-
11. Data: 2014-12-17 20:06:36
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-12-17 o 17:32, Pogromca żab pisze:
> W dniu 2014-12-17 17:25, Marek pisze:
>> On Wed, 17 Dec 2014 16:36:58 +0100, Pogromca
>> żab<j...@g...com> wrote:
>>> Wpuszczam a panowie kontrolują pomieszczenia łazienkę kuchnię z
>> jakimiś
>>> dziwnymi przyrządami telemetrycznymi jakby szukali ufoludków.
>>
>> Co to znaczy kontrolowali? Precyzyjnie proszę opisać wykonane czynności.
>>
>
> a czy to ma znaczenie?
>
> mnie chodzi o to że ktoś obcy chodzi mi po domu
Chodzi po domu bo ich wpuściłeś. Trzeba było przez drzwi krzyknąć, że
mamy nie ma w domu.
Kolega pytał bo chciał się dowiedzieć czego dotyczyła kontrola. Wtedy
może by ci odpowiedział czy mają prawo.
--
pozdrawiam
MD
-
12. Data: 2014-12-17 20:09:08
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-12-17 o 17:44, bartekltg pisze:
> On 17.12.2014 16:36, Pogromca żab wrote:
>
>>
>> Generalnie imo robią rozeznanie po mieszkaniu, bardzo mi się to nie
>> podoba i chyba oni nie mieli racji że mogą...
>>
>> a mogą?
>>
>> konkretne przepisy?
>
> Stokrotka?
Jej brat bliźniak.
--
pozdrawiam
MD
-
13. Data: 2014-12-17 20:14:51
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 17 Dec 2014 17:32:37 +0100, Pogromca
żab<j...@g...com> wrote:
> a czy to ma znaczenie?
Ma znaczenie aby moc określić po co wchodzili do każdego
pomieszczenia. No więc wiesz co konkretnie robili Ci w pokoju czy
nie?
--
Marek
-
14. Data: 2014-12-17 20:22:28
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pogromca żab"
Jakie są uprawnienia przedstawicieli służb energetycznych?
Mieszkanie w bloku, licznik energii jest w mieszkaniu, nagle do drzwi
puka 2 panów ubranych całkowicie po cywilnemu
---
Mieli sukienki ubrać ? :-)
, z jakąś "legitymacją"
wyglądającą jak obindowany wydruk z drukarki atramentowej i mówią że
chcą skontrolować licznik.
Wpuszczam a panowie kontrolują pomieszczenia łazienkę kuchnię z jakimiś
dziwnymi przyrządami telemetrycznymi jakby szukali ufoludków.
---
Wydalić ich należało :-)
-
15. Data: 2014-12-17 20:25:28
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak"
Zasady określone w umowie o dostawę energii elektrycznej - sam im
podpisałeś upoważnienie do takiego działania. A że nie przeczytałeś co
podpisujesz - twoje zmartwienie....
---
Nie bądź taki pewny. Ja umów nie podpisuję na przedłużanie i jeszcze mi
niczego nie wyłączyli z tego powodu.
-
16. Data: 2014-12-17 20:48:13
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: "Jan" <k...@p...net>
Nie zgadzam się z Tobą. Nie "Niestety nie maja prawa" ale, póki co nie mają
prawa. I oby ten stan trwał jak najdłużej.
Pozdrawiam
Użytkownik "Slawek h" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7976278e-194c-4ad7-b6f8-71da89476136@go
oglegroups.com...
Niestety nie maja prawa. Jak ktos wyczytal zgode w umowie to niech czyta do
skutku ze zrozumieniem.
-
17. Data: 2014-12-17 20:58:45
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: Sonn <p...@p...onet.pl>
W dniu 2014-12-17 20:09, Mario pisze:
> W dniu 2014-12-17 o 17:44, bartekltg pisze:
>> On 17.12.2014 16:36, Pogromca żab wrote:
>>
>>>
>>> Generalnie imo robią rozeznanie po mieszkaniu, bardzo mi się to nie
>>> podoba i chyba oni nie mieli racji że mogą...
>>>
>>> a mogą?
>>>
>>> konkretne przepisy?
>>
>> Stokrotka?
>
> Jej brat bliźniak.
>
Przecież ta niedojda mieszka w garażu, więc gdzie kuchnia i inne
"apartamenta"? Poza tym ona jest zdecydowanie bardziej pierdolnięta
--
Sonn
-
18. Data: 2014-12-17 23:21:06
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: Dupek Żołędas <s...@g...com>
W dniu 17-12-14 20:22, re pisze:
> Wydalić ich należało :-)
Po prostu nie wpuszczać.
Nawet policja nie może wejść jeśli jej nie wpuścisz, chyba , że jest to
akcja ścigania przestępcy etc.
Znam to doskonale, bo usiłowałem skłonić policję do wylegitymowania
osoby przebywającej w mojej kamienicy.
Policja stukała, pukała, krzyczała "policja", delikwent nie otworzył.
Policja oświadczyła, że w takiej sytuacji oni nic nie mogą.
Dialog powinien wyglądać następująco:
"Elektrownia proszę wpuścić"
"Nie wpuszczę, jeżeli panowie macie jakiś do mnie interes lub chcecie
skontrolować licznik wymaga to uprzedniego uzgodnienia terminu, do
widzenia".
Ludzie sami sobie mola na łeb biorą.
-
19. Data: 2014-12-18 08:07:04
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 17 Dec 2014 17:36:11 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
> Zasady określone w umowie o dostawę energii elektrycznej - sam im
> podpisałeś upoważnienie do takiego działania. A że nie przeczytałeś co
> podpisujesz - twoje zmartwienie.
Sad Najwyzszy moglby miec inne zdanie - to nie umowa, to wymuszenie
prawa do rewizji :-)
> Jedyne czego nie mogą - to wyegzekwować
> dostępu do pomieszczeń samodzielnie - ale jeżeli na swoim terenie (a nie
> np. od strony drogi publicznej w granicy działki czy w części wspólnej
> budynku wielorodzinnego) masz licznik - to jet to jakby nie patrzeć ich
> własność i każdy sąd wyda ci nakaz udostępnienia.
>
> A w ostateczności mają argument najważniejszy - śrubokręt i kombinerki.
> Nie wpuścisz - odkręcą zacisk, wyjmą przewód i już nie jesteś ich klientem.
Oj, to sie moze zle skonczyc .. po 15 latach w sadach :-)
J.
-
20. Data: 2014-12-18 08:09:32
Temat: Re: Uprawnienia "służb" energetycznych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 17 Dec 2014 20:25:28 +0100, re napisał(a):
> Użytkownik "Dariusz K. Ładziak"
>
> Zasady określone w umowie o dostawę energii elektrycznej - sam im
> podpisałeś upoważnienie do takiego działania. A że nie przeczytałeś co
> podpisujesz - twoje zmartwienie....
> ---
> Nie bądź taki pewny. Ja umów nie podpisuję na przedłużanie i jeszcze mi
> niczego nie wyłączyli z tego powodu.
A to inna sprawa - oni Ci przysylaja propozycje zmiany umowy, ty sie
na te zmiany zgadzasz lub nie zgadzasz, ale musisz wypowiedziec.
Tryb opisany w ustawie KC.
J.