eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Utopić elektronikę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2014-10-01 06:40:30
    Temat: Utopić elektronikę
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    Czołem. Szukam prostego sposobu na odprowadzenie kilku W ciepła z
    elektroniki, w której nie bardzo jest jak podpiąć radiatory. A gdyby
    całość zamknąć w szczelnej metalowej obudowie i zalać np. olejem
    transformatorowym, glikolem lub czymś podobnym ?

    --
    P.Jankisz


  • 2. Data: 2014-10-01 09:01:49
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2014-10-01 o 06:40, PeJot pisze:
    > Czołem. Szukam prostego sposobu na odprowadzenie kilku W ciepła z
    > elektroniki, w której nie bardzo jest jak podpiąć radiatory. A gdyby
    > całość zamknąć w szczelnej metalowej obudowie i zalać np. olejem
    > transformatorowym, glikolem lub czymś podobnym ?

    Może lepiej byłoby dać wentylator? Bo w razie problemów czyszczenie tego
    nie będzie sympatyczne.

    Pozdrawiam

    DD


  • 3. Data: 2014-10-01 09:34:46
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: Michał Smolnik <m...@g...com>

    W dniu 01.10.2014 o 06:40, PeJot pisze:
    > Czołem. Szukam prostego sposobu na odprowadzenie kilku W ciepła z
    > elektroniki, w której nie bardzo jest jak podpiąć radiatory. A gdyby
    > całość zamknąć w szczelnej metalowej obudowie i zalać np. olejem
    > transformatorowym, glikolem lub czymś podobnym ?

    Seymour Cray używał do tego celu zalewy o nazwie Fluorinert. Może
    jeszcze jest w sprzedaży i w cenie <$1000/galon.

    Pozdrawiam,
    --
    Michał


  • 4. Data: 2014-10-01 09:39:12
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2014-10-01 09:01, Dariusz Dorochowicz pisze:
    > Bo w razie problemów czyszczenie tego
    > nie będzie sympatyczne.

    W razie czego się zrobi nowe, nie majątek.

    --
    P.Jankisz


  • 5. Data: 2014-10-01 09:39:31
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>

    W dniu 2014-10-01 06:40, PeJot pisze:
    > Czołem. Szukam prostego sposobu na odprowadzenie kilku W ciepła z
    > elektroniki, w której nie bardzo jest jak podpiąć radiatory. A gdyby
    > całość zamknąć w szczelnej metalowej obudowie i zalać np. olejem
    > transformatorowym, glikolem lub czymś podobnym ?
    >

    Nie da się zastosować jakiegoś ciepłowodu na obudowę? Są radiatory
    elastyczne
    http://www.tme.eu/u/biblioteka/chlodzenie_pl.pdf
    Kojarzę też z EP sprzed kilku lat o masach plastycznych
    termoprzewodzących (jak plastelina)?

    --
    Michał


  • 6. Data: 2014-10-01 09:41:43
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2014-10-01 09:39, Michał Lankosz pisze:

    > Nie da się zastosować jakiegoś ciepłowodu na obudowę?


    Może i się da, ale chciałbym to zrobić jak najprościej, a szczelna
    obudowa metalowa do dyspozycji. O ile pomysł OK, to tylko kwestia doboru
    chłodziwa.

    --
    P.Jankisz


  • 7. Data: 2014-10-01 10:35:25
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
    W dniu 2014-10-01 09:39, Michał Lankosz pisze:
    >> Nie da się zastosować jakiegoś ciepłowodu na obudowę?
    >Może i się da, ale chciałbym to zrobić jak najprościej, a szczelna
    >obudowa metalowa do dyspozycji. O ile pomysł OK, to tylko kwestia
    >doboru chłodziwa.

    Olej transformatorowy, moze jakis silikonowy.
    Na dobra sprawe i zwykla parafina - zacznie dzialac powyzej ~60C, ale
    to chyba nie przeszkoda.

    Tylko zostaw troche powietrza pod obudowa, zeby sie mial gdzie
    rozszerzac.

    J.


  • 8. Data: 2014-10-01 11:42:11
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Może i się da, ale chciałbym to zrobić jak najprościej, a szczelna
    >> obudowa metalowa do dyspozycji. O ile pomysł OK, to tylko kwestia
    >> doboru chłodziwa.
    >
    > Olej transformatorowy, moze jakis silikonowy.
    > Na dobra sprawe i zwykla parafina - zacznie dzialac powyzej ~60C,
    > ale to chyba nie przeszkoda.
    >
    > Tylko zostaw troche powietrza pod obudowa, zeby sie mial gdzie
    > rozszerzac.

    Jeśli nie olej, tylko parafina w stanie stałym, to nie wystaerczy
    "trochę powietrza". Parafiny mają ogromną rozszerzalność przy
    zmianie stanu skupienia -- przy krzepnięciu ubywa prawie połowa
    objętości.

    Z tym wiąże sie również wysoka wartość ciepła topnienia -- można
    długo grzać, a temperatura nie wzrośnie zanim wszystko się nie
    rozropi.

    --
    Jarek


  • 9. Data: 2014-10-01 12:29:26
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 01.10.2014 06:40, PeJot pisze:
    > Czołem. Szukam prostego sposobu na odprowadzenie kilku W ciepła z
    > elektroniki, w której nie bardzo jest jak podpiąć radiatory. A gdyby
    > całość zamknąć w szczelnej metalowej obudowie i zalać np. olejem
    > transformatorowym, glikolem lub czymś podobnym ?
    >
    teoretycznie możesz, ale co z przewodami? płyn którego użyjesz, dostanie
    się pod izolacje i wypłynie. jak rozwiążesz szczelność obudowy i
    doprowadzenie przewodów, poprzez np szczelne gniazdo - zalewaj czym
    chcesz, każda ciecz (nieprzewodząca) się nadaje.

    ToMasz


  • 10. Data: 2014-10-01 12:31:02
    Temat: Re: Utopić elektronikę
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2014-10-01 12:29, ToMasz pisze:

    > teoretycznie możesz, ale co z przewodami?

    Szczelne gniazdo.

    --
    P.Jankisz

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: