eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTransmisja danych - low energyRe: Transmisja danych - low energy
  • Data: 2016-10-03 20:49:32
    Temat: Re: Transmisja danych - low energy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >>> smiem twierdzic, ze nie tak znow bardzo. Wiekszosc maszyn bedzie
    >>> pracowac, tylko szybciej lub wolniej.
    >>> Jak jeszcze dostosowane do warunkow i zaprojektowane na 55Hz, to
    >>> raptem 10% szybciej, lub 10% wolniej.
    >> Operator maszyny, który sę dowie, że ma normę dzienną podniesioną
    >> o 10 czy 20%, będzie miał inne zdanie.
    >
    > A wcale nie koniecznie - po prostu bedzie krocej czekal az tokarka
    > czy frezarka wykonaja zadany posuw.
    > Albo i nie bedzie, jesli mu technolog kaze przelozenia zmienic, bo
    > narzedzie sie przegrzewa.
    > Pompa bedzie pompowac, sprezarka sprezac, wiertarka wiercic ... i
    > tylko faktycznie niektore linie moga leciec zbyt szybko :-)

    Silniki nie napędzają tylko wrzesion, pomp, i sprężarek. Napęd taśm
    produkcyjnych, to też nie wszystko. Dość się napatrzyłem na maszyny,
    które produkuja to i owo. Ludzie kombinują, żeby w jakieś kółko pasowe
    zwiększyć o parę milimetrów, zębatkę zmienić na takż z jednym zębem
    więcej lub mniej -- żeby dobrać optymalne tempo produkcji. Jeden czy
    dwa procent, to juz bywa dużo. Dzisiaj są falowniki, więc łatwiej.
    Ale właśnie falownik pozwala zobaczyć, jak wąskie to optimum bywa.

    >>>> a kiedyś powszechne w użyciu gramofony i magnetofony też miały
    >>>> silniki asynchroniczne. Nie każdemu jest wszystko jedno, gdy
    >>>> mu zaczyna coś śpiewać cieno, kiedy czego innego się spodziwał.
    >>> Owszem, 20% to juz sporo. 10% ... ciekawe, czy by zauwazyl.
    >> 10%, to więcej niż dwa półtony. 20% -- prawie trzy.
    >
    > I zauwazysz ?
    > Nie majac bezposredniego porownania - ot, wkladamy ulubiona plyte,
    > nie sluchana od paru dni, i odtwarzamy.

    Zauważę.

    > Taka odchylka to jednak w dzwieku niedopuszczalne (niezaleznie od
    > tego, czy zauwazysz :-)), wiec musieli sobie jakos poradzic.
    > Dodatkowe stopnie w przekladni ?

    Jak byłem w liceum, to kolega przywiózł z wakacji w USA magnetofon.
    Szpulowy. Z silnikiem asynchronicznym. Nagrać i posłuchać -- to się
    dało. Ale żeby odsłuchać taśmy z innego magnetofonu -- wykluczone.
    Znaleźliśmy najlepszą do tego rolkę w napędzie -- i zwiększyliśmy
    jej średnicę za pomocą papieru i epidianu. Pełen sukces.

    >>> Ale tez dosc dawno pojawily sie tam precyzyjniejsze napedy.
    >> Miałem pochodzące stamtąd napędy, wyprodukowane tuż przed pojawieniem
    >> się płyt CD. Te nieprecyzyjne przetrwły więc do samego końca.
    >
    > Na silniku a/synchronicznym ?
    > U nas magnetofony kasetowe chyba wszystkie byly pedzone malymi
    > silnikami DC.

    Kasetowe tak, szpulowe miały asynchroniczny.

    > Szpulowe ... tam chyba silnik na 220V.
    > Gramofony co lepsze w latach 80-tych tez juz mialy naped DC,
    > czasem AC z falownika.

    W 80-tych już było CD, a ja pisałem o wcześniejszych. Większość
    miała asynchroniczny.

    > No ale jakos musieli sobie Japonczycy radzic w latach 70-tych,
    > 60-tych czy 50-tych.

    Skoro turbozespoły elektrowni były objęte regionalizacją, to silniki
    patefonów też mogły.

    > Tak czytam, ze Technics w 1969 wprowadzil gramofony direct-drive ...

    Ten direct-drive, to produkt marketingu i bezsens technologiczny.
    Napęd paskiem, prostszy i tańszy, dawał lepsze rezultaty. Mniej
    drgań napędu przenosiło się na igłę.

    > to juz chyba musial miec falowniki, bo 50 czy 60Hz to troche za
    > szybko.

    W każdej reklamie pisali, że stabilizowany kwarcem.

    > Te ~90 biegunow moze by i mogli zrobic, ale przelaczanie 33/45 ...
    >
    > Ktos kojarzy modele SP-10, SL-1100 czy SL-1200 ?
    >
    > https://en.wikipedia.org/wiki/Technics_SL-1200
    > Hm ... Frequency Generator Servo Control Quartz Lock ... jak to
    > pogodzic z tym potencjometrem do regulacji Pitch ?

    Marketing nie takie rzeczy potrafi pogodzić.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: