Dnia 21.08.2012 Atlantis <m...@w...pl> napisał/a:

> I właśnie to może stwarzać pewien niewielki problem. Brak flasha - brak
> YouTube'a. ;) No chyba, że ktoś przygotował osobny program pod
> Windowsa/Linuksa, który zajmowałby się obsługą tego serwisu poza
> przeglądarką? Skoro da się to zrobić pod urządzenia mobilne, to można by
> też na zwykłym pececie...

Flash youtubowy (nie wiem, czy jutubowy odtwarzacz, czy też całościowo
flash dla Linuksa) jest ostro zasobożerny. Te same filmiki, które w ichnim
odtwarzaczu żrą 90% czasu procesora przy odtwarzaniu np. VLC czy Totemem
zajmują procka już tylko w ok. 20-25%.

Ja zainstalowałem FlashVideoReplacer do Firefoksa- zastępuje
odtwarzacz flashowy osadzonym na stronie odtwarzaczem systemowym.
Niestety teraz patrzę, że wtyczkę wżarło.

Gdzieś widziałem też stosowny skrypt do Greasemonkey.

--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.