eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyW Polsce królują złomy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 617

  • 371. Data: 2010-09-29 13:12:20
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i7v5q6$2cv8$1@news.mm.pl...
    >W dniu 2010-09-29 12:28, Cavallino pisze:
    >
    >>> LOL, Ty za to jakbys mial odrobine moralnosci to nie klamalbys prosto
    >>> w oczy.
    >>
    >> Jesteś po prostu bezczelnym gnojem, jeśli dalej brniesz w te oszczerstwa.
    >>
    >
    > To nie jest oszczerstwo, tylko stwierdzenie faktu.

    Fałszywe oskarżenie to oszczerstwo.
    I to jest karalne.
    Ten kto je wygłasza to zwykły przestępca.

    Rozumiem, że drechowi jedno w te czy wewte nie robi różnicy.



    >
    >>> To ze znajdzie sie kilka takich dzieciakow w calej Polsce nie
    >>> potwierdza w zadnym wypadku Twoich rewelacji.
    >>
    >> Debil, po prostu debil.
    >> Faktycznie, to że istnieją dzieciaki które dojeżdżają do gimnazjum
    >> samochodami, nie potwierdza w żadnym przypadku istnienia dzieciaków,
    >> które dojeżdżają do gimnazjum samochodami.
    >>
    >> Pewnie ich istnienie zaprzecza ich istnieniu?
    >>
    >
    > Ty masz chyba ptasi mozdzek.

    Ależ skąd, to nie ja zaprzeczam że A=A.


    > To Ty twierdzisz, ze dzieciaki w gimnazjum maja wlasne samochody

    Oczywiście.
    Żeby to twierdzenie było prawidziwe wystarczy ich sztuk 2.
    Rozumiesz, czy za trudne?

    A może twierdzisz że tych 2 sztuk nie ma? ;-)

    > i nimi dojezdzaja do szkoly, wiec ciezar udowodnienia tego spoczywa na
    > Tobie

    Ja mam coś tak logicznego drechowi udowadniać?
    W jakim niby celu?
    To że jesteś za głupi żeby logicznie myśleć, nijak nie oznacza, że to ja mam
    obowiązek za Ciebie to robić.

    >>> Takich samochodow nie kupuje doslownie ani jedna osoba :P

    >> Mój nastoletni syn też kiedyś bardzo lubił stwierdzenia "wszyscy" "nikt"
    >> "ani jedna".
    >> Bo też nie zdawał sobie sprawy, że wystarczy choć jeden przypadek, żeby
    >> udowodnić, ze gada bzdury.
    >> Już z tego wyrósł, Ty nie, co oznacza że jesteś drechem, który myśli
    >> jeszcze mniej logicznie niż gimnazjalista.
    >>
    >
    > Jakbym mial

    Jakbyś miał mózg, to już byś się spalił ze wstydu.

    >>> Jeszcze mozna powiedziec ze popularny jest smart, ale tez nie
    >>> widzialem, aby 16 latkowie takimi jezdzili.
    >>
    >> A kogo obchodzi co Ty widziałeś a czego nie, oraz co Twoim zdaniem to
    >> udowadnia?
    >> Oprócz Twojej głupoty i ograniczenia rzecz jasna?
    >
    > A kogo

    Misia gogo.



    >obchodzi, ze Ty niby cos widziales?
    > Nikt

    Nikt=Ty.
    Twoje potwierdzenie nie jest do niczego potrzebne.
    To co piszesz wystarczająco potwierdza Twoją tępotę.

    > tego nie potwierdza, wiec nie pierdol.

    Debil, jak pragnę zdrowia debil czystej wody.
    Prosimy o ciąg dalszy tych popisów.


  • 372. Data: 2010-09-29 13:15:14
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
    > Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
    > wiadomości news:
    >
    >>> Akurat miałem auto z lpg, wcale nie takie duże, więc wiem, że spalanie
    >>> poniżej 10 l, jest nierealne.
    >>
    >> Miałeś kiepską instalacje, albo gaz. Realne.
    >
    >
    > Jeśli komuś auto na gazie pali tyle samo co na benzynie, to właśnie wtedy ma
    > kiepską instalację.

    Bo ponieważ?

    > Skoro auto na benzynie pali średnio 8-9 l, to na gazie musi 10 i więcej.

    Bo?

    > Prosta matematyka to jest.

    Aha, to jeszcze brakuje tezy. Jakoś domyslnie zakładasz pewnie że silnik
    po zagazowaniu _musi_ mieć taką samą charakterystykę co przed, a jak ma
    inną - np bardziej liniową powiedzmy bardziej potrzebną do łykania km
    niż choćby moc max? Że ta charakterystyka nie musi być 'ekologiczna' w
    rozumieniu bezołowiówki itd.

    > Ją też będziesz negował?

    Kiedy miałeś auto na lpg? Za czasów gaźnika i 'śrubki'? Chyba nie uwzględniasz
    że odbecne instalacje mają własne komputery, zbierają dane z wtrysków,
    lambda, przepustnicy, pozycji wału itd i właściwie robisz na nich zniezależny
    układ zasilania silnika.
    To co wyżej piszesz to mit gazowników dla Kowalskiego. Opiera sie ona na
    prawdzie że gaz ma mniejszą kaloryczność niż Pb, ale aby to było proporcjonalne
    do spalania to jeszcze musi być spełnona: identyczna charakterystyka, która
    w autach robiona jest nie pod złuzycie paliwa, ale pod ekologię spalin, co w
    lpg nie musi być spełnione, bo lpg jest sam w sobie ekologiczniejszy itd.

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.


  • 373. Data: 2010-09-29 13:23:11
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
    wiadomości news:

    >> Jeśli komuś auto na gazie pali tyle samo co na benzynie, to właśnie wtedy
    >> ma
    >> kiepską instalację.
    >
    > Bo ponieważ?

    Use google Luke.

    >
    >> Skoro auto na benzynie pali średnio 8-9 l, to na gazie musi 10 i więcej.
    >
    > Bo?

    j.w.

    >
    >> Prosta matematyka to jest.
    >
    > Aha, to jeszcze brakuje tezy. Jakoś domyslnie zakładasz pewnie że silnik
    > po zagazowaniu _musi_ mieć taką samą charakterystykę co przed, a jak ma
    > inną

    To ma nieprawidłową.

    BTW: Na benzynie też mapy wtrysku można przerobić, żeby auto mniej paliło.
    Tylko jaki to ma związek z rzetelnym podawaniem spalania?


    >> Ją też będziesz negował?
    >
    > Kiedy miałeś auto na lpg? Za czasów gaźnika i 'śrubki'?

    Nie, IV gen.


    >Chyba nie uwzględniasz
    > że odbecne instalacje mają własne komputery, zbierają dane z wtrysków,
    > lambda, przepustnicy, pozycji wału itd i właściwie robisz na nich
    > zniezależny
    > układ zasilania silnika.

    Dokładnie tak było.
    Żeby zachować parametry, gazu musi iść o ileś tam % więcej niż benzyny.
    Koniec kropka.

    Chcesz wiedzieć ile, to sobie poszukaj.


  • 374. Data: 2010-09-29 13:32:42
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
    > Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
    > wiadomości news:
    >
    >>> HINT: Nic nie pisałem o ekologii - pisałem że olej spalany przez złoma
    >>> jadącego przede mną mi ŚMIERDZI i że tego nie lubię.
    >>
    >> No jesli to nie jest ekologiczny argument,
    >
    > Nie - to jest powonieniowy argument.
    > To czy coś śmierdzi czy pachnie, to potrafi określić każdy, niezależnie od
    > tego czy w ogóle wie co to ekologia.

    No i sam cytujesz siebie i przeczysz, 'olej spalany przez złoma' to przecież
    nie jest ekologiczny argument, wróć się może 2 posty wyżej, specjalnie go nie
    kasuję zacznij od 'HINT'

    > Ekologiczny obornik też śmierdzi i też bym zakazał wysypywać go na pola w
    > okolicy.

    Ciekawe co byś wtedy jadł :D

    >>> Nigdy nie wiem czy taki czteroślad nie rozjedzie się akurat gdy będzie
    >>> się
    >>> do mnie zbliżał.
    >>
    >> Ile masz tych czterośladów?
    >
    > Ja żadnego.
    > Ale widzę takowe dość często.

    No właśnie jak często? Po czym stwierdzasz że to czteroślady? Pracujesz na
    stacji diagnostyki zbieżności czy jak?

    >>Na prawdę uważasz że wszystkie stare auta miały
    >> dzwony itd?
    >
    > Skąd.
    > Niektóre się rozjeżdżają same ze starości i niezadbania.

    Ale większość nie, ja jakoś nie widzę tych co chwila rozjeżdzających się
    ze starości aut. Sam mam stare auto i jakoś daleko mu i to bardzo do
    rozjechania.

    >>> Wcale nie tylko nowe, chodzi wyłącznie tylko brak starych spoza Polski.
    >>
    >> No to się wyprowadź do Niemiec
    >
    > Tam bym miał więcej aut z Polski? ;-)

    Nie tam miałbyś mniej starych z poza kraju zamieszkania.

    > BTW: Niezły jesteś, nie rozumiesz dokładnie niczego co czytasz.

    Aby iść za tą Twoją logiką, napisałeś precyzyjnie że dokładnie wszystko rozumiem :D

    > Podstawówkę skończyłeś w ogóle?

    W ogóle to mgr.

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.


  • 375. Data: 2010-09-29 13:37:08
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    W dniu 2010-09-29 13:12, Cavallino pisze:

    >> To nie jest oszczerstwo, tylko stwierdzenie faktu.
    >
    > Fałszywe oskarżenie to oszczerstwo.
    > I to jest karalne.
    > Ten kto je wygłasza to zwykły przestępca.
    >
    > Rozumiem, że drechowi jedno w te czy wewte nie robi różnicy.
    >

    To ze malo rozumiesz juz kazdy tutaj wie.

    >> Ty masz chyba ptasi mozdzek.
    >
    > Ależ skąd, to nie ja zaprzeczam że A=A.
    >

    ROTFL.

    >
    >> To Ty twierdzisz, ze dzieciaki w gimnazjum maja wlasne samochody
    >
    > Oczywiście.
    > Żeby to twierdzenie było prawidziwe wystarczy ich sztuk 2.
    > Rozumiesz, czy za trudne?
    >
    > A może twierdzisz że tych 2 sztuk nie ma? ;-)
    >

    Tego nikt nie wie ile ich jest bo jak na razie poza twoimi poboznymi
    zyczeniami nic tutaj nie udowodniles.
    Za to szarpiesz sie jak debil probojac jakos uprawdopodobnic swoje tezy.

    >> i nimi dojezdzaja do szkoly, wiec ciezar udowodnienia tego spoczywa na
    >> Tobie
    >
    > Ja mam coś tak logicznego drechowi udowadniać?
    > W jakim niby celu?
    > To że jesteś za głupi żeby logicznie myśleć, nijak nie oznacza, że to ja
    > mam obowiązek za Ciebie to robić.
    >

    Dno panie, dno mentalne juz osiagnales.

    >> Jakbym mial
    >
    > Jakbyś miał mózg, to już byś się spalił ze wstydu.
    >

    Zatrzymales sie z tekstami na poziomie podstawowki?

    >> A kogo
    >
    > Misia gogo.
    >

    Tak, faktycznie jeszcze mentalnie jestes w szkole podstawowej.

    >
    >
    >> obchodzi, ze Ty niby cos widziales?
    >> Nikt
    >
    > Nikt=Ty.
    > Twoje potwierdzenie nie jest do niczego potrzebne.
    > To co piszesz wystarczająco potwierdza Twoją tępotę.
    >

    Jeszcze nie miales na zajeciach czytania ze zrozumieniem?

    >> tego nie potwierdza, wiec nie pierdol.
    >
    > Debil, jak pragnę zdrowia debil czystej wody.
    > Prosimy o ciąg dalszy tych popisów.
    >

    Fakt twoich popisow juz starczy, tego to juz nawet ja nie jestem w
    stanie zdzierzyc.

    --
    Karolek


  • 376. Data: 2010-09-29 13:37:24
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "venioo" <p...@o...eu> wrote in message
    news:i7v6ap$51a$2@news.onet.pl...
    > W dniu 2010-09-28 23:48, Cavallino pisze:
    >> Pożyjemy zobaczymy, komu będzie lepiej za 50 lat.
    >> Tylko niech wtedy nie wraca do Polski żyć i leczyć się na koszt
    >> polskiego podatnika.
    >
    > Po oplacaniu 50 lat skladek za granica to bedzie mial w d... wracanie do
    > leczenia sie w PL, a jesli juz to na pewno nie na koszt polskiego
    > podatnika, tylko swojej ubezpieczalni...

    Pytanie po co wracac, skoro do emerytury dorobisz sie wlasnego domu,
    drugiego pod wynajem, po czym obydwa sprzedasz i do konca zycia bedziesz pic
    drinki na plazy w tropikach? :)




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 377. Data: 2010-09-29 13:38:50
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
    wiadomości news:

    >>>> HINT: Nic nie pisałem o ekologii - pisałem że olej spalany przez złoma
    >>>> jadącego przede mną mi ŚMIERDZI i że tego nie lubię.
    >>>
    >>> No jesli to nie jest ekologiczny argument,
    >>
    >> Nie - to jest powonieniowy argument.
    >> To czy coś śmierdzi czy pachnie, to potrafi określić każdy, niezależnie
    >> od
    >> tego czy w ogóle wie co to ekologia.
    >
    > No i sam cytujesz siebie i przeczysz, 'olej spalany przez złoma' to
    > przecież
    > nie jest ekologiczny argument,

    Dalej nie rozumiesz co czytasz.
    Napisz jak będziesz chciał się dowiedzieć.

    >> Ekologiczny obornik też śmierdzi i też bym zakazał wysypywać go na pola w
    >> okolicy.
    >
    > Ciekawe co byś wtedy jadł :D

    Szansa że jem cokolwiek akurat z tego co rośnie w okolicy z której może mi
    śmierdzieć, jest bliska zeru.

    >>> Ile masz tych czterośladów?
    >>
    >> Ja żadnego.
    >> Ale widzę takowe dość często.
    >
    > No właśnie jak często? Po czym stwierdzasz że to czteroślady?
    >Pracujesz na
    > stacji diagnostyki zbieżności czy jak?

    Jak jadąc za nimi widzę że auto jedzie bokiem (śmiejemy się wtedy że się
    skrada jak biegnący pies), a tylne koła na naście centymetrów wystają za
    przednie, to mi do tego stacji diagnostycznej nie trzeba.

    > Ale większość nie

    Nie wiem, nie widuję większości.
    Widuję za to za dużo takich, które jeździć nie powinny.

    >>>> Wcale nie tylko nowe, chodzi wyłącznie tylko brak starych spoza Polski.
    >>>
    >>> No to się wyprowadź do Niemiec
    >>
    >> Tam bym miał więcej aut z Polski? ;-)
    >
    > Nie tam miałbyś mniej starych z poza kraju zamieszkania.

    Mówiłem konkretnie o Polsce.

    >> Podstawówkę skończyłeś w ogóle?
    >
    > W ogóle to mgr.

    Humanista?


  • 378. Data: 2010-09-29 13:42:59
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:

    >> Fałszywe oskarżenie to oszczerstwo.
    >> I to jest karalne.
    >> Ten kto je wygłasza to zwykły przestępca.
    >>
    >> Rozumiem, że drechowi jedno w te czy wewte nie robi różnicy.
    >>
    >
    > To ze malo rozumiem juz kazdy tutaj wie.

    Trudno żeby drech rozumiał dużo.


    >>> To Ty twierdzisz, ze dzieciaki w gimnazjum maja wlasne samochody
    >>
    >> Oczywiście.
    >> Żeby to twierdzenie było prawidziwe wystarczy ich sztuk 2.
    >> Rozumiesz, czy za trudne?
    >>
    >> A może twierdzisz że tych 2 sztuk nie ma? ;-)
    >>
    >
    > Tego nikt nie wie ile ich jest

    I znowu "nikt".
    Znowu wypowiedź na poziomie podstawówki.

    >> Ja mam coś tak logicznego drechowi udowadniać?
    >> W jakim niby celu?
    >> To że jesteś za głupi żeby logicznie myśleć, nijak nie oznacza, że to ja
    >> mam obowiązek za Ciebie to robić.
    >>
    >
    > Dno panie, dno mentalne juz osiagnalem.

    Już dawno.
    Miałeś szanse wyjscia z klasą, gdybyś przeprosił za oszczerstwo gdy była
    okazja.
    Teraz juś za późno, pokazałeś całego drechowatego siebie.


    >
    >>> Jakbym mial
    >>
    >> Jakbyś miał mózg, to już byś się spalił ze wstydu.
    >>
    >
    > Zatrzymalem sie z tekstami na poziomie podstawowki

    Z rozumowaniem też.

    > Tak, faktycznie jeszcze mentalnie jestem w szkole podstawowej.

    Obstawiam że po kilka razy w każdej klasie.

    >> Nikt=Ty.
    >> Twoje potwierdzenie nie jest do niczego potrzebne.
    >> To co piszesz wystarczająco potwierdza Twoją tępotę.
    >>
    >
    > Jeszcze nie miales na zajeciach czytania ze zrozumieniem?

    Ze zrozumieniem drecha?
    Ja cię nawet rozumiem, że wyżej d.. nie podskoczysz z rozumowaniem i
    współczuję.


  • 379. Data: 2010-09-29 13:47:44
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 29 Sep 2010 13:42:59 +0200 osobnik zwany Cavallino
    wystukał:

    Oryginał Karolka:
    >>To ze malo rozumiesz juz kazdy tutaj wie.

    Podróbka Cavallino:
    >> To ze malo rozumiem juz kazdy tutaj wie.
    >
    > Trudno żeby drech rozumiał dużo.
    >
    Cieszę się, że przyznałeś się, ze jesteś drechem.
    Po manipulacji cytatami zostało Ci już tylko prawo Godwina.


    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 380. Data: 2010-09-29 13:50:47
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:

    >>> Prosta matematyka to jest.
    >>
    >> Aha, to jeszcze brakuje tezy. Jakoś domyslnie zakładasz pewnie że silnik
    >> po zagazowaniu _musi_ mieć taką samą charakterystykę co przed, a jak ma
    >> inną
    >
    > To ma nieprawidłową.

    Inna nie znaczy nieprawidłowa, może być lepsza, może gorsza a i to zależy
    co uważasz za 'lepsze' - start z pod świateł, dynamikę 90->120, jakość
    spalin, zużycie na trasie. Akurat 'firmowe' charakterystyki nie są imo
    najlepsze.

    > BTW: Na benzynie też mapy wtrysku można przerobić, żeby auto mniej paliło.
    > Tylko jaki to ma związek z rzetelnym podawaniem spalania?

    Kosztem jakości palin niestety, w lpg to jest dużo mniejszy problem i duży
    zapas możliwości.

    >>> Ją też będziesz negował?
    >>
    >> Kiedy miałeś auto na lpg? Za czasów gaźnika i 'śrubki'?
    >
    > Nie, IV gen.

    no to wierzyłeś w to, co Ci gazownik naopowiadał.

    >>Chyba nie uwzględniasz
    >> że odbecne instalacje mają własne komputery, zbierają dane z wtrysków,
    >> lambda, przepustnicy, pozycji wału itd i właściwie robisz na nich
    >> zniezależny
    >> układ zasilania silnika.
    >
    > Dokładnie tak było.
    > Żeby zachować parametry, gazu musi iść o ileś tam % więcej niż benzyny.

    Bardzo precyzyjny jesteś w swojej wiedzy "ileś tam %" :) nic tylko wiedza
    od ucznia gazownika.

    > Koniec kropka.

    No bo tak twierdzi Cavollino, no to argument nie do pobicia.

    > Chcesz wiedzieć ile, to sobie poszukaj.

    Po co, kiedy mogę podjechać na stacje i zbadać ile mi auto pali na trasie?
    I co mam niby szukać, portali gazowników, przecież wiem co oni tam piszą,
    jak im sie nie chce rzetelnie zrobić instalacji "musi, koniec kropka itd."

    Niestety człowieka o pewnej wiedzy to nie przekona, jak ktos wie jak działa
    sterowanie silnika i jakie parametry i własności jak współgrają. Po za tym
    jak się ma znajomego z warsztatem lpg :) to się wie więcej.

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

strony : 1 ... 30 ... 37 . [ 38 ] . 39 ... 50 ... 62


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: