-
11. Data: 2011-12-29 23:16:47
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-12-29 22:03, Michał Lankosz pisze:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=187
7939&postdays=0&postorder=asc&highlight=tmf+enkoder&
start=0
>
> Mnie kiepskie już wkurzyły. Nie lubię urządzeń, w których nastawa
> przeskakuje inaczej niż grzechotka albo nie mogę za szybko kręcić.
> Kupiłem 3x drożej Bourns i jak ręką odjął. Na styki (do masy) zakładam
> 100nF, podciąganie około 3k3.
Fajne przemyślenia. Trzymam się jednak dość prostego algorytmu, w
przypadku przeciętnych enkoderów i lepszych daje radę bez problemu, w
przypadku kiepskich filtr rc praktycznie likwiduje problemy. Puszczony w
pętli o częstotliwości zależnej od maksymalnej oczekiwanej szybkości
(przy profi optyku o rozdzielczości ok. 200 impulsów na obrót potrzeba
już dobrych kiloherców). Może się komuś przyda, w asemblerze 51:
mov c, aktualny_stan_pierwszego_wyjscia_enkodera
mov poprzedni_stan_pierwszego_wyjscia_enkodera, c
mov c, pierwsze_wyjscie_enkodera
mov aktualny_stan_pierwszego_wyjscia_enkodera, c
anl c, /poprzedni_stan_pierwszego_wyjscia_enkodera
jnc koniec_obslugi_enkodera
mov c, drugie_wyjscie_enkodera
jnc zmniejsz_wartosc
inc wartosc_enkodera
sjmp koniec_obslugi_enkodera
zmniejsz_wartosc:
dec wartosc_enkodera
koniec_obslugi_enkodera:
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/wow! dj'e będą miksować nie tylko hity, ale również evergreen'y!
[pis.oryg.]/
-
12. Data: 2011-12-29 23:54:22
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-12-27 10:11, Janko Muzykant pisze:
> Czy ma ktoś jakieś tajemnicze sposoby na obsługę kiepskich enkoderów?
> Metodę ich zmiany na niekiepskie oczywiście znam :)
> Chodzi mi o enkodery mechaniczne, niskorozdzielcze, stwarzające głównie
> problemy przy lekkim poruszaniu (drganiu) - potrafią wypluć serię
> impulsów w losowym kierunku. Dzielenie już i tak kiepskiej
> rozdzielczości odpada, wprowadzanie histerezy również jak też znaczące
> ograniczenie częstotliwości pracy. Obsługa w asemblerze, ale nie ma
> znaczenia, szukam algorytmów, może o czymś nie wiem.
>
> Drugie pytanie - gdzie kupić niekiepskie i niedrogie? (~5zł za sztukę,
> proste - z przesuniętą fazą, a nie dekoderem kierunku). Zastanawiam się
> nawet nad odzyskiem optyki z myszy kulkowych, chyba jeszcze można
> dostać, parę złotych za trzy niezawodne układy, tylko trzeba to jakoś
> zaadaptować mechanicznie. Może ktoś się bawił?
>
Ja tam nie wiem, używałem dziadowskich i bournsa, i na dziadowskich
oczywiście kondensatory do masy na obu wyprowadzeniach oraz _mniejsze_
R-pull-up (np 1k) - co prawda energooszczędność cierpi, ale przy
większych prądach lepiej działały. No i sam sposób podłączenia do uC -
ja staram się zawsze robić tak, że jedno wyprowadzenie enkodera generują
mi /IRQ, a w obsłudze tego przerwania sprawdzam 'drugą' stronę, czy ma 1
czy 0 - przez to wiem w którą stronę kręcę, i wyłączam działanie /IRQ na
pewien czas, sensowny dla przyjętej prędkości kręcenia gałką.
Nawet jak są śmieci później na sygnale, bo słabo enkoder do masy zwiera
(co RC ładnie filtruje), to "pierwsze wyzwolenie" jest przeważnie ok, w
najgorszym wypadku ten krok jest "nie w tą stronę" ale nie ma
wielokrotnych przeskoków.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
13. Data: 2011-12-31 11:33:10
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: "zapinio" <z...@g...com>
Nie ma kiepskich encoderów.
Są tylko kiepscy programiści i brak wyobraźni co do zjawisk fizycznych.
Na każdej grupie dyskusyjnej z mikrokontrolerami są przykłady.
Na ich podstawie opracować własny algorytm.
Bardzo dobre ćwiczenie dla tworzenia kodu.
-
14. Data: 2011-12-31 12:06:52
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-12-31 12:33, zapinio pisze:
> Nie ma kiepskich encoderów.
> Są tylko kiepscy programiści i brak wyobraźni co do zjawisk fizycznych.
Ciekawa filozofia, idźmy dalej. Załóżmy nieskończenie kiepski enkoder
czyli... brak enkodera. Rozumiem, że nieskończenie dobry programista
potrafi go oprogramować.
A tak serio, czasami lepiej nie pisać, zanim się nie pomyśli. A problemy
natury programistycznej najlepiej zacząć rozwiązywać od ustawienia
poprawnego kodowania :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/lubię palić ogniska w lesie, szczególnie podczas suszy.../
-
15. Data: 2011-12-31 13:42:01
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 30.12.2011 00:54, BartekK wrote:
> oczywiście kondensatory do masy na obu wyprowadzeniach oraz _mniejsze_
> R-pull-up (np 1k) - co prawda energooszczędność cierpi, ale przy
> większych prądach lepiej działały.
Nikt nie wspomina o napięciu a IMHO przy 12V będzie znacznie lepiej
działał niż przy 3,3 - 5V mimo dobrania większych rezystorów i podobnego
prądu.
Mirek.
-
16. Data: 2011-12-31 13:58:04
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Janko Muzykant napisał:
>> Nie ma kiepskich encoderów.
>> Są tylko kiepscy programiści i brak wyobraźni co do zjawisk fizycznych.
>
> Ciekawa filozofia, idźmy dalej. Załóżmy nieskończenie kiepski enkoder
> czyli...
czyli można go nazwać, używając słów delikatnych, enkoderem ekskrementalnym.
> brak enkodera. Rozumiem, że nieskończenie dobry programista potrafi go
> oprogramować.
Historia ewolucji myszy pokazuje, że tak może być. Enkodery z nich zniknęły,
oprogramowanie się rozwinęło, a myszy radzą sobie coraz lepiej.
--
Jarek
-
17. Data: 2011-12-31 16:17:52
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-12-31 14:58, Jarosław Sokołowski pisze:
> Historia ewolucji myszy pokazuje, że tak może być. Enkodery z nich zniknęły,
> oprogramowanie się rozwinęło, a myszy radzą sobie coraz lepiej.
Historia rozwoju transportu pokazała, że parowozy zniknęły, a jeździ się
coraz lepiej (w każdym razie w normalnych krajach).
Ale pytanie brzmiało: jak używać kiepskiego parowozu, a nie jak nie
używać :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/porozmawiałbym o wpływie yao na klesyndrony prostopadłe, ale nie mam z
kim.../
-
18. Data: 2011-12-31 16:18:39
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-12-31 14:42, Mirek pisze:
> Nikt nie wspomina o napięciu a IMHO przy 12V będzie znacznie lepiej
> działał niż przy 3,3 - 5V mimo dobrania większych rezystorów i podobnego
> prądu.
A to dość odważna teoria...
Poza tym, że mocno kłopotliwa.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/srebrne przeboje są niefajne, a brązowych to w ogóle nie da się słuchać/
-
19. Data: 2011-12-31 17:03:23
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Janko Muzykant napisał:
>> Historia ewolucji myszy pokazuje, że tak może być. Enkodery z nich
>> zniknęły, oprogramowanie się rozwinęło, a myszy radzą sobie coraz lepiej.
>
> Historia rozwoju transportu pokazała, że parowozy zniknęły, a jeździ
> się coraz lepiej (w każdym razie w normalnych krajach).
Historia rozwoju i upadku parowozów pokazuje, jak niewielki miała wpływ
na jakość transportu w ogóle. Zamiana napędu parowego na inny, nie była
żadnym przełomem dla kolejnictwa (obserwowanego z pozycji pasażera, nie
kolejarza).
> Ale pytanie brzmiało: jak używać kiepskiego parowozu, a nie jak nie
> używać :)
Na pytanie "jak używać" można odpowiedzieć "nie używać" -- to też jest
metoda walki. I to jest dobra odpowiedź, jeśli za kiepski parowóz uznamy
ekskrementalny enkoder kupiony za pieniądze, do którego następnie trzeba
(za darmo) dopisać czort wie ile oprogramowania. W takiej sytuacji może
faktycznie lepiej zrobić enkoder ze szprychy rowerowej i szpulki od nici
(w każdym domu znajdzie się niepotrzebna szpukla od nici, więc będzie za
darmo). A do tego przysposobić szczytowe osiągnięcie mysiej ewolucji --
w myszach z nieskonczenie kiepskm (nieistniejącym) enkoderem jest soft,
który potrafi bezbłędnie cykać impulsami w jedną i w drugą stronę już od
samego patrzenia na obracającą się szpulkę.
--
Jarek
-
20. Data: 2011-12-31 17:44:58
Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-12-31 18:03, Jarosław Sokołowski pisze:
> Na pytanie "jak używać" można odpowiedzieć "nie używać" -- to też jest
> metoda walki. I to jest dobra odpowiedź, jeśli za kiepski parowóz uznamy
> ekskrementalny enkoder kupiony za pieniądze, do którego następnie trzeba
> (za darmo) dopisać czort wie ile oprogramowania. W takiej sytuacji może
> faktycznie lepiej zrobić enkoder ze szprychy rowerowej i szpulki od nici
> (w każdym domu znajdzie się niepotrzebna szpukla od nici, więc będzie za
> darmo). A do tego przysposobić szczytowe osiągnięcie mysiej ewolucji --
> w myszach z nieskonczenie kiepskm (nieistniejącym) enkoderem jest soft,
> który potrafi bezbłędnie cykać impulsami w jedną i w drugą stronę już od
> samego patrzenia na obracającą się szpulkę.
Piękna filozofia, a teraz poproszę, nazwijmy już po imieniu, enkodera
optycznego za 3zł.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/co to jest: przykry zapach, na cztery litery, inaczej polityk?/