eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 71. Data: 2016-12-05 10:55:28
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o225mj$r5c$...@m...internetia.pl...
    Użytkownik "atm"
    >W temacie:
    >http://komorkomania.pl/33946,nieoryginalne-ladowark
    i-smartfony
    >---
    >Ale pierdoły :-)

    >Każdy producent chciałby mieć monopol, ale po to jest wolny rynek by
    >dało się kupić coś po normalnej a nie zawyżonej cenie u konkurencji.

    Prawdopododobnie ... ale ciekawe co za testy robili.

    W kraju o ile pamietam byl jeden przypadek porazenia przez ladowarke,
    dosc ciezki w skutkach.

    99.999% jest jednak dosc bezpiecznych - nie poraza, nie zapala
    mieszkania ...

    J.


  • 72. Data: 2016-12-05 11:02:14
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o21ujk$l8g$...@n...icm.edu.pl...
    W dniu 2016-12-02 o 15:17, J.F. pisze:
    >> Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
    >> Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za
    >> 100zl.

    >Zgoda, jednakże lepiej wywalić jeden telefon na 100.000 niż jeden na
    >1000. Styki prędzej czy później zostaną zanieczyszczone, co przy
    >kilku cieniutkich drucikach i 3 czy 5A da katastrofę.

    w micro USB tez sa cieniutkie, a w USB-C jednak jest ich 4x wiecej.

    > A syf zbiera się na wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy
    > 4ty doświadczyłem braku kontaktu karty SD Sandisk Extreme w
    > aparacie fotograficznym. Prąd jest tam żaden a jednak... Gdyby
    > płynęły tam 3A miałbym już sprzęt do zezłomowania. A styki pozłacane
    > niby itd.

    Akurat twoje klopoty moga wynikac z niskiego pradu.

    No i macania brudnymi paluchami :-)

    >>> Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.
    >
    >> Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
    >> Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad
    >> niszczacy
    >> :-)

    >Znów przytoczę banowanie przez Amazona kabli USB-C, które palą
    >sprzęt. Oni raczej nie wyssali sobie tego problemu z palca.

    Ale zauwaz mechanizm tego problemu.
    I ... czy on dotyczy wtyczki/gniazdka USB-C ? Chyba nie.

    >> Fakt, jak sie patrze na laptopa z pradem 20A ... cos mi sie nie
    >> podoba.
    >No więc właśnie.

    Troche mi sie pomylilo - ma 20V, a A tylko 10.
    Tez duzo ... ale czy 40V byloby lepsze ?

    >> Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
    >> Ale USB zaczelo od 5V.

    >Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w
    >praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.

    Ale te wyzsze napiecia nadal tam sa, w specyfikacji.
    Tylko nieobowiazkowe.

    J.


  • 73. Data: 2016-12-05 15:46:45
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2016-12-04 o 23:41, re pisze:

    > Powiedz czemu musisz "gdybać" a nie masz takiego doświadczenia ?

    Nie jestem producentem urządzeń na USB-C by mieć własne statystyki. Na
    podstawie 3 smarfonów średnio półrocznych nie można wysnuwać wniosków w
    jakąkolwiek stronę.

    A dlaczego mam wątpliwości? Z dwóch powodów:

    1. Wierzę w prawo Ohma.
    2. Zerknąłem do wujka Google i przytoczyłem kilka linków, gdzie opisano
    skutki dużych prądów na USB-C


    > Jaasssne, monopolista zgłosił nieoryginalny przedmiot i napisał, że pali.

    Sądzisz, że Amazon by się ugiął pod pojedynczą opinią? Zresztą to nie
    jest istotne. Przy dużych prądach dużo łatwiej usmażyć elektronikę. Czy
    zaprzeczasz temu?

    > Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w
    > praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.
    > ---
    > Możesz powtórzyć które to rozwiązania nie są obecne w Type-C a są obecne
    > w Micro USB ?

    Ok. Np. w microUSB Nexus 5, 6, Samsung S5 i chyba 6 i pewnie kilka
    innych mają ładowanie napięciem wyższym niż 5V.

    W Type-C nie znam ani jednego takiego przypadku. Wszystkie lecą na 5V.

    Mówię o praktyce a nie o teoretycznych założeniach standardu.

    > Ale Ty to mówisz z perspektywy jakiegoś rozwiązania, które być może nie
    > jest zgodne z niczym i zagraża bezpieczeństwu podłączanych urządzeń. (...)

    No, wreszcie! :-D Jesteśmy na grupie TELEFONIA.GSM więc o tych
    urządzeniach mówię i o zasilaczach, które się do nich podłącza w realu a
    nie na Wiki.



  • 74. Data: 2016-12-05 16:38:20
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2016-12-05 o 11:02, J.F. pisze:

    >
    > w micro USB tez sa cieniutkie, a w USB-C jednak jest ich 4x wiecej.

    Tak, o tym już wspominałem, że to korzyść. Mogę jeszcze dodać, że jest
    drugie zabezpieczenie w postaci bardzo małego prądu ładowania zaraz po
    podłączeniu, co chroni styki przed tym właśnie newralgicznym momentem.


    >> A syf zbiera się na wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty
    >> doświadczyłem braku kontaktu karty SD Sandisk Extreme w aparacie
    >> fotograficznym. Prąd jest tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A
    >> miałbym już sprzęt do zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.
    >
    > Akurat twoje klopoty moga wynikac z niskiego pradu.
    >
    > No i macania brudnymi paluchami :-)

    Hipotetycznie owszem :-) Styków SD nie macam. Nieczęsto przekładam kartę
    do czytnika (zazwyczaj kablem z aparatu ściągam foty). Niemniej jednak
    chemiczne umycie styków gołym okiem widać, że przywróciło równomierny
    złoty kolor. Telefon nosisz przy sobie, gniazdo nie jest zabezpieczone
    przed zanieczyszczeniami czy zachlapaniem wodą. Gdy otwierasz telefon
    trochę używany to z każdego zakamarka (osłony głośnika, okolic
    mikrofonu, przycisków mechanicznych) mnóstwo śmieci można wygrzebać. Tak
    więc w sposób naturalny takie gniazdo jest bardziej podatne na utratę
    przewodności.


    > Ale zauwaz mechanizm tego problemu.
    > I ... czy on dotyczy wtyczki/gniazdka USB-C ? Chyba nie.

    Amazon wyraźnie pisze o USB-C. Pal sześć jeśli chodzi o foty
    użytkowników. Amazon zdecydował się na dopuszczenie do sprzedaży
    przewodów posiadających akceptację USB Implementers Forum. To oficjalny
    komunikat w "Policy" Amazona. Ja tego nie wymyśliłem. Dodam, że stało
    się to po tym jak podczas testów oferty Amazona 30% przewodów USB-C nie
    nadawało się do użytku.

    Mało tego sam Apple z własnymi oryginalnymi kablami miał ten sam problem
    i za darmo wymieniał je użytkownikom.

    http://www.laptopmag.com/articles/apple-usb-type-c-r
    ecall

    Chodziło o to, że laptopy (nie wiem czy telefony również) tej marki
    wyłączają się gdy stwierdzą, ze kabel ma zbyt duże straty. W efekcie
    niektóre urządzenia w ogóle nie uruchamiały się po rozładowaniu baterii.

    Naprawdę sporo jest takich przypadków. Inaczej nie zwróciłbym uwagi na to.

    > Ale te wyzsze napiecia nadal tam sa, w specyfikacji.
    > Tylko nieobowiazkowe.

    Sęk w tym, że ładuję swój telefon ładowarką a nie specyfikacją :-) Na 3
    modelach telefonów z USB-C jakie mam u siebie WSZYSTKIE ładowane są z
    5V. Mało tego (test sprzed chwili), po podłączeniu telefonu do ładowarki
    QC2 przez oryginalny kabel USB-C -> USB-A, telefon nawet nie próbuje
    negocjować wyższego napięcia. Ta sama ładowarka z nexusem 6 (microUSB)
    podaje 9V.


  • 75. Data: 2016-12-06 01:17:56
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Uncle Pete"

    > http://komorkomania.pl/33946,nieoryginalne-ladowarki
    -smartfony

    Akurat ładowarka ma proste zadanie: dostarczać prąd o odpowiednim
    napięciu i maksymalnym natężeniu. Za całą resztę odpowiada elektronika w
    telefonie i akumulatorze. Bardziej bym się bał nieoryginalnych akumulatorów.
    ---
    No właśnie nie.

    Ładowarka może nie zapewniać dobrej izolacji galwanicznej od napięcia
    sieciowego, podawać niebezpieczne dla podłączanych urządzeń napięcie lub
    zakłócać wszystko.

    W tej dyskusji chodzi tylko o aspekt ładowania, że logicznie bardziej
    uzasadnione jest podwyższenie napięcia niż prądu, ale to wcale nie jest
    proste bo normalnym urządzeniom nie można tak napięcia podwyższyć a tylko
    przystosowanym, więc trzeba zrobić coś więcej niż "proste zadanie".

    A artykuł jest o tym, jakoby 99% było złych a tylko od monopolisty dobrych.
    Kto głupi, wierzy.


  • 76. Data: 2016-12-06 01:38:32
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Marek"

    >
    > w micro USB tez sa cieniutkie, a w USB-C jednak jest ich 4x wiecej.

    Tak, o tym już wspominałem, że to korzyść. Mogę jeszcze dodać, że jest
    drugie zabezpieczenie w postaci bardzo małego prądu ładowania zaraz po
    podłączeniu, co chroni styki przed tym właśnie newralgicznym momentem.
    ---
    A co w nim newralgicznego ? To jest tak samo newralgiczny moment jak
    zwieranie styków przekaźnika. Przekaźnik nieużywany ma styki pokryte
    nalotem, używany odkryte. Przy każdym cyknięciu upala się trochę i dzięki
    temu potem dobrze przewodzi. Jak słabo przewodzi to się grzeje. Grzeje się
    tak, jak ten mój przedłużacz, że go dotknąć nie można było. Przy ciągłej
    pracy a nie załączaniu.


  • 77. Data: 2016-12-06 22:02:31
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2016-12-06 o 01:38, re pisze:

    > A co w nim newralgicznego ? To jest tak samo newralgiczny moment jak
    > zwieranie styków przekaźnika. Przekaźnik nieużywany ma styki pokryte
    > nalotem, używany odkryte. Przy każdym cyknięciu upala się trochę i
    > dzięki temu potem dobrze przewodzi.

    Ryzykowna bardzo teoria :-D Gdybym nie jeden raz widział zwęglony
    przekaźnik, to nic bym nie mówił :-D

    Jest dokładnie odwrotnie niż piszesz. Iskrzenie styków w przekaźniku
    powoduje iż zmienia się ich kształt. Zazwyczaj na stykach są półkule lub
    płaskie "guziki" z metalu trudno utleniającego się. Każde iskrzenie
    niszczy powierzchnię styku obu. Po pewnym czasie powierzchnia kontaktowa
    maleje bo obie strony przestają być do siebie dopasowane geometrycznie.
    Np. w tych "półkulach" widywałem nawet, że jedna z nich zrobiła się
    wklęsła bo wypaliło jej środek. Gromadzi się na nich czarny nagar
    wskutek wysokiej temperatury. Końcowym etapem życia przekaźnika jest łuk
    elektryczny, wysoka temperatura i stopienie całości.

    To nie muszą być przekaźniki energetyczne aby coś takiego powstało. Np.
    konkretnie przekaźnik od dmuchawy w aucie albo przekaźnik kontaktronowy
    w sterowniku zmywarki.



  • 78. Data: 2016-12-07 00:49:49
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Marek"


    > A co w nim newralgicznego ? To jest tak samo newralgiczny moment jak
    > zwieranie styków przekaźnika. Przekaźnik nieużywany ma styki pokryte
    > nalotem, używany odkryte. Przy każdym cyknięciu upala się trochę i
    > dzięki temu potem dobrze przewodzi.

    Ryzykowna bardzo teoria :-D Gdybym nie jeden raz widział zwęglony
    przekaźnik, to nic bym nie mówił :-D

    Jest dokładnie odwrotnie niż piszesz. Iskrzenie styków w przekaźniku
    powoduje iż zmienia się ich kształt. Zazwyczaj na stykach są półkule lub
    płaskie "guziki" z metalu trudno utleniającego się. Każde iskrzenie
    niszczy powierzchnię styku obu. Po pewnym czasie powierzchnia kontaktowa
    maleje bo obie strony przestają być do siebie dopasowane geometrycznie.
    Np. w tych "półkulach" widywałem nawet, że jedna z nich zrobiła się
    wklęsła bo wypaliło jej środek. Gromadzi się na nich czarny nagar
    wskutek wysokiej temperatury. Końcowym etapem życia przekaźnika jest łuk
    elektryczny, wysoka temperatura i stopienie całości.

    To nie muszą być przekaźniki energetyczne aby coś takiego powstało. Np.
    konkretnie przekaźnik od dmuchawy w aucie albo przekaźnik kontaktronowy
    w sterowniku zmywarki.
    ---
    Ale po ilu stuknięciach tak masz ?! Przekaźniki w sprzęcie domowym (albo np
    samochodach) nie kończą się od naturalnego wypalenia styków. Te wtyczki USB
    też nie skończą się od wypalenia styków przy włączaniu tylko co najwyżej
    niemożności ciągłego przewodzenia tak dużego prądu. Nie zajarzy Ci się tam
    stabilny łuk tylko co najwyżej z braku kontaktu styki rozgrzeją do
    czerwoności.


  • 79. Data: 2016-12-07 19:15:41
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sun, 4 Dec 2016 19:00:48 +0100, Marek <p...@s...com> wrote:
    > Właśnie to również miałem na myśli. Przy tak dużych prądach
    wystarczy
    > pretekst by usmażyć złącze. Stąd właśnie moje zdziwienie, że
    producenci
    > pretekstem. Styki prędzej czy później zabrudzą się więc można
    oczekiwać
    > fajerwerków.

    Bo wyższe napięcie to problem, układ się komplukuje, trzeba stosowac
    przetwornice stepdown a to dodatkowe źródło zakłóceń. Zasilanie
    urządzenia z napięcia jak najbliższego jego Vcc i jednocześnie
    umożliwiające (na)ładowanie aku to najbardziej ekonomiczne
    rozwiązanie.

    --
    Marek


  • 80. Data: 2016-12-07 19:18:47
    Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 5 Dec 2016 11:54:47 +0300, Uncle Pete <4...@g...com>
    wrote:
    > Akurat ładowarka ma proste zadanie: dostarczać prąd o odpowiednim
    > napięciu i maksymalnym natężeniu. Za całą resztę odpowiada
    elektronika w
    > telefonie i akumulatorze. Bardziej bym się bał nieoryginalnych
    akumulatorów.

    Jak ładowarka strzeli przebiciem to elektronika telefonu na wiele się
    nie zda.

    --
    Marek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: