eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle[WAW] Gdzie wymiana opon? › Re: [WAW] Gdzie wymiana opon?
  • Data: 2009-04-11 16:59:26
    Temat: Re: [WAW] Gdzie wymiana opon?
    Od: de Fresz <d...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2009-04-11 18:25:39 +0200, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> said:

    >> Kompresor majątku nie kosztuje (wystarczające amatorom zaczynają się od
    >> ze 300 zł), a i do innych czynności serwisowych się przyda.
    >
    > Ta, najpierw człowiek kupuje motocykl, a potem się zaczyna, zestaw kluczy,
    > kompresor, jak już się ma kompresor to można sobie klucz pneumatyczny bo
    > się przyda, pistolet do piaskowania, w sumie spawarkę można tanio dostać, i
    > nagle po paru latach rozgląda się po garażu a tam 3 niedokończone customy
    > się walają... ;-))

    No tak to właśnie jakoś działa, jak już się weźmie samemu za dłubanie ;-)


    >> Zawsze też można podjechać z kołem na najbliższą stację, gdzie można
    >> korzystać z kompresora do woli, bezpłatnie.
    >
    > No, jak się ma samochód to można. :-)

    Najlepiej busa, żeby w razie czego motocykl dało się gdzieś podwieźć... ;-)


    > Ja niestety chwilowo jestem w o tyle mało wygodnej sytuacji, że garaż
    > pod budynkiem jeszcze nie jest oddany do użytku i zanim zakończą wszystkie
    > inspekcje techniczne i inne takie to pewnie jeszcze trochę czasu minie,
    > samochodu nie mam, a i miejsce magazynowe w mieszkaniu na narzędzia jest
    > ograniczone. :-) Więc korzystanie z usług profesjonalnisty brzmi dużo
    > sensowniej.

    Rzecz w tym, że z tym "profesjonalizmem" profesjonalistów bywa u nas
    słabo. Po tym co widziałem w kilku warsztatach oponiarskich, wolę
    zdecydowanie wozić zdjęte koła i stać im nad głową. Zresztą miałem
    okazję w zeszłym roku przyglądać się pracy austryjackich speców - ni hu
    hu nie było lepiej.


    > Ale jak już będę mieć własny domek z garażem i pełnym zestawem
    > narzędzi to pewnie będę sam zmieniać opony ;-)

    No z bezdętkowymi jest już wyraźnie trudniej (drożej). Ale dętkowe
    idzie samemu oblecieć, a przy wymaganiach jakościowych (jak felga w
    ładnym stanie) jest to nawet wskazane. Choćby dlatego, że dla
    niektórych oponiarzy podkładki na felgę pod łyżki, to zbędny gadżet i
    nadmiar wysiłku. Tylko jak się samamu to robi nie mając praktyki, trza
    sobie naszykować odrazu zestaw łatek i coś, co nie żal będzie rozp%^&*(
    w napadzie złości, jak się trzeci raz po założeniu okaże, że dętka ma
    nową dziurę ;-)

    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: