Użytkownik "janusz_k" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
news:mvh3vm$obo$1@speranza.aioe.org...
>>
> Ma szansę ale mam parę uwag:
> 1.D2 daj na min 50V podobnie jak D3 i D4, teraz niepotrzebnie ogranicza ci
> zakres pracy.

Z tym bym się nie zgodził, bo jak tylko jeden wyłączony to mamy I=0 pod
warunkiem zerowego napięcia na wspólnym przewodzie.
Zakłócenia, które tam zakładamy, że mogą być w obie strony będą miały szansę
powodować przepływ prądu.

> 2. Transoptory 4N25 mają słabą "emisję" tylko 50%
> to oznacza że jak dasz na diodę 10mA to na wyjściu
> dostaniesz 5mA, trochę mało, lepsze będą darlingtony
> np H11G2M

Mi wychodzi, że prądy diod będą rzędu 2mA. Rozważyłbym zwiększenie tych 150.
P.G.

do góry

On 2015-10-12 20:52, Gof wrote:
> W sumie ciekawe, czy indukcyjność tego trzeciego drutu nie zabiłaby tego
> 433...

3-ci drut zabije *wszystko* jesli w promieniu kilometra pierdyknie
piorun. Zastanów się czy chcesz mieć laczność przewodową za gruba kasę
czy bezprzewodową bez martwienia się czy przebiło izolację.
nadajnik/odbiornik 433 wpinasz wprost w piny uC i masz resztę dnia wolne.

Jedyny minus jaki widze to fakt że sasiad może mieć kłopot z otwarciem
samochodu, ale czekaj ... może to wręcz zaleta :D

do góry

W dniu 2015-10-13 o 11:16, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "janusz_k" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:mvh3vm$obo$1@speranza.aioe.org...
>>>
>> Ma szansę ale mam parę uwag:
>> 1.D2 daj na min 50V podobnie jak D3 i D4, teraz niepotrzebnie
>> ogranicza ci zakres pracy.
>
> Z tym bym się nie zgodził, bo jak tylko jeden wyłączony to mamy I=0 pod
> warunkiem zerowego napięcia na wspólnym przewodzie.
> Zakłócenia, które tam zakładamy, że mogą być w obie strony będą miały
> szansę powodować przepływ prądu.
>
>> 2. Transoptory 4N25 mają słabą "emisję" tylko 50%
>> to oznacza że jak dasz na diodę 10mA to na wyjściu
>> dostaniesz 5mA, trochę mało, lepsze będą darlingtony
>> np H11G2M
>
> Mi wychodzi, że prądy diod będą rzędu 2mA. Rozważyłbym zwiększenie tych
> 150.
> P.G.
Rób jak uważasz, tak wszystko wyjdzie w prototypie.

--
Pozdr

Janusz_K

do góry

Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:

>> W sumie ciekawe, czy indukcyjność tego trzeciego drutu nie zabiłaby tego
>> 433...
>
> 3-ci drut zabije *wszystko* jesli w promieniu kilometra pierdyknie
> piorun.

Nie chodzi mi o dosłowne zabicie, tylko o transmisję 433 po tym drucie.
Przecież on ma swoją indukcyjność, boję się że na drugim końcu mogę nic
nie odebrać.

> Zastanów się czy chcesz mieć laczność przewodową za gruba kasę

Czemu za grubą kasę?

> nadajnik/odbiornik 433 wpinasz wprost w piny uC i masz resztę dnia wolne.

Wiem. Ale tak jak mówiłem - chcę podejść do tego trochę ambitnie :)

> Jedyny minus jaki widze to fakt że sasiad może mieć kłopot z otwarciem
> samochodu, ale czekaj ... może to wręcz zaleta :D

Gorzej, że ja mogę mieć taki kłopot :) ale jeśli robiłbym to na 433, to
krótkimi burstami co np. sekundę, a nie ciągłą komunikacją...

--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/

do góry

Użytkownik "Gof" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1444676023@news.chmurka.net...
> yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:
>
>> Trzeba było kupić 4 albo 5 przewodowy.
>> Może połóż obok zwykły kabel telefoniczny albo skrętkę Ethernet i
>> będziesz
>> mógl puszczać co chcesz.
>
> Mam 100m kabla telefonicznego i jakieś kilkudziesięciometrowe skrawki
> skrętki, ale to nie o to chodzi. Podchodzę do tego trochę ambicjonalnie,
> mam pewien opór związany z odpuszczeniem tematu i obejściem go przez
> skrętkę czy radio :) Jakaś część mnie mówi, że to jest realizowalne.


Rozumiem, ja wolę rozwiązania proste i nieskomplikowane - mniejsze
prawdopodobieństwo awarii.
Ale rozumiem Twoją chęć zwalczenia problemu i Ci kibicuję!

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

On 2015-10-15 09:56, Gof wrote:
>> Zastanów się czy chcesz mieć laczność przewodową za gruba kasę
> Czemu za grubą kasę?

a) koszt zaprojektowania i uruchomienia tx/rx na egzotycznych scalakach
jest absurdalnie wysoki (czas, frustracja, siwe włosy, firmy sprzedające
w detalu na wagony).

>> nadajnik/odbiornik 433 wpinasz wprost w piny uC i masz resztę dnia wolne.
> Wiem. Ale tak jak mówiłem - chcę podejść do tego trochę ambitnie :)

Nie ma po co. Tutaj ambicja zazębia się z niebezpieczeństwem że jak ktoś
ten drut dziobnie szpadlem to 230V pojawi się na twoim łączu, poleci do
komputerka i uwali dysk z pornolami. Nie, to zbyt wysokie ryzyko.

do góry

Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:

> a) koszt zaprojektowania i uruchomienia tx/rx na egzotycznych scalakach
> jest absurdalnie wysoki (czas, frustracja, siwe włosy, firmy sprzedające
> w detalu na wagony).

Transoptory nie są egzotycznymi scalakami, a mikrokontrolerów i tak
tutaj potrzebuję...

>>> nadajnik/odbiornik 433 wpinasz wprost w piny uC i masz resztę dnia wolne.
>> Wiem. Ale tak jak mówiłem - chcę podejść do tego trochę ambitnie :)
>
> Nie ma po co. Tutaj ambicja zazębia się z niebezpieczeństwem że jak ktoś
> ten drut dziobnie szpadlem to 230V pojawi się na twoim łączu, poleci do
> komputerka i uwali dysk z pornolami. Nie, to zbyt wysokie ryzyko.

Jakiego komputerka? To będą dwa mikrokontrolery, jeden będzie miał
czujniki, drugi wyświetlacz. Nie są ani nigdy nie będą wpięte do peceta.

Poza tym po to cała ta zabawa z transoptorami, żeby jednak ktoś mógł
dziobnąć ten kabel i najwyżej upalić bezpiecznik, który będzie po
stronie zdalnej między zakończeniem linii a neutralem (nie narysowałem
go, bo dopiero o nim pomyślałem).

--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:mvopc0$fau$1@node2.news.atman.pl...
>
> Nie ma po co. Tutaj ambicja zazębia się z niebezpieczeństwem że jak ktoś
> ten drut dziobnie szpadlem to 230V pojawi się na twoim łączu, poleci do
> komputerka i uwali dysk z pornolami. Nie, to zbyt wysokie ryzyko.
>
Ale wiesz, że izolacja w transoptorach to są rzędy 5kV?
P.G.

do góry

On 2015-10-16 09:47, Piotr Gałka wrote:
>> Nie ma po co. Tutaj ambicja zazębia się z niebezpieczeństwem że jak
>> ktoś ten drut dziobnie szpadlem to 230V pojawi się na twoim łączu,
>> poleci do komputerka i uwali dysk z pornolami. Nie, to zbyt wysokie
>> ryzyko.
> Ale wiesz, że izolacja w transoptorach to są rzędy 5kV?

Nie. Izolacja przy używaniu transoptorów jest dokładnie taka jak
niechlujstwo w ich montazu i izolacji na płytce. Nie zabepieczysz przed
wilgocią i twoje 5kV może być tylko wspomnieniem.

Ponadto transoptory nie chronią przed uszkodzeniem nadajnika/odbiornika
linii. Więc może i pornoli nie skasuje, ale scalaka pewno tak. Kupujesz
egoztyczny to potem szukasz gdzie można go jeszcze kupić bo dostawca
miał jedną sztukę.

IHMO jesli to ma działać bezpiecznie i tanio powinno być bezprzewodowe.
Jeśli ktoś się nie lubi z radiami to można pobawić się optycznie dla
sportu, tam też się można wykazać.

Alternatywnie: moduły wifi/bluetooth do uC osiągaja obsurdalnie niskie ceny.

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:mvrg3r$ncf$1@node1.news.atman.pl...

>> Ale wiesz, że izolacja w transoptorach to są rzędy 5kV?
>
> Nie. Izolacja przy używaniu transoptorów jest dokładnie taka jak
> niechlujstwo w ich montazu i izolacji na płytce. Nie zabepieczysz przed
> wilgocią i twoje 5kV może być tylko wspomnieniem.
>
Jak coś się robi w 1 egzemplarzu dla siebie to według mnie o niechlujnie nie
ma mowy.

> Ponadto transoptory nie chronią przed uszkodzeniem nadajnika/odbiornika
> linii. Więc może i pornoli nie skasuje, ale scalaka pewno tak.

Odizolowanie nadajnika/odbiornika od GND znakomicie ułatwia jego
zabezpieczenie, ale oczywiście samo w sobie go nie zabezpiecza.

> Kupujesz egoztyczny to potem szukasz gdzie można go jeszcze kupić bo
> dostawca miał jedną sztukę.
>
Albo nie pamiętam, albo wprowadzasz nowy temat. Była mowa o jakichś
egzotycznych elementach (scalakach/transoptorach)?

> IHMO jesli to ma działać bezpiecznie i tanio powinno być bezprzewodowe.

Chyba demonizujesz problemy wynikające z kabla 100m.

> Jeśli ktoś się nie lubi z radiami to można pobawić się optycznie dla
> sportu, tam też się można wykazać.
>

Nie lubię się z radiami głównie dlatego, że nie udało mi się w R&TTE
wyczytać jednoznacznie, że jak mam moduł mający CE to ja już nie muszę badać
radiówki. Ale wczytywałem się dość dawno i dokładniej nie pamiętam.

> Alternatywnie: moduły wifi/bluetooth do uC osiągają obsurdalnie niskie
> ceny.
>
Nie mam rozeznania ale wydaje mi się, że w tym temacie szybciej może
wystąpić sytuacja zniknięcia zastosowanego modelu niż w przypadku
scalaków/transoptorów.
P.G.

do góry