W dniu 2018-03-07 o 09:27, Maciek pisze:
> Dnia Wed, 7 Mar 2018 02:47:21 +0100, Poldek napisał(a):
>
>> Ciężarówki nie jeżdżą po osiedlach w miastach i nie dizlują przy
>> przedszkolach, szkołach, parkach, osiedlach, placach zabaw, pod oknami
>> mieszkań. Stopniowo także z ciężarówek zostaną wycofane dizle.
>
> Owszem, jeżdżą. Dostawy do sklepów, stołówek, zieleń miejska, śmieciarki
> itp. Słabo widzę zastąpienie ich nie-dieslami.
>
>

Śmieciarki są na CNG. Przynajmniej tu, gdzie mieszkam.
Dostawy są na pierących diezlach i to będzie się stopniowo też
zmieniało. Poczynając od tego, że miasto jest tak przeładowane wszelkimi
samochodami, że dostawy są koszmarem, bo podjeżdżając pod miejsce
dostawy nie ma gdzie ustawić tego dostawczaka. To wynika także z
nieracjonalnego systemu dostaw - do każdego sklepu codziennie zamiast
podjechać jeden dostawczak cały załadowany towarem, to podjeżdża
codziennie kilka/naście dostawczaków z których każdy rozładowuje po
kilka zgrzewek. Biedronki i Lidle mają to zracjonalizowane - wszystko
dostarcza jeden samochód - i dlatego stopniowo wypierają źle
zorganizowane sklepy.