-
31. Data: 2010-05-21 08:16:30
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-05-21, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
>
> Nie przygladalem sie.
>
> AZ - nie bylo miziania.
> Ja jestem przeciwko przemocy.
>
Ale jakiej przemocy? Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
czegokolwiek.
--
Artur
ZZR 1200
-
32. Data: 2010-05-21 08:21:51
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
gildor pisze:
> pewnie strasznie musiał mieć zawiedzioną minę, co?
Nie przygladalem sie.
AZ - nie bylo miziania.
Ja jestem przeciwko przemocy.
KJ
PS. Poza tym strasznie wysoko mial to lusterko.
-
33. Data: 2010-05-21 08:36:13
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
AZ pisze:
>Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
> i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
> czegokolwiek.
Bez sensu.
Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
KJ
-
34. Data: 2010-05-21 08:38:10
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
KJ Siła Słów pisze:
> AZ pisze:
>> Trzeba bylo zatrzymac sie, poglaskac
>> i zapytac szanownego pana czy w ogole jest mu potrzebne do
>> czegokolwiek.
>
> Bez sensu.
>
> Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
> szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
> doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
> koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
ROTFL
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
35. Data: 2010-05-21 08:49:02
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: mk <d...@t...pl>
gonzik pisze:
To na miejscach g,f staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
No nie wiem czy SM wyjaśniłaby Ci wtedy, że prakowować należy przy
krawędzi jezdni.
Pdr. M
-
36. Data: 2010-05-21 09:05:05
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: gonzik <b...@y...com>
On 21 Maj, 10:49, mk <d...@t...pl> wrote:
> gonzik pisze:
> To na miejscach g,f staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
> No nie wiem czy SM wyjaśniłaby Ci wtedy, że prakowować należy przy
> krawędzi jezdni.
Rozumiem, ze dostales mandat za parkowanie motocyklem lub odcholowano
Ci go?
Osobiscie na takich miejscach g i f stawalem kilka, moze nawet
kilkanasie razy wliczajac w to np. Wroclawski rynek i okolice. I co? I
nic, niente, mandatu nigdy nie dostalem. Wbrew pozorom coraz wiecej
"zlych puszkarzy" i zlej SM kmini ze jeden motocykl = jedna puszka
mniej w zgielku ulicznym.
Pozdrav,
Gonzik.
-
37. Data: 2010-05-21 09:31:27
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Fri, 21 May 2010 10:36:13 +0200, KJ Siła Słów napisał(a):
> Zaczeloby sie od Ty chuju, potem cos o rodzicach (o mamusi w
> szczegolnosci), potem zeszloby na dalsza czesc rodziny, itd, az bysmy
> doszli do tego ze mamy wspolnych kolegow na facebooku i bym msuial na
> koniec tego palanta dopisac do listy znajomosci.
:)
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
-
38. Data: 2010-05-21 14:54:18
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: Perełka <p...@b...pl>
> A to co on od macochy? Że se motura nie może zaparkować? Gdzie niby
> powiedziane, że ma ustepować jakiejś puszce? Jeździsz moturem po ulicach? To
> kurwa od jutra zapiedalaj polem, bo po ulicach puszki jeżdża i inne tiry a
> Ty im drogę zajmujesz! Jakiś pojebany Misiek...
>
Racja, mi motocykliści nie ustępują miejsca do parkowania, ja im nie
ustępuję w ruchu, więc jesteśmy kwita:)
-
39. Data: 2010-05-22 18:28:12
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: neuro <n...@g...com>
Na mój gust, to nawet gdyby motocykl nie zaparkowal w tym miejscu,
to i tak puszka by się tam nie zmieściła. A jeśli już, to tylko z
wysiadaniem/wsiadaniem przez bagaznik przez pana obok ;]
pozdr,
p.