-
Data: 2012-12-07 21:33:31
Temat: Re: To się narobi...
Od: PK <P...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2012-12-06, Radosław Sokół <R...@g...one.pl> wrote:
> Podałem trzy reprezentatywne. Zawsze się znajdą pojedyncze
> wyjątki. O nic się nie będę zakładał.
Ja nic nie wiem o tych trzech reprezentatywnych poza faktem,
że to raczej topowe modele. A może jednak podałeś 3 wyjątki?
Topowy model zazwyczaj ma lepszy procesor i większy ekran. Równie
często jest mniejszy niż tańsze odpowiedniki. To w oczywisty sposób
sugeruje, że:
a) pewnie ciągnie wyraźnie więcej prądu,
b) prawdopodobnie nie ma dużo mocniejszej baterii (jeśli w ogóle).
Mój telefon - Galaxy S5570 mini - już w momencie zakupu był dosyć
wolny i miał słaby, mały ekran. Na baterii (nie jakiejś bardzo
imponującej) trzyma wystarczająco długo, abym nie musiał szczególnie
pamiętać o ładowaniu. Oczywiście nie będę udawał, że z tego powodu
go kupiłem (po prostu był najtańszy), ale nie mam powodu do narzekania.
> PS. Ich funkcją było prowadzenie rozmów telefonicznych.
Czyli dla przeciętnego człowieka kilka minut dziennie. I ja też
gadam przez te kilka minut dziennie, ale też m.in. słucham 5-10h
muzyki. W wystarczająco dobrej jakości, z urządzenia kosztującego
niewiele więcej niż kosztował mój ostatni kieszonkowy player.
BTW: "kieszonkowy player pożerał jednego AAA w 5h. Mój telefon
może grać dobę, choć bateria ma tylko o 50% większą pojemność niż
tamte "paluszki". I większą moc na wyjściu audio. Ogromnej przepaści
w wygodzie opisywał nie będę.
> Więc wcale nie "wypychanie kieszeni". Poza tym wiele
> "głupich telefonów" ma wbudowany notatnik, kalendarz,
> alarmy i wiele funkcji PIM absolutnie wystarczających,
Wbudowane notatniki i kalendarze niepołączone z jakimiś
kombajnami online mnie zawsze dobijały. Rozwiązanie
smartphone-owe, czyli telefon synchronizowany z kontem, którego
używam na codzień, jest nieporównywalnie wygodniejsze.
Kalendarz/notatnik "odizolowany" od Internetu (często na numerycznej
klawiaturze zamiast qwerty) jest tak niewygodne, że do momentu kupienia
Androida wolałem nosić duży papierowy.
> Nie zgadzam się. Twoje podejście jest szkodliwe.
Nie dla gospodarki, nie dla osób w niej zatrudnionych, nie dla
bezrobotnych. Zatem dla kogo jest szkodliwe?
Czy jeśli w pracy proszę o podwyżkę, to jestem szkodliwy? A gdybym
poprosił o obniżkę, to naprawiałbym świat?
> Czysta chęć zysku bez chęci pomagania doprowadzi jeszcze
> naszą cywilizację do upadku.
Po pierwsze: nie wiem skąd wniosek, że "bez pomagania". Dziś wrzuciłem
do jakiegoś kosza Banku Żywności 2 puszki. Nie przez dobre serce i inne
tego typu brednie. Po prostu mnie stać, a kogoś nie. Stać mnie, bo przez
lata kierowała mną chęć zysku.
Po drugie: czysta chęć zysku doprowadziła naszą cywilizację do stanu
dzisiejszego.
Powszechna chęć pomagania czy solidarności to bardzo młode idee,
siegające może 150 lat.
> Jakoś ich nie widzę.
Może po prostu jesteś staroświecki i nie lubisz zmian? Może kiedyś
byłeś bardzo "technologiczny", a ostatnio tracisz kontakt? Nie mam
pojęcia o co może chodzić, bo Cię nie znam. Nie mniej znam osoby
wyrażające podobne opinie i zazwyczaj powodem jest właśnie jakiś problem
z szybkim rozwojem technologicznym oraz przybliżaniem technologii
ludziom (tzn. jej upowszechnianiem, ułatwianiem). Nie mniej możliwych
przyczyn jest mnóstwo. I w Twojej "ostrożności" względem smartphone'ów
nic złego nie ma, ale podważanie sensu naturalnych zmian jest trochę...
bez sensu.
>> Z kolei konieczność ładowania telefonu codziennie NIE zmienia w żaden
>> sposób życia większości osób. Po prostu podłaczają go na noc i jest
>> spokój.
>
> Bo nie mają dużych wymagań.
Bo według Ciebie Twoje wymaganie: żeby telefon trzymał 10 dni
jest "lepsze" lub "dojrzalsze" lub "poważniejsze" niż ich potrzeba
łączenia się ze skype'em, przeglądania sieci, oglądania video itp.
Mógłbyś dodawać przynajmniej jakieś "moim zdaniem".
> Nie, bo widzisz w sklepach ich powszechność. A ja co jakiś
> czas oglądam komputery przenośne w sklepach i NIE MAJĄ TA-
> KICH WSKAŹNIKÓW. A liczba oglądanych tak pobieżnie modeli
> już pójdzie w dziesiątki, a nie jednostki.
Może na tym polega ten problem. Jak się coś kupuje, to zazwyczaj
wybiera się niezłe (tzn. ja się staram), więc ma się kontakt głównie
z przyzwoitym sprzętem. Jak Ty łazisz po sklepach i oglądasz towar,
to masz kontakt przede wszystkim z tanim, masowym gównem (mówiąc
dosadnie). Zatem proponuję mniej oglądać, a więcej używać :D.
pozdrawiam,
PK
Następne wpisy z tego wątku
- 07.12.12 21:40 PK
- 07.12.12 22:20 PK
- 07.12.12 22:36 PK
- 07.12.12 22:39 PK
- 07.12.12 22:44 Dawid
- 07.12.12 22:45 PK
- 07.12.12 22:51 PK
- 07.12.12 22:57 Dawid
- 07.12.12 22:57 PK
- 07.12.12 23:13 PK
- 07.12.12 23:17 PK
- 07.12.12 23:25 PK
- 08.12.12 00:40 RadoslawF
- 08.12.12 11:34 PK
- 08.12.12 12:09 RadoslawF
Najnowsze wątki z tej grupy
- CFM (airflow) AMD Wraitha
- 16. Raport Totaliztyczny: Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- 15. Raport Totaliztyczny: Średniowiecze Po,Zniszczeniu AmigaOS i Plan9
- USB3.x->HDMI/DP ze sterownikami w win11
- Dell ubija / przemianowuje swoje flagowe linie laptopów
- Ten adapter nie obsłuży dysków HDD PATA 2.5 cala - producent kłamie czy ja jestem głupi ?
- Przedłużacz USB-C działa w połowie
- Fujitsu LIFEBOOK E746
- Alternatywny nośnik do monitoringu zamiast HDD?
- Pendrive, ale dysk
- Dyski HDD SATA 2,5'' >2TB
- Funbox 10 - Czy miał już ktoś styczność z tym sagemowym sprzętem?
- Konwersja dysku z MBR na GPT
- Przenosiny systemu
- soft dla detekcji stanu DMA (on,czy off)
Najnowsze wątki
- 2025-01-19 Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- 2025-01-18 Power BANK z ładowaniem przelotowym robi PRZERWY
- 2025-01-18 Pomoc dla Filipa ;)
- 2025-01-18 znowu kradno i sie nie dzielo
- 2025-01-18 Zieloni oszuchiści
- 2025-01-18 Zielonka => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-18 Warszawa => Frontend Developer (JS, React) <=
- 2025-01-18 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-18 Warszawa => Developer .NET (mid) <=
- 2025-01-18 Katowice => Administrator IT - Systemy Operacyjne i Wirtualizacja <=
- 2025-01-17 Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Warszawa => Inżynier oprogramowania .Net <=
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-17 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst