-
41. Data: 2009-10-05 17:29:17
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Konop <k...@g...pl> wrote:
> No to życzę powodzenia przy odfiltrowywaniu "bzzz" komara od
> "bzzzz"
> silniczków :D...
Z komarem to akurat chyba bezproblemowo, komarze "bzzzz" jest w dość
wysokiej tonacji, gorzej z muchami, o muszkach (a meszki też
potrafią człowieka użreć) nie wspominając.
J.
-
42. Data: 2009-10-05 18:04:52
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: grg12 <g...@c...at>
JareC pisze:
> - 2 mikrofony caly czas obracajace sie - jak radary - jeden w pionie,
> drugi w poziomie - wychwytuja wspolrzedne gdzie bzyczy i tam wala.
> Odleglosc nieistotna - laser wali po linii prostej.
Załóżmy że pojedyncza stacja ma atakować cele w odległości do 3 metrów
(spory pokój), prędkość dźwięku 300m/s czyli stacja widzi pozycję celu
opóźnioną o max. 0.01s, średnica promienia 5mm - czyli możemy trafić w
cel o ile ten nie porusza się szybciej niż 500mm/s - pół metra na
sekundę, czyli 1,8km/h. I to przy założeniu że laser ma dość mocy żeby
zniszczyć cel pojedynczym impulsem a namiar jest dostatecznie
precyzyjny. Wiki ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Mucha_domowa ) twierdzi
że mucha lata z prędkością 8km/h - bez aktywnego naprowadzania i
przewidywania kierunku lotu kiepsko to widzę :)
Pozdrawiam
GRG
-
43. Data: 2009-10-05 20:46:38
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:hacvd3$gs4$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "qlphon" napisał:
>> napisz to tym gosciom z gps
>> oni biedacy nie wiedzą o tym
>> i do dokładnego pomiaru potrzebują aż 4 satelitów!
>
> ilość satelitów GPS jest ściśle zależna od metody pozycjonowania gps, stąd
> im są potrzebne 4ry:O)
> natomiast oczy i uszy detekują zarówno amplitudę jak i fazę fal, dlatedo
> ja będąc posoadaczem jedynie jednej pary oczu jestem w stanie namierzyć
> obiekt w przestrzeni,
Ale oczy sa ruchome i cala glowa takoz.
> słuch mam słaby, ale dałem przykład sowy ktura to biedaczka też posiada
> jedynie jedną parę uszu a potrafi namierzyć obiekt wielkości
Uszami na ruchomej glowie, a pewne i samymi uszami tez porusza.
-
44. Data: 2009-10-05 21:28:29
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: Konop <k...@g...pl>
> Z komarem to akurat chyba bezproblemowo, komarze "bzzzz" jest w dość
> wysokiej tonacji, gorzej z muchami, o muszkach (a meszki też
> potrafią człowieka użreć) nie wspominając.
Mi chodziło raczej o fakt, że mamy do czynienia ze słabym sygnałem
(ciche bzyczenie) z odległości kilku metrów oraz z głośniejszymi
zakłóceniami wytwarzanymi bezpośrednio przy mikrofonie przez silnik. Nie
znam widma dźwięku silnika (się zmienia w miarę zużycia, zabrudzenia...)
ani komara, ale jeśli silnik ma nawet słabe składowe "w pobliżu" dźwięku
komara, to i tak może go zakłócać, bo cały szum jest większy od sygnału...
Pozdrawiam
Konop
-
45. Data: 2009-10-06 06:43:41
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "grg12" <g...@c...at> napisał w wiadomości
news:1d5db$4aca353e$506cdd75$13029@news.chello.at...
> Załóżmy że pojedyncza stacja ma atakować cele w odległości do 3 metrów
> (spory pokój), prędkość dźwięku 300m/s czyli stacja widzi pozycję celu
> opóźnioną o max. 0.01s, średnica promienia 5mm - czyli możemy trafić w cel
> o ile ten nie porusza się szybciej niż 500mm/s
Milcząco przyjąłeś, że cel porusza się pod kątem 30 st względem kierunku
strzału.
Przy kącie bliskim 0 prędkość celu będzie bez znaczenia.
Na N strzałów czasem się to zdarzy, a może system powinien czekać na taką
dogodną chwilę do ataku, szukając max lub min f.
P.G.
-
46. Data: 2009-10-06 07:09:44
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
>> napisz to tym gosciom z gps
>> oni biedacy nie wiedzą o tym
>> i do dokładnego pomiaru potrzebują aż 4 satelitów!
> ilość satelitów GPS jest ściśle zależna od metody pozycjonowania gps, stąd
> im są potrzebne 4ry:O)
nie! to wynika z PROSTEJ geometrii...
> natomiast oczy i uszy detekują zarówno amplitudę jak i fazę fal,
znowu nie!
pojedyńcze oko detektuje "kierunek" 2D, czyli tyle ile potrafią 3 mikrofony
(pod pewnymi warunkami)
> będąc posoadaczem jedynie jednej pary oczu jestem w stanie namierzyć
> obiekt w przestrzeni,
rozumiejąc to co pisze po raz kolejny, zrozumiesz dlaczemu tak potrafisz
> słuch mam słaby, ale dałem przykład sowy ktura to biedaczka też posiada
> jedynie jedną parę uszu a potrafi namierzyć obiekt wielkości myszy z
> odległości kilkudziesięciu metrów pod pół metrową warstwą śniegu, chcesz
> polemizować z faktami?:O)
tak.
jeśli niewłaswie użyte, nalezy z nimi polemizować
> ja odniosłem się do minimalnej ilości mikrofonów potrzebnych do oktrślenia
> punktu w przestrzeni (w zupełności wystarczą dwa),
podaj jakbyś to liczył....
> natomiast jesli w detekcji ograniczasz się jedynie do amplitudy dzwięku to
> faktycznie 4ry mikrofony to conajmniej, a najlepiej 10sięć:O)
nie ograniczajmy sie do niczego
masz dowolny wymyslony mikrofon PUNKTOWY
jakbys to policzył?
> nale3ży dodać fakt że długość fali dzwiękowej bzyczenia komara to około
> 20cm, a rozmiar komara to dziesiate części centymetra, wiec liczbę tych
> mikrofonów należy tak dobrać żeby rozdzielczość była wystarczająca!:O)
oczywiście, ale to juz jest dość proste do spełnienia, prawda?
-
47. Data: 2009-10-06 08:25:31
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:haeqfp$sqt$1@news2.ipartners.pl...
>> ja odniosłem się do minimalnej ilości mikrofonów potrzebnych do
>> oktrślenia punktu w przestrzeni (w zupełności wystarczą dwa),
>
> podaj jakbyś to liczył....
Wlasnie - gdy smerfetka poda wzory bedzie po sporze.
-
48. Data: 2009-10-06 12:41:32
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Ghost" napisał:
> Ale oczy sa ruchome i cala glowa takoz.
ja mam ruchome, bo wynika to z ich budowy, a konkretnie ograniczonego konta
widzenia, dlatego człowiek porusza oczyma żeby umieścić objekt w polu ich
widzenia, ale masa owadów ma oczy nieruchome, bo i po co skoro ich pole
widzenia to prawie 360stoni?
a poiza tym masz coś konkretnego do powiedzenia czy jak zwykle coś bąkasz
tylko?:O)
-
49. Data: 2009-10-06 12:53:18
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "qlphon" napisał:
>> natomiast oczy i uszy detekują zarówno amplitudę jak i fazę fal,
> znowu nie!
> pojedyńcze oko detektuje "kierunek" 2D, czyli tyle ile potrafią 3
> mikrofony
jak to nie? chcesz wcisnąć ciemnotrę że oczy i uszy nie detekują amplitudy i
fazy fal?:O)
ha ha, a dlaczego jedno oko jest twoim zdaniem równoważne trzem mikrofonom?
czy to znaczy że dwoje oczu jest równoważne 6ciu mikrofonom? więc dlaczego
ludzie i inne zwierzaki nie posioadają szustki uszu, czyżbye twoim zdaniem
nie znali geometrii?:O)
> rozumiejąc to co pisze po raz kolejny, zrozumiesz dlaczemu tak potrafisz
możesz ropzwinąć?:O)
> tak. jeśli niewłaswie użyte, nalezy z nimi polemizować
więc słucham, czemu nie polemizujesz?:O)
> nie ograniczajmy sie do niczego
> masz dowolny wymyslony mikrofon PUNKTOWY
> jakbys to policzył?
z różnic fazowych i znajomości prędkości dzwięku w powietrzu obliczył bym
odległość żródła dzwięku od obu mikrofonów oraz jego położenie względem
nich, proste?:O)
> oczywiście, ale to juz jest dość proste do spełnienia, prawda?
nie, to nie jest proste, nie liczyłem, więc nie wiem czy da się to spełnić,
czy nie, ale podejrzewam że nie da się uzyskać większej zdolności
rozdzielczej niż długość fali, mylę się?:O)
-
50. Data: 2009-10-06 13:02:01
Temat: Re: Trudny temat - lokalizacja muchy w przestrzeni 3D
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Konop" napisał
> Mi chodziło raczej o fakt, że mamy do czynienia ze słabym sygnałem (ciche
> bzyczenie) z odległości kilku metrów oraz z głośniejszymi zakłóceniami
> wytwarzanymi bezpośrednio przy mikrofonie przez silnik. Nie znam widma
> dźwięku silnika (się zmienia w miarę zużycia, zabrudzenia...) ani komara,
> ale jeśli silnik ma nawet słabe składowe "w pobliżu" dźwięku komara, to i
> tak może go zakłócać, bo cały szum jest większy od sygnału...
mi przyszły do głowy znacznie poważniejsze problemy niż rozróżnianie dzwięku
bzyczenia, mianowicie jakie sztuczki trzeba zastosować aby aby uzyskać
zdolność rozdzielczą większą niż długość fali dzwięku? (bo tak jest w
przypadku komara)
kolejna sprawa to fakt że większość ptaków potrafi wydawać dzwięki (paczki
dzwiękowe) bardzo głośne a jednocześnie niemożliwe do namierzenia, wgląda to
tak że taki praszek siedzi gdzieś na gałęzi, głośno ćwierka a latający w
pobliżu drapieżnik nie potrafi go namierzyć, a siedząc pod takim drzewem też
nie jesteś w stanie podać nawet przybliżonego kierunku skąd dochodzi
dzwięk!:O)
podejrzewam że z komarami może byc podobnie, bo jakoś w nocy za cholerę nie
mozna trafić ręką tego bzyczącego komara!:O)