-
1. Data: 2015-05-14 17:37:54
Temat: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Tom <T...@d...com>
Niesamowite, wyleczyłem się z gazu
http://www.liveleak.com/view?i=5c6_1431577040
-
2. Data: 2015-05-14 17:39:46
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-05-14 o 17:37, Tom pisze:
>
>
> Niesamowite, wyleczyłem się z gazu
>
>
> http://www.liveleak.com/view?i=5c6_1431577040
W opisie jest, że miała nieszczelny kanister z benzyną.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2015-05-14 17:43:04
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Tom <T...@d...com>
> W opisie jest, że miała nieszczelny kanister z benzyną.
>
wiem ale na ruskim forum napisali że nieszczelna instalacja gazowa
-
4. Data: 2015-05-14 17:43:14
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-05-14 o 17:43, Tom pisze:
>
>> W opisie jest, że miała nieszczelny kanister z benzyną.
>>
>
> wiem ale na ruskim forum napisali
A, to nie mam pytań ;)
--
Liwiusz
-
5. Data: 2015-05-14 19:38:37
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-05-14 o 17:37, Tom pisze:
>
>
> Niesamowite, wyleczyłem się z gazu
A ja się pytam, gdzie byli EKOLODZY??
Jak można dopuścić do takiej emisji CO2, NOx i innych??
Jacek
-
6. Data: 2015-05-15 14:32:58
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: cyklista <c...@k...pl>
Tom pisze:
>
>
> Niesamowite, wyleczyłem się z gazu
>
>
> http://www.liveleak.com/view?i=5c6_1431577040
a ja się wyleczyłem z benzyny, duuuużo więcej było przypadków że benzyna
się zapaliła i wybuchła - a jak to był gaz to jak widać palił się powoli
spokojnie i bezpiecznie można było uciec, - a jakby użytkownik od razu
zakręcił zawór na butli w bagażniku to by się dalej nie paliło od gazu
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
-
7. Data: 2015-05-18 10:25:07
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2015-05-15 o 14:32, cyklista pisze:
> Tom pisze:
>>
>>
>> Niesamowite, wyleczyłem się z gazu
>>
>>
>> http://www.liveleak.com/view?i=5c6_1431577040
>
> a ja się wyleczyłem z benzyny, duuuużo więcej było przypadków że benzyna
> się zapaliła i wybuchła - a jak to był gaz to jak widać palił się powoli
> spokojnie i bezpiecznie można było uciec, - a jakby użytkownik od razu
> zakręcił zawór na butli w bagażniku to by się dalej nie paliło od gazu
Przecież to rassija, to opary wódki a nie gaz czy benzyna...
--
Pozdrawiam
Lewis
-
8. Data: 2015-05-18 11:27:04
Temat: Re: To trzeba być żeby nie czuć gazu w samochodzie
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2015-05-14 o 17:37, Tom pisze:
>
>
> Niesamowite, wyleczyłem się z gazu
>
>
> http://www.liveleak.com/view?i=5c6_1431577040
Z tego co napisali na englishrussia.com, to były opary benzyny z
kanistra przewożonego w samochodzie, a nie żaden gaz.
A ja twierdzę, że najbezpieczniejszy jest olej napędowy. Z pękniętego
wężyka powrotu wylewał mi się kiedyś olej prosto na gorącą głowicę,
smierdziało i parowało na biało, ale się nie zapaliło.