Sat, 19 Aug 2023 10:02:13 +0200, _Master_

> Podaj jakieś badania bo Twoje odczucie z tym zaniedbaniem ...

Badania, dobre sobie. Stań sobie pod dowolną SKP
i popatrz ile trupów dymiących z niej wyjeżdża.
Oczywiście że to moje odczucie, ja praktycznie
obiegu zamkniętego nie wyłączam, bo co chwilę
jakiś trup dymi.

> Gdyby samochód Polaka był aż tak zaniedbany
> to te butle LPG by w co drugim powybuchały.

Nie no, gaz wybucha przecież tylko w pompach ciepła!
Poza tym instalacje gazowe przechodza okresowe przeglądy,
legalizacje, akurat nikt o zdrowych zmysłach wadliwej
instalacji nie przepuści. To nie to co dymiący silnik.

> Moje samochody to roczniki 2005-2007. Tylko Aixama
> mam z 2014 r. ;-) Nie zanosi się abym kupił młodszy.

Chwalisz się czy żalisz?

> Nie jestem pedantem tylko jakieś tam mechaniczne
> technikum skończyłem i umiem liczyć. Dlatego naprawiam
> i wymieniam na czas aby mniej wydać.

I pewnie jeszcze masz warsztat samochodowy, podobnie
jak ci wszyscy co jeżdżą samochodami 15+, dzięki czemu
naprawiają i wymieniają na czas. Tymczasem, jako że mam
SUVa (bueheheh) a większość 15+ gruzów to sedany, zaglądam
im w "deskę" jak przejeżdżam, co chwilę jakiś gruz jedzie
z zapaloną kontrolką silnika. I chuj -- jak to mówią,
jedzie to jedzie, po co drążyć, przed SKP się skasuje
(albo i nie).

--
Pozdor
Myjk