eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmVivat Google & Android ;->
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2010-08-16 13:19:39
    Temat: Re: Vivat Google & Android ;->
    Od: ALEX <a...@x...pl>

    W dniu 16-08-10 13:49, Waldek Godel pisze:

    > ale ten wykonuje Javę i bazuje na Sunowym (obecnie Oracle).
    > Paradoksalnie to może wpłynąć dobrze na system - zamiast gównianej Javy
    > mógłby uruchamiać natywnie kompilowane oprogramowanie, tak jak iPhone i
    > Windows Mobile (nie mylić z popierdółką WP7)
    > Inna rzecz, że bombastyczne liczby dostepnych aplikacji trzebaby liczyć od
    > nowa, ale to może i dobrze, bo 9 na 10 aplikacji w Markecie to nieziemski
    > chłam.
    >
    I nawet jakby tak się stało i aplikacje trzeba by piać od nowa, to
    proporcje się odwrócą i tylko 10% to będzie chłam? Zbytni optymizm.

    --
    ALEX Alpha


  • 22. Data: 2010-08-16 13:25:15
    Temat: Re: Vivat Google & Android ;->
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 16 Aug 2010 15:10:25 +0200, J.F. napisał(a):

    > A w ilu ? Patentow z reguly sie nie rejestruje we wszystkich
    > panstwach, bo za drogo, a USA to tylko 0.4 mld ludzi - starczy rynku
    > zbytu w innych krajach.

    Następny z wizjami?? JAKICH PATENTÓW???
    Macie jakieś zbiorowe omamy wzrokowe?
    Chodzi o naruszenie praw autorskich do SUN Java (obecnie Oracle Java) i
    licencji GPL. A to jest ścigane w większości krajów świata i na wszystkich
    istotnych rynkach na których sprzedają się urządzenia z Androidem. Może
    oprócz Chin.
    Owszem, w USA dowalą im jeszcze patentami, ale to już mały pikuś jest.

    > Ale moze cokolwiek innego wykonywac, wiec czemu go nazywac "Java VM" ?
    >

    Bo to jest jest maszyna Javy?
    I Google twierdzi, że wykonuje tylko kod Javy:
    http://developer.android.com/guide/basics/what-is-an
    droid.html
    "The VM is register-based, and runs classes compiled by a Java language" -
    widocznie Google się nie zna, skąd mieliby się w końcu znać, prawda?

    > Z tego co slysze to bazowanie Dalvika na pomyslach Suna jest dosc
    > luzne.

    to już sąd rozsądzi.


    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel, awago.maupa.telekomunikacja.org
    "Buhahha nie rozsmieszaj mnie JA ZA TA GRUPA GLOSOWALEM jak powstawala"-
    Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski


  • 23. Data: 2010-08-16 13:27:29
    Temat: Re: Vivat Google & Android ;->
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 16 Aug 2010 15:19:39 +0200, ALEX napisał(a):

    > I nawet jakby tak się stało i aplikacje trzeba by piać od nowa, to
    > proporcje się odwrócą i tylko 10% to będzie chłam? Zbytni optymizm.

    Owszem, nie. To będzie ekstra praca i będzie się opłacała tym, którzy będą
    mieli rynek na aplikacje, ergo nie będzie się to opłacało tym, co robią
    chłamy oglądane przez 20 osób, z których 18 skasowało aplikację 3 minuty po
    zainstalowaniu.
    Proporcje może się nie odwrócą, ale na pewno polepszą.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel, awago.maupa.telekomunikacja.org
    "Wyslac ci pocztowke z Hawajow leszczu ?" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
    Strybyszewski


  • 24. Data: 2010-08-16 13:45:35
    Temat: Re: Vivat Google & Android ;->
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 16 Aug 2010 14:25:15 +0100, Waldek Godel wrote:
    >Dnia Mon, 16 Aug 2010 15:10:25 +0200, J.F. napisał(a):
    >> A w ilu ? Patentow z reguly sie nie rejestruje we wszystkich
    >> panstwach, bo za drogo, a USA to tylko 0.4 mld ludzi - starczy rynku
    >> zbytu w innych krajach.
    >
    >Następny z wizjami?? JAKICH PATENTÓW???
    >Macie jakieś zbiorowe omamy wzrokowe?

    a dales link do pozwu ?
    Wiec chyba obaj nie wiemy o co dokladnie jest sprawa.


    >> Ale moze cokolwiek innego wykonywac, wiec czemu go nazywac "Java VM" ?
    >>
    >Bo to jest jest maszyna Javy?

    Co znaczy "maszyna Javy" ?
    To jest wirtualna maszyna realizujaca nastepujacy zestaw operacji:
    http://developer.android.com/reference/dalvik/byteco
    de/Opcodes.html

    Widzisz tam gdzies "Java" ?
    Byc moze conieco jest ukryte pod "class".

    >I Google twierdzi, że wykonuje tylko kod Javy:
    >http://developer.android.com/guide/basics/what-is-a
    ndroid.html
    >"The VM is register-based, and runs classes compiled by a Java language" -
    >widocznie Google się nie zna, skąd mieliby się w końcu znać, prawda?

    Powiedzmy - upraszcza.
    Widzisz jakis problem wykonywania na takiej maszynce programu
    skompilowanego od Pascala, C, czy nawet Pythona ?

    >> Z tego co slysze to bazowanie Dalvika na pomyslach Suna jest dosc
    >> luzne.
    >to już sąd rozsądzi.

    O ile w ogole do sprawy dojdzie, bo jak znam zycie - nie o to chodzi
    :-)

    J.


  • 25. Data: 2010-08-16 14:00:42
    Temat: Re: Vivat Google & Android ;->
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    W dniu 16-08-2010 15:25, Waldek Godel pisze:
    > Dnia Mon, 16 Aug 2010 15:10:25 +0200, J.F. napisał(a):
    >
    >> A w ilu ? Patentow z reguly sie nie rejestruje we wszystkich
    >> panstwach, bo za drogo, a USA to tylko 0.4 mld ludzi - starczy rynku
    >> zbytu w innych krajach.
    >
    > Następny z wizjami?? JAKICH PATENTÓW???
    > Macie jakieś zbiorowe omamy wzrokowe?

    Tak, wszyscy mają omamy wzrokowe.

    http://www.ubergizmo.com/15/archives/2010/08/oracle_
    sues_google_over_alleged_android_patent_infringement
    .html

    > Chodzi o naruszenie praw autorskich do SUN Java (obecnie Oracle Java) i
    > licencji GPL.

    Chodzi o patenty. GPL to osobna sprawa i w żadnej wiadomości o
    naruszeniu GPL nie było mowy.




    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 26. Data: 2010-08-16 15:30:59
    Temat: Re: Vivat Google & Android ;->
    Od: ALEX <a...@x...pl>

    W dniu 16-08-10 15:27, Waldek Godel pisze:

    >> I nawet jakby tak się stało i aplikacje trzeba by piać od nowa, to
    >> proporcje się odwrócą i tylko 10% to będzie chłam? Zbytni optymizm.
    >
    > Owszem, nie. To będzie ekstra praca i będzie się opłacała tym, którzy będą
    > mieli rynek na aplikacje, ergo nie będzie się to opłacało tym, co robią
    > chłamy oglądane przez 20 osób, z których 18 skasowało aplikację 3 minuty po
    > zainstalowaniu.
    > Proporcje może się nie odwrócą, ale na pewno polepszą.
    >
    Na jak długo? Aż ekstra praca stanie się normalną i wszystko zacznie
    wracać do "normy"?
    Jeżeli nie ma przyczyny, nie ma skutku.

    --
    ALEX Alpha

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: