On Mon, 30 Jul 2012 14:21:03 +0200, "R.e.m.e.K" <g...@d...null> wrote:

>Dnia Mon, 30 Jul 2012 09:30:05 +0000 (UTC), Edek Pienkowski napisał(a):
>
>> Bądź uczciwy i wymień kilka dużych miast Indonezji, RPA i Wietnamu,
>> bez zaglądania do sieci.
>>
>> Edek
>
>Nie sadzisz, ze to porownanie z czapy? O istnieniu Paryza, Londynu, Rzymu,
>Berlina, Moskwy czy Brukseli powinni wiedziec ludzie o najnizszym
>wyksztalceniu w calym cywilizowanym swiecie, stad wywodzi sie cala kultura
>zachodnia. Co ma do tego Wietnam czy Indonezja?

To europocentryzm. Przewodniczacy Mao Tse Tung zapytany "co sadzi o
sytuacji w Europie" odpowiedzial: "Nie interesuja mnie sprawy tego
przyladka". Po popatzreniu na mape tzreba mu przysznac racje.

"Kultura zachodnia" nie jest jedyna kultura. Jest pare innych. A z
osiagneic "kultury zachodniej" nei ma specjalnie powodow do dumy.
Zachodni Europejczycy chodzil w lapciach gdy w Indiach i Arabii
rowijala sie zaawansowana matematyka i astronomia.

A "niedouczonosc" Amerykanow polegajaca natym ze nie wiedza gdzie jst
Polska i kto byl najwiekszym polskim poeta? Prosze zapytac czlowieka
na ulicy w Warszawie czy wie gdzie lezy Gwatemala, z jakimi krajami
graniczy i jaki byl najwiekzy Gwatemalski poeta. A z punktu widzenia
Amerykanina Polska jest tak samo waznym krajem jak dla Europejczyka
(czy Polaka) jest Gwatemala


A.L.