-
11. Data: 2020-09-02 10:21:09
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: K <n...@e...com>
On 02/09/2020 09:03, Cavallino wrote:
> W dniu 02-09-2020 o 09:32, K pisze:
>> On 02/09/2020 06:03, Cavallino wrote:
>>> W dniu 01-09-2020 o 19:13, K pisze:
>>>> On 01/09/2020 17:52, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 01-09-2020 o 18:19, K pisze:
>>>>>> On 01/09/2020 16:49, Cavallino wrote:
>>>>>>> W dniu 01-09-2020 o 15:33, abn140 pisze:
>>>>>>>>> maska.
>>>>>>>> te elektryczne czy elektroniczne albo i to i to - awaryjne czy
>>>>>>>> tam postojowe
>>>>>>>> hample to pomylka jakas...
>>>>>>>
>>>>>>> W automacie konieczność.
>>>>>>> Inaczej nie zrobisz auto-holda.
>>>>>>
>>>>>> Ale auto-hold to taki wynalazek glownie dla ludzi, ktorzy nie
>>>>>> potrafia ruszac pod gorke.
>>>>>
>>>>> Mylisz różne funkcje, nie do tego to służy i to akurat jest do
>>>>> wykonania ze zwykłym hamulcem (wykorzystuje abs).
>>>>>
>>>>> Auto-hold to zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania
>>>>> skrzyni na luz i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na
>>>>> skrzyżowaniu.
>>>>
>>>> Nie, nie myle:
>>>
>>> Mylisz.
>>> A to jak sobie coś nazywa VW nie ma żadnego znaczenia.
>>>
>>
>> Nie myslales o tym, zeby zlozyc CV na prezesa np. w VW i zrobic tam
>> porzadek?
>
> Ale po co?
> Co mnie obchodzi jakiś VW?
>
> Pisałem ogólnie o funkcjonalności, a nie o jej nazwie u konkretnego
> producenta.
>
> No chyba, że Ty znowu uważasz że wiesz lepiej o czym pisałem....
>
>>> Odwrotnie - hill-asist może być realizowane na kilka sposobów,
>>> również z użyciem auto-holda.
>>> Tyle że nie o nim mówiłem.
>>>
>>
>> KIA np. wylacza auto-holda i "zaciaga" reczny na wzniesieniu.
>
> Na przykład.
> Czyli to dwa różne systemy/funkcje.
> O tym mówię.
>
>
>> Nie chce mi sie szukac kto jeszcze oprocz VW ale pewnie caly VAG.
>
>
> Który w całości wisi mi i powiewa.
No wiec reasumujac co producent to ma rozwiazane w inny sposob i
nazewnictwo nie ma tu wiekszego znaczenia.
-
12. Data: 2020-09-02 10:33:14
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-09-2020 o 10:21, K pisze:
> No wiec reasumujac co producent to ma rozwiazane w inny sposob
To czyli co?
Bo ja nie mówię o tym co Ty sobie wymyśliłeś, na podstawie kretyńskich
nazw w VW, tylko o auto-holdzie sensu stricte.
Czyli wyłączeniu pełzania automatu - czyli ma być tak, że jak auto się
zatrzyma to stoi, dopóki gazu nie naciśniesz (a przy włączonym
start/stop jeszcze silnik wyłącza).
Realizowane to jest za pomocą funkcji w hamulcu elektrycznym (choć nie
wykluczam że są inne rozwiązania tego problemu - ale o nich nie słyszałem).
> i
> nazewnictwo nie ma tu wiekszego znaczenia.
Tak, pisałem o tym już kilka razy w tym wątku.
Jeśli tu się zgadzamy, to o co się wykłócasz?
-
13. Data: 2020-09-02 11:13:42
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: K <n...@e...com>
On 02/09/2020 09:33, Cavallino wrote:
> W dniu 02-09-2020 o 10:21, K pisze:
>
>> No wiec reasumujac co producent to ma rozwiazane w inny sposob
>
> To czyli co?
> Bo ja nie mówię o tym co Ty sobie wymyśliłeś, na podstawie kretyńskich
> nazw w VW, tylko o auto-holdzie sensu stricte.
> Czyli wyłączeniu pełzania automatu - czyli ma być tak, że jak auto się
> zatrzyma to stoi, dopóki gazu nie naciśniesz (a przy włączonym
> start/stop jeszcze silnik wyłącza).
>
> Realizowane to jest za pomocą funkcji w hamulcu elektrycznym (choć nie
> wykluczam że są inne rozwiązania tego problemu - ale o nich nie słyszałem).
>
>> i nazewnictwo nie ma tu wiekszego znaczenia.
>
> Tak, pisałem o tym już kilka razy w tym wątku.
> Jeśli tu się zgadzamy, to o co się wykłócasz?
>
>
>
Nie wyklocam sie. Odpowiedzialem na twoj post jakobym mylil pojecia. Tak
wiec jak juz ustalilem sa rozne rozwiazania dla tego samego systemu i
nazwa nie ma wiekszego znaczenia.
-
14. Data: 2020-09-02 11:35:01
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-09-2020 o 11:13, K pisze:
>>tylko o auto-holdzie sensu stricte.
>> Czyli wyłączeniu pełzania automatu - czyli ma być tak, że jak auto się
>> zatrzyma to stoi, dopóki gazu nie naciśniesz (a przy włączonym
>> start/stop jeszcze silnik wyłącza).
>>
>> Realizowane to jest za pomocą funkcji w hamulcu elektrycznym (choć nie
>> wykluczam że są inne rozwiązania tego problemu - ale o nich nie
>> słyszałem).
>>
>>> i nazewnictwo nie ma tu wiekszego znaczenia.
>>
>> Tak, pisałem o tym już kilka razy w tym wątku.
>> Jeśli tu się zgadzamy, to o co się wykłócasz?
>>
>>
>>
>
> Nie wyklocam sie. Odpowiedzialem na twoj post jakobym mylil pojecia. Tak
> wiec jak juz ustalilem sa rozne rozwiazania dla tego samego systemu i
> nazwa nie ma wiekszego znaczenia.
Nadal nie rozumiesz, że mówimy o dwóch różnych systemach.
To Ty (za VW) użyłeś nazwy jednego do określenia drugiego - i na tym
polega rozbieżność.
Trzy razy już pisałem że nie chodzi mi o wspomaganie ruszania pod górkę,
tak jak Tobie się wydaje.
-
15. Data: 2020-09-02 12:20:57
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, Cavallino.
On 01.09.2020 18:52 you wrote:
> W dniu 01-09-2020 o 18:19, K pisze:
>> On 01/09/2020 16:49, Cavallino wrote:
>>> W dniu 01-09-2020 o 15:33, abn140 pisze: W automacie konieczność.
>>> Inaczej nie zrobisz auto-holda.
>> Ale auto-hold to taki wynalazek glownie dla ludzi, ktorzy nie
>> potrafia ruszac pod gorke.
> Mylisz różne funkcje, nie do tego to służy i to akurat jest do
> wykonania ze zwykłym hamulcem (wykorzystuje abs). Auto-hold to
> zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania skrzyni na luz
> i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na skrzyżowaniu.
"konieczności"?
To jakieś zalecenia dla elektryków???
--
Pete
-
16. Data: 2020-09-02 12:35:41
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-09-2020 o 12:20, Pete pisze:
> Hello, Cavallino.
> On 01.09.2020 18:52 you wrote:
>
> > W dniu 01-09-2020 o 18:19, K pisze:
> >> On 01/09/2020 16:49, Cavallino wrote:
> >>> W dniu 01-09-2020 o 15:33, abn140 pisze: W automacie konieczność.
> >>> Inaczej nie zrobisz auto-holda.
> >> Ale auto-hold to taki wynalazek glownie dla ludzi, ktorzy nie
> >> potrafia ruszac pod gorke.
> > Mylisz różne funkcje, nie do tego to służy i to akurat jest do
> > wykonania ze zwykłym hamulcem (wykorzystuje abs). Auto-hold to
> > zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania skrzyni na luz
> > i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na skrzyżowaniu.
>
> "konieczności"?
A co, lubisz stać z hamulcem wciśniętym cały czas?
Bo ja nie.
> To jakieś zalecenia dla elektryków???
Nie - to z elektrykiem nie ma nic wspólnego, wręcz przeciwnie, bo one
zazwyczaj hamulec elektryczny mają.
Doświadczenia mam ze spaliniaka z automatem, ale bez auto-holda.
Koszmar - start stop wyłączał się jak tylko puściłeś hamulec, więc nie
chcąc go trzymać wciśniętego przez kilka minut przed skrzyżowaniem,
stałeś jak głupi z włączonym silnikiem.
A ten z kolei wyłączał się gdy tego nie chciałeś, bo dojeżdżałeś do
poprzednika w korku i zatrzymywałeś się na sekundę....
-
17. Data: 2020-09-02 13:18:27
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, Cavallino.
On 02.09.2020 12:35 you wrote:
> W dniu 02-09-2020 o 12:20, Pete pisze:
>> Hello, Cavallino. On 01.09.2020 18:52 you wrote:
>> > W dniu 01-09-2020 o 18:19, K pisze:
>> >> On 01/09/2020 16:49, Cavallino wrote:
>> >>> W dniu 01-09-2020 o 15:33, abn140 pisze: W automacie
>> konieczność.
>> >>> Inaczej nie zrobisz auto-holda.
>> >> Ale auto-hold to taki wynalazek glownie dla ludzi, ktorzy nie
>> >> potrafia ruszac pod gorke.
>> > Mylisz różne funkcje, nie do tego to służy i to akurat jest do
>> > wykonania ze zwykłym hamulcem (wykorzystuje abs). Auto-hold to
>> > zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania skrzyni na
>> luz
>> > i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na
>> skrzyżowaniu.
>> "konieczności"?
> A co, lubisz stać z hamulcem wciśniętym cały czas? Bo ja nie.
Wolę trzymać hamulec niż wajhować D - P - D.
Zwłaszcza że skrzynie tego nie lubią.
>> To jakieś zalecenia dla elektryków???
> Nie - to z elektrykiem nie ma nic wspólnego, wręcz przeciwnie, bo
> one zazwyczaj hamulec elektryczny mają. Doświadczenia mam ze
> spaliniaka z automatem, ale bez auto-holda. Koszmar - start stop
> wyłączał się jak tylko puściłeś hamulec, więc nie chcąc go trzymać
> wciśniętego przez kilka minut przed skrzyżowaniem, stałeś jak głupi
> z włączonym silnikiem. A ten z kolei wyłączał się gdy tego nie
> chciałeś, bo dojeżdżałeś do poprzednika w korku i zatrzymywałeś się
> na sekundę....
Jakie kilka minut?
Odnoszę wrażenie że używałeś tej skrzyni, jak za przeproszeniem
blondynka (*)
Niech zgadnę. Na manuału też co światła, wrzucałeś na luz?
(*) To stan umysłu, nie płeć ani kolor włosów
--
Pete
-
18. Data: 2020-09-02 13:42:54
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-09-2020 o 13:18, Pete pisze:
>
Auto-hold to
> >> > zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania skrzyni na
> >> luz
> >> > i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na
> >> skrzyżowaniu.
> >> "konieczności"?
> > A co, lubisz stać z hamulcem wciśniętym cały czas? Bo ja nie.
>
> Wolę trzymać hamulec niż wajhować D - P - D.
A ja nie.
> Zwłaszcza że skrzynie tego nie lubią.
Ważne, że mi noga nie cierpnie.
>
> >> To jakieś zalecenia dla elektryków???
> > Nie - to z elektrykiem nie ma nic wspólnego, wręcz przeciwnie, bo
> > one zazwyczaj hamulec elektryczny mają. Doświadczenia mam ze
> > spaliniaka z automatem, ale bez auto-holda. Koszmar - start stop
> > wyłączał się jak tylko puściłeś hamulec, więc nie chcąc go trzymać
> > wciśniętego przez kilka minut przed skrzyżowaniem, stałeś jak głupi
> > z włączonym silnikiem. A ten z kolei wyłączał się gdy tego nie
> > chciałeś, bo dojeżdżałeś do poprzednika w korku i zatrzymywałeś się
> > na sekundę....
>
> Jakie kilka minut?
Tu jest Panie Poznań i tu się tak światła ustawia.....
Zwłaszcza na mojej drodze do pracy.
> Niech zgadnę. Na manuału też co światła, wrzucałeś na luz?
Oczywiście.
Chyba że widziałem, że za chwile będzie zielone.
A Ty co, na sprzęgle stałeś na światłach?
-
19. Data: 2020-09-02 13:52:37
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, Cavallino.
On 02.09.2020 13:42 you wrote:
> W dniu 02-09-2020 o 13:18, Pete pisze: Auto-hold to
>> >> > zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania
>> skrzyni na
>> >> luz
>> >> > i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na
>> >> skrzyżowaniu.
>> >> "konieczności"?
>> > A co, lubisz stać z hamulcem wciśniętym cały czas? Bo ja nie.
>> Wolę trzymać hamulec niż wajhować D - P - D.
> A ja nie.
To że lubisz nie oznacza "konieczności".
W szczególności gdy producenci odradzają takie zachowanie.
>> Zwłaszcza że skrzynie tego nie lubią.
> Ważne, że mi noga nie cierpnie.
>> >> To jakieś zalecenia dla elektryków???
>> > Nie - to z elektrykiem nie ma nic wspólnego, wręcz przeciwnie,
>> bo
>> > one zazwyczaj hamulec elektryczny mają. Doświadczenia mam ze
>> > spaliniaka z automatem, ale bez auto-holda. Koszmar - start
>> stop
>> > wyłączał się jak tylko puściłeś hamulec, więc nie chcąc go
>> trzymać
>> > wciśniętego przez kilka minut przed skrzyżowaniem, stałeś jak
>> głupi
>> > z włączonym silnikiem. A ten z kolei wyłączał się gdy tego nie
>> > chciałeś, bo dojeżdżałeś do poprzednika w korku i zatrzymywałeś
>> się
>> > na sekundę....
>> Jakie kilka minut?
> Tu jest Panie Poznań i tu się tak światła ustawia..... Zwłaszcza na
> mojej drodze do pracy.
Chyba tylko przejazd kolejowy ma cykl dłuższy niż 2 minuty (*).
Ewentualnie skrzyżowanie ulicy przelotowej z jakąś małą uliczką na
której zielone włącza się co drugi, trzeci cykl.
Ale to wyjątek od reguły.
>> Niech zgadnę. Na manuału też co światła, wrzucałeś na luz?
> Oczywiście. Chyba że widziałem, że za chwile będzie zielone. A Ty
> co, na sprzęgle stałeś na światłach?
Jak mam 3 sekundy do zielonego, to tak. (*)
(*) Wrocław ma zegary odmierzające czas do zielonego. Najwięcej ile
widziałem to 90 sekund.
--
Pete
-
20. Data: 2020-09-02 14:13:47
Temat: Re: Troche aby odpoczac...
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-09-2020 o 13:52, Pete pisze:
> Hello, Cavallino.
> On 02.09.2020 13:42 you wrote:
>
> > W dniu 02-09-2020 o 13:18, Pete pisze: Auto-hold to
> >> >> > zapobieganie konieczności każdorazowego przerzucania
> >> skrzyni na
> >> >> luz
> >> >> > i z powrotem, podczas postoju np. przed światłami na
> >> >> skrzyżowaniu.
> >> >> "konieczności"?
> >> > A co, lubisz stać z hamulcem wciśniętym cały czas? Bo ja nie.
> >> Wolę trzymać hamulec niż wajhować D - P - D.
> > A ja nie.
>
> To że lubisz nie oznacza "konieczności".
Dla mnie oznacza.
> > Tu jest Panie Poznań i tu się tak światła ustawia..... Zwłaszcza na
> > mojej drodze do pracy.
>
> Chyba tylko przejazd kolejowy ma cykl dłuższy niż 2 minuty (*).
> Ewentualnie skrzyżowanie ulicy przelotowej z jakąś małą uliczką na
> której zielone włącza się co drugi, trzeci cykl.
W sensie że będziesz się kłócił o kilkaście sekund, z tym masz problem?
No to ok, zamień sobie kilka minut, na minutę 45 sekund - teraz lepiej?
Choć zapewniam Cię, że tramwaje wyłączające Ci zielone po 10 sekundach
odjego zapalenia, zanim samochody w ogóle ruszą (bo są blokowane przez
inne które nie zdążyły zjechać ze skrzyżowania), potrafią unieruchomić
Cię na dłużej niż 2 minuty, mierzyłem to nie raz.
>
> Ale to wyjątek od reguły.
>
> >> Niech zgadnę. Na manuału też co światła, wrzucałeś na luz?
> > Oczywiście. Chyba że widziałem, że za chwile będzie zielone. A Ty
> > co, na sprzęgle stałeś na światłach?
>
> Jak mam 3 sekundy do zielonego, to tak. (*)
A to ja też.
Ale mówię o sytuacjach w których widzę kiedy włączyło się czerwone i
wiem ile potrwa minimum.
>
> (*) Wrocław ma zegary odmierzające czas do zielonego.
A Poznań nie.
Poza tym stałe cykle są nagminnie rozregulowywane przez pierwszeństwo
dla tramwaju i korki.
Więc często stoisz dłużej niż jeden cykl, bez żadnego ruchu.
>Najwięcej ile
> widziałem to 90 sekund.
j.w.