-
1. Data: 2011-05-27 10:22:16
Temat: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Mondeo mk2 traci mi gdzies plyn ze wspomagania, ale wyciek jest na tyle
maly, ze nie moge go zlokalizowac. Dolewka starcza na 7-10 dni jazdy (500
km) i poziom spada ponizej minimum, a uklad zaczyna wyc.
Ktos podpowie, gdzie najczesciej trafiaja sie wycieki i jakie jest
rokowanie (jesli leje sie z samej przekladni) - warto regenerowac, czy
szukac zamiennika? Albo olac i dolewac? :)
--
Maciek
-
2. Data: 2011-05-27 10:41:33
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-05-27 10:22, Maciek pisze:
>
> Mondeo mk2 traci mi gdzies plyn ze wspomagania, ale wyciek jest na tyle
> maly, ze nie moge go zlokalizowac.
Olej nie odparuje, "nie ma opcji" żeby nie było widać.
Chyba że jest dobrze zamaskowany innymi wyciekami :)
> Dolewka starcza na 7-10 dni jazdy (500
Jak duża dolewka?
Postaw po jeździe na czystym podłożu, jakieś krople powinny być.
U mnie ciekło z przodu, z rurki zwanej "chłodnicą wspomagania".
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
3. Data: 2011-05-27 10:46:18
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: Konrad L <p...@o...pl>
U mnie cieklo gdzies z samej maglownicy i konieczna byla regeneracja
(600 zl + montaz) bo ceny zamiennikow przekladni byly kosmiczne 3-5 tys!.
Pozdr.
-
4. Data: 2011-05-27 10:56:58
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-05-27 10:22, Maciek pisze:
>
> Mondeo mk2 traci mi gdzies plyn ze wspomagania, ale wyciek jest na tyle
> maly, ze nie moge go zlokalizowac. Dolewka starcza na 7-10 dni jazdy (500
> km) i poziom spada ponizej minimum, a uklad zaczyna wyc.
Utrata jest na tyle duza (ok 300-500ml/miesiac) za MUSI byc ja widac.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
5. Data: 2011-05-27 11:10:38
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
W dniu 2011-05-27 10:22, Maciek pisze:
>
> Mondeo mk2 traci mi gdzies plyn ze wspomagania, ale wyciek jest na tyle
> maly, ze nie moge go zlokalizowac. Dolewka starcza na 7-10 dni jazdy (500
> km) i poziom spada ponizej minimum, a uklad zaczyna wyc.
>
> Ktos podpowie, gdzie najczesciej trafiaja sie wycieki i jakie jest
> rokowanie (jesli leje sie z samej przekladni) - warto regenerowac, czy
> szukac zamiennika? Albo olac i dolewac? :)
>
Podstaw jakiś karton na noc pod auto. Jakaś złączka puszcza pewnie, nie
znam konstrukcji mondeo, w vito kiedys ciekło mi z takiej metalowaej
rurki z przodu przed chłodnicą, to jakiś wymiennik ciepła był chyba.
-
6. Data: 2011-05-27 11:49:54
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 27 May 2011 10:41:33 +0200, Jakub Witkowski napisał(a):
Dolewka to jakies 150-200 ml.
> Postaw po jeździe na czystym podłożu, jakieś krople powinny być.
> U mnie ciekło z przodu, z rurki zwanej "chłodnicą wspomagania".
Musze zobacyc, czy mam cos takiego...
--
Maciek
-
7. Data: 2011-05-27 13:12:49
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: Robson <r...@...pl>
> Postaw po jeździe na czystym podłożu, jakieś krople powinny być.
> U mnie ciekło z przodu, z rurki zwanej "chłodnicą wspomagania".
U mnie cieklo dopiero przy maksymalnym skreceniu kol. Na parkingu czysto
a caly wjazd do garazu usiany kroplami oleju.
R
-
8. Data: 2011-05-27 13:24:53
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2011-05-27 10:22, Maciek wrote:
>
> Mondeo mk2 traci mi gdzies plyn ze wspomagania, ale wyciek jest na tyle
> maly, ze nie moge go zlokalizowac. Dolewka starcza na 7-10 dni jazdy (500
> km) i poziom spada ponizej minimum, a uklad zaczyna wyc.
wyciek dosyć spory, więc powinieneś go widzieć (plamki)
>
> Ktos podpowie, gdzie najczesciej trafiaja sie wycieki i jakie jest
> rokowanie (jesli leje sie z samej przekladni) - warto regenerowac, czy
> szukac zamiennika? Albo olac i dolewac? :)
>
cieknie różnie, spod uszkodzonej osłony (harmonijki) maglownicy, z
łączeń przewodów lub samych przewodów, z pompy...
-
9. Data: 2011-05-27 14:01:35
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: "Blachu" <b...@o...pl>
> Utrata jest na tyle duza (ok 300-500ml/miesiac) za MUSI byc ja widac.
U mnie tak fajnie ciekło, że miałem wszystko pod wygłuszeniem podłogi od
strony kierowcy. Bardzo trudne do późniejszego usunięcia...
Ale to inne auto było...
Pozdrawiam
Andrzej
-
10. Data: 2011-05-27 15:46:40
Temat: Re: Utrata plynu ze wspomagania kierownicy
Od: tadek <t...@p...onet.pl>
On 27 Maj, 10:22, Maciek <d...@p...onet.pl> wrote:
> Mondeo mk2 traci mi gdzies plyn ze wspomagania, ale wyciek jest na tyle
> maly, ze nie moge go zlokalizowac. Dolewka starcza na 7-10 dni jazdy (500
> km) i poziom spada ponizej minimum, a uklad zaczyna wyc.
>
> Ktos podpowie, gdzie najczesciej trafiaja sie wycieki i jakie jest
> rokowanie (jesli leje sie z samej przekladni) - warto regenerowac, czy
> szukac zamiennika? Albo olac i dolewac? :)
>
> --
> Maciek
ja w volvo 940 nie strawiłem ceny nowej 25 mln /stare pieniądze/ i
zamiast wymienić zregenerowałem. I to był mój błąd. Co 2 lata ponowna
regeneracja około 900 zł obecnie + geometria. Ostatnio wytrzymała
niespełna rok. Była "gwarancja" zakładu i zaproponowali mi: płacę za
montaż i demontaż a oni łaskawie wymienią mi uszczelki czy co tam
trzeba. Oczywiście geometria na mój koszt.cena ok. 600 zł+
geometria.Obecnie przekładnia kosztuje 3 tys zł i do 20-letniego auta
nie opłaca mi się zupełnie tego robić.