eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetW10 Home 64 vs 32 bity.Re: W10 Home 64 vs 32 bity.
  • Data: 2023-05-08 21:44:23
    Temat: Re: W10 Home 64 vs 32 bity.
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 07/05/2023 22:26, Ravenik wrote:
    > Tu wystarczy gdyby programista podpisywał pliki

    Czym?

    > a antywirus mógłby
    > sprawdzać kto podpisał. Nawet nie musiałoby być podpisywanie jakimś
    > ogólnie zaufanym certyfikatem tylko wygenerowanym w firmie.

    Po co? Programista robi czasami dziesiątki plików wykonywalnych i dllek
    w jednej kompilacji. Ma podpisywać wszystkie? A po co? Żeby jakiś głupi
    program po drugiej stronie pozwolił na normalną pracę?

    >> A jak ocenił? Masz informacje o algorytmice stosowanej do tej oceny?
    >> Czy ma zielony check lub czerwony krzyżyk i to ma wystarczyć?
    > Jest kilka poziomów oceny. Podejrzewam że pliki "zaufane" są wydane
    > przez znanych developerów np. nVidię. Mogą być np. podpisywane przez
    > nVidię (strzelam bo tego nie wiem)

    To bieda.

    Plików exe/dll nie podpisanych przez wielkie firmy jest o wiele więcej.
    I nie są wcale groźne.

    >> Nie wiem czy traktowac to jako narzędzie czy bloatware. Niewątpliwie,
    >> jak każda religia, wymaga ciągłej i niezachwilanej wiary w swą
    >> użyteczność. Stąd różne sztuczki psychologiczne stosowane przez
    >> producentów tego ogrzewacza cpu.
    > Nie udawaj.

    Czego?

    > Data pojawienia się w sieci, liczba użytkowników, nazwy
    > developerów, ocena Nortona to są już jakieś konkretne informacje.

    Nie, to tylko szum, z resztą dość łatwy do fałszowania.

    > Może
    > jakbym korzystał z githuba o którym piszesz to miałbym inne zdanie

    Korzystasz, tylko o tym nie wiesz lub nie zauważyłeś. Prawie cały ruch
    opensource przechodzi przez githubowe strony, gdzie nikt niczego nie
    podpisuje.

    >, ale
    > do moich zastosowań Norton się nadaje. Już kilka plików pobranych z www
    > Norton z automatu rozpoznał jako niebezpieczne a inaczej może bym je
    > uruchomił.

    A były niebezpieczne? Skąd wiesz, że to nie była ściema?

    > Ogólnie staram się używać popularnych programów, ale czasem
    > trafi się jakiś ru.efi czy inne mało znane a akurat potrzebne narzędzie.

    I co wtedy? Olewasz Nortona z jego szklaną kulą i heurystyką zgadującą?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: