eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTrzy błyskiRe: Trzy błyski
  • Data: 2010-04-30 12:32:18
    Temat: Re: Trzy błyski
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2010-04-29 19:58:44 +0200, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> said:

    > (męczę temat radarów mikrofalowych, nie mowie o innych technikach
    > pomiarowych typu lasery lub analiza obrazu).
    >
    > Bydlę wrote:
    >>> Z jakiej przyczyny wzieła się koncepcja, że jeśli na zdjęciu jest jeden
    >>> samochód to wiązka mikrofal obejmowała dokładnie jeden samochód ?
    >
    >> Stąd, że jeśli na zdjęciu był jeden obiekt, to zakładało się, że na
    >> zdjęciu jest jeden obiekt.
    >
    > I zdjęcie jest podstawa wyliczenia prędkości czy mikrofale?

    Na zdjęciu jest samochód jadący powyżej ustawionej prędkości w mierniku.
    A sądziłeś że jak jest?

    >
    >> radar wysyła wiązkę, coś ją odbija, sygnał wraca.
    >> komputer liczy i analizuje, który obiekt odbił mierzony sygnał - ten na
    >> lewym pasie? prawym? środkowym?
    >
    > Jakie zjawisko fizyczne pozwala na określenie mikrofalami ktory pojazd odbija?

    Uspokuj się i powoli przeczytaj:
    Masz zdjęcie, gdy któryś obiekt porusza się szybciej, niż założono.
    jeśli na zdjęciu jest jeden obiekt, masz zagadkę rozwikłaną.
    >
    >> tak? zdjęcie z oznaczeniem obiektu przesyłamy dalej
    >
    > Interesuje mnie konkretnie kto i na jakiej podstawie oznacza obiekty na
    > zdjęciu.

    A starych radarach? Nikt.
    W nowych? Radar.


    > I czy aby na pewno fotoradar z przeciętnej polskiej drogi w ogóle robi
    > jakieś "oznaczanie".

    Ten nowoczesny?
    Tak.

    >> to stare prawo fizyczne, które mówi, że jeśli czegoś nie ma w kadrze,
    >> to temu czemuś nie robimy zdjęcia.
    >
    > Hmm to technika tak poszła do przodu że aparat fotograficzny mierzy prędkość?


    Nie, zdjęcie jest efektem czynności podejmowanych po zmierzeniu prędkości.
    Zdjęcie nie mierzy prędkości.
    Jeśli ktoś ci tak wmówił, to postaw mu wódkę, bo to dobry bajerant jest.

    >
    >> jeśli radar nie potrafi wskazać obiektu na takim zdjęciu, to odrzuca
    >> się takie zdjęcie.
    >
    > Nie.

    Tak.


    > Mnie interesuje cos innego. Widać jeden samochód. Jaką masz pewnośc,
    > że odczyt prędkości pochodzi wlasnie z niego a nie z samochodu ktory
    > nie mieści się w kadrze, ale łapie się jeszcze w wiązkę mikrofal. 3mm
    > poza kadrem.

    Bo te urządzenia zbudowane są tak, że do jakichś 300 km/h zdążą złapać
    w kadr delikwenta.
    A teraz pokombinuj...


    >
    > Mówisz o przypadku odwrotnym niż to co ja próbuje zrozumieć. Jaka jest
    > podstawa fizyczna że jeśli widać tylko jeden pojaz na zadjęciu to
    > wiązka mikrofal odbijala się _właśnie_ od niego a nie od tego 3mm poza
    > kadrem?


    Bo zdjęcie robi się pojazdowi przekraczającemy zadaną prędkość.
    Więc jeśli jest on jedynym pojazdem w kadrze, to sprawa jest rozwiązana.

    >
    > Jeśli urzadzenie mikrofalami bada prądkośc a zdjęcia robi
    > promieniowaniem widzialnym, to ja przepraszam, ale mozna to poddać w
    > wąpliwość.

    Proszę uprzejmie.
    Prawo zezwala na wnoszenie protestów wszystkim, w każdej sprawie i do
    dowolnej osoby/instytucji.
    Bez względu na to czy ma to sens, czy nie ma.


    > Choćby ze względu na inne paramtery zbierzności


    Ała!
    '>>>


    > wiązki i inne "elementy krajobrazu" które odbijają mikrofale dając echo
    > poza "stożkiem optycznym" włącznie z sąsiednia jezdnią.

    Krajobraz się przemieszcza?
    Od kiedy?

    >
    >> (tak odpisuję trochę ze strachem, bo treść pytań sugeruje, że
    >> odpowiedzi mogą w próżnię trafić...)
    >
    > Trafiły na elektronika, fizyka i informatyka w jednym.


    No to daj spójną teorię o tym, że jeśłi na zdjęciu jest jakieś auto, to
    tego auta tam nie ma.
    Czemu mnie męczysz o to, skoro niczego takiego nie twierdzę?

    >
    > Po prostu zakładam, że osoba tworząca przepisy nie zajmowała się
    > pierdołami fizycznymi tylko przyjeła tumanistyczną definicje: widać
    > jeden, zarejestrowano prędość tylko od niego "na chlopski rozum".

    Tak, ten spisek obejmuje _wszystkie_ instytucje zajmujące się
    wymyślaniem, produkowaniem, atestowaniem itd.
    To światowe jest.



    >
    > PS. Zadałem kiedyś pytanie kolesiowi z drogówki (jeszcze jako student)
    > czy jest pewien że fotoradar wycelowany prosto w metalowy bilboard
    > trafia w samochody z tej jezdni co chce (foto na stojaku).


    Nie rozumiem tej anegdoty - radar (używam w potocznym znaczeniu) słał
    wiązkę w blachę, czy w drogę?
    Byłeś zatrzymany na skutek wskazań takiego radaru?
    Tak sobie podszedłeś?


    > Odpowiedzi nie bylo.

    Może on też nie rozumiał tej anegdoty.


    > Nic dziwnego, głupie pytanie zadałem.

    A Hanna Gronkiewicz-Waltz wie.
    Najpierw opisz sytuację.


    > A proba oceny kąta padania mikrofal na bilboard nie miała sensu w
    > starciu z władzą. Ważne że cykał jakieś zdjęcia.

    Czyli nie słał wiązki w blachę, skoro robił zdjęcia?
    Opisz to raz jeszcze, pls.

    --
    Bydlę

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: