> Można miernikiem sprawdzić, czy kołek PE w gniazku UPS-a ma połączenie z
> kołkiem PE we wtyczce UPS-a.

To wiem, że ma (jakżeżby zresztą mogło być inaczej, PE to PE), ale to
nic nie zmienia w temacie odizolowania od tegoż PE (bądź nie) strony
wtórnej.

Można miernikiem (omomierzem) sprawdzić czy jest przejście pomiędzy
pozostałymi końcówkami wtyczki i gniazda. _Prawie_ banalne.

--
Desoft

do góry

Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w
>> Można miernikiem sprawdzić, czy kołek PE w gniazku UPS-a ma
>> połączenie z
>> kołkiem PE we wtyczce UPS-a.
> To wiem, że ma (jakżeżby zresztą mogło być inaczej, PE to PE),
> ale to
> nic nie zmienia w temacie odizolowania od tegoż PE (bądź nie)
> strony
> wtórnej.
> Można miernikiem (omomierzem) sprawdzić czy jest przejście
> pomiędzy pozostałymi końcówkami wtyczki i gniazda. _Prawie_
> banalne.

Prawie :-)

Przy podlaczeniu do sieci spali omomierz.
Po odlaczeniu od sieci wlaczy sie przetwornica i byc moze tez spali
omomierz.
Po wylaczeniu calkowitym przekaznik sie przelaczy na siec i nic nie
zmierzysz.

Czyli wiedze mozna zdobyc tylko odlaczajac od sieci i jak spali
omomierz to jest nieizolowany, a jak nie spali, to izolowany,
kosztowna metoda :-)

To juz chyba lepiej podlaczyc zarowke miedzy PE a wyjscie. Najpierw
na 220V, potem mniejsza dla pewnosci.

J.

do góry

>> Można miernikiem (omomierzem) sprawdzić czy jest przejście pomiędzy
>> pozostałymi końcówkami wtyczki i gniazda. _Prawie_ banalne.
>
> Prawie :-)
>
> Przy podlaczeniu do sieci spali omomierz.
> Po odlaczeniu od sieci wlaczy sie przetwornica i byc moze tez spali
> omomierz.
> Po wylaczeniu calkowitym przekaznik sie przelaczy na siec i nic nie
> zmierzysz.
>
> Czyli wiedze mozna zdobyc tylko odlaczajac od sieci i jak spali omomierz
> to jest nieizolowany, a jak nie spali, to izolowany, kosztowna metoda :-)

Jedynie to ostatnie zdanie jest prawdziwe. Kosztowna metoda, bo wiedza
kosztuje.
Pozostaje Ci nauczenie się obsługi miernika uniwersalnego, poznanie podstaw
miernictwa, prawa ohma i będziesz mógł zmierzyć :-)

To prawda że trzeba sprawdzić UPSa "pod napięciem". Metoda jest prosta:
Najpierw mierzymy napięcie między dwoma punktami, gdy jest jakieś napięcie
to przejścia (zwarcia) pomiędzy nimi nie ma, a gdy napięcie jest zerowe, to
przykładamy omomierz.
W przemysłówce często czegoś nie można wyłączyć, stosuję tą metodę już od
dawna i ciągle używam tego samego miernika.

--
Desoft

do góry

On 27 Lip, 10:08, "Desoft" <N...@i...pl> wrote:

> Można miernikiem (omomierzem) sprawdzić czy jest przejście pomiędzy
> pozostałymi końcówkami wtyczki i gniazda. _Prawie_ banalne.

Zmierzyłem, jest przejście z rezystancją w okolicach 1M, wartość
niestabilna, ale zmiany nie są liniowe, świadczące o ładowaniu
pojemności, raczej oscylują. Pomiar oczywiście na wyłączonym (od
jakichś dwóch lat) urządzeniu.

I teraz słucham tych banalnych wniosków wyciągniętych z wyniku
pomiaru ;)

J.

do góry

On 27 Lip, 12:02, "Desoft" <N...@i...pl> wrote:

> To prawda że trzeba sprawdzić UPSa "pod napięciem". Metoda jest prosta:
> Najpierw mierzymy napięcie między dwoma punktami, gdy jest jakieś napięcie
> to przejścia (zwarcia) pomiędzy nimi nie ma, a gdy napięcie jest zerowe, to
> przykładamy omomierz.

Wyżej odpisywałem, nie przeładowawszy wcześniej gógloprzeglądarki,
więc powyższego nie widziałem.
OK, taką metodą czegoś bym się dowiedział szybciej, problem jedynie w
tym, że UPS póki co czeka na ożywienie, nie chce mi się go uruchamiać
przed zamontowaniem w docelowym miejscu.

J.

do góry

> Zwracam uwagę na drobiazg - poprawnie zaprojektowanemu UPSowi
A jakie to są poprawnie zaprojektowane? Bo z tego wywodu wynika że wiodąca
firma na rynku ma niepoprawnie zaprojektowane ;)
A z tego co wiem UPS-y te mają jeden biegun sieci wspólny a drugi jest
przełączany, na wyjściu, sieć<-> trafo. Tak dokłądnie to jest więcej
przekaźników bo jest jeszcze tzw boost, ale to nie zmienia faktu że upsy off-
linowe od 400W do chyba 2000W smarty i back-i mają wspólny biegun sieci.

A tak w ogóle to UPS-a trzeba podłączyć osobną linią przed różnicówka bo ona
jemu nie jest do niczego potrzebna wystarczy mu zwykły bezpiecznik,
różnicówka ma być po UPS-ie bo wtedy zabezpieczy obwód także podczas pracy
UPS-a na akumlatorach.

Janusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 27 Lip, 15:58, " " <j...@W...gazeta.pl> wrote:

> A tak w ogóle to UPS-a trzeba podłączyć osobną linią przed różnicówka bo ona
> jemu nie jest do niczego potrzebna wystarczy mu zwykły bezpiecznik,
> różnicówka ma być po UPS-ie bo wtedy zabezpieczy obwód także podczas pracy
> UPS-a na akumlatorach.


Tak też właśnie to będę robił. Zasilanie UPSa wprost zza wyłącznika
głównego, jedynie przez bezpiecznik NP, a za UPSem trzy obwodowe
zabezpieczenia RP z modułem NP (takie zabezpieczenia mam w zapasach i
do niczego mi niepotrzebne, a tu pasują mi idealnie z powodu niedużego
prądu członu NP), dzięki czemu będzie i bezpiecznie i całkowicie
niezależnie jeśli chodzi o separację zabezpieczeń na obwodach.

J.

do góry

Dnia Mon, 26 Jul 2010 11:35:38 +0200, Desoft napisał(a):

> Jeśli "wtórna" strona UPSa jest izolowana, to nie zadziała, jeśli nie
> jest, jakiś jej punkt jest uziemiony - zadziała, tyle wiem. Pytanie, jak
> zwykle UPSy się robi?
Zwykle to sa line-interactive, czyli w normalnym stanie pracy wyjscie
masz zapiete na przestrzal do wejscia, w srodku rownolegle zapiete jest
trafo, na ktorym na wtornej wisi falownik (dwukierunkowy, bo robi tez za
prostownik ladujacy aku). Jak brakuje pradu na wejsciu, to stycznik
odpina wejscie (wiec wtedy jest izolacja).

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

do góry

Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl> napisał(a):

> Dnia Mon, 26 Jul 2010 11:35:38 +0200, Desoft napisał(a):
>
> > Jeśli "wtórna" strona UPSa jest izolowana, to nie zadziała, jeśli
nie
> > jest, jakiś jej punkt jest uziemiony - zadziała, tyle wiem. Pytanie,
jak
> > zwykle UPSy się robi?
> Zwykle to sa line-interactive, czyli w normalnym stanie pracy wyjscie
> masz zapiete na przestrzal do wejscia, w srodku rownolegle zapiete jest
> trafo, na ktorym na wtornej wisi falownik (dwukierunkowy, bo robi tez za
> prostownik ladujacy aku). Jak brakuje pradu na wejsciu, to stycznik
> odpina wejscie (wiec wtedy jest izolacja).

A sprawdzałeś? czy sobie tylko tak gdybasz, bo wiesz jakie to może mieć
konsekwencje jak ktoś będzie polegał na twoim zdaniu?

Piszę to dlatego że najczęściej (może są wyjątki) UPS ma jeden biegun sieci
wspolny z wyjściem, tylko drugi jest przełączany przekaźnikiem.
Konsekwencją tego jest że NIE MA Izolacji od sieci gdy pracuje na aku.
Janusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry