-
11. Data: 2015-12-11 08:51:34
Temat: Re: Trybunalski wypadek
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Wed, 9 Dec 2015 15:33:51 +0100
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> Niekoniecznie, jesli plastiki sie rozprysly po calej drodze, a slady
> opon gdzies na srodku jezdni zaczynaja.
No mimo wszystko właśnie niekoniecznie.
Jeśli prawdą byłoby to co mówi obwiniony, to aby być zaskoczonym powinien walić w
lewy tylny róg, ewentualnie lewą część tyłu i powinien mieć bardziej uszkodzoną swoją
prawą część przodu, wtedy jego zeznania trzymałyby się jako tako kupy. Bo i
zagrożenie pojawia się z prawej i odruchowo ucieka w lewo.
Jednak jeśli oba auta mają centralne uszkodzenia, wtedy można, szczególnie przy braku
innych świadków i sprzecznych zeznaniach uczestników założyć, że jednak się zagapił.
--
pozdrawiam
szerszeń