eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetTo się narobi...Re: To się narobi...
  • Data: 2012-11-30 19:03:47
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-11-30, Przemysław Ryk <p...@g...com> wrote:
    >> Ależ skąd. Jeden duży serwer z oprogramowaniem i dostęp zdalny. Masz
    >> solidne łącze, więc mógłbyś nawet pracować poza domem.
    >
    > Jeszcze może na laptopie? :)

    Chodzi o rozmiar monitora? :)
    Znam osobę, która pracuje zdalnie na serwerze (stojącym w firmie).
    W pracy ma duże stanowisko (słaby komp, ale kilka monitorów).
    W domu stoi niemal identyczna kopia tego z pracy.
    Z obu korzysta w identyczny sposób, więc nie ma problemu z
    "przestawianiem się". W razie potrzeby jest też laptop :).

    Także wiesz... dziś (przy dobrych łaczach) to już tylko kwestia
    wyobraźni i dosyć grubego portfela (chyba że firma stawia :)).
    Za 10 lat pewnie będzie się to stawało normą. Twój komputer będzie
    w chmurze - live with it! :D

    > Czy ja wiem... XP też u mnie chodził 24/7 i problemów nie było. :)

    W7 u mnie chodził "24/5" :). Generalnie W7 i W8 są bardzo odporne,
    ktoś wreszcie się nimi zajął. Pewnie jednym z powodów był fakt, że
    kiedyś były oddzielne systemy dla desktopów, serwerów i komórek. Dziś
    dzielą coraz więcej kodu, więc wymieniają się cechami. I tak W8
    jest wyraźnie napisany z myślą o macaniu ekranu, a nie myszcze, ale
    jest lżejszy i na pewno nie mniej stabilny niż W7.

    Przykład:
    Od kilku miesięcy mam OSy na padającym dysku. Zdarza mu się zawiesić
    kompa i przez 2-3 minuty nie ma żadnego kontaktu, po czym system ożywa
    (W7, Linuxy). XP czy 2000 przy błędzie komunikacji z dyskiem machały
    BSODem prawie od razu. W ogóle XP machał BSODem od razu jak pojawił
    się jakiś problem (ale jeśli miałeś czysty system i stabilnego kompa,
    to sam XP niczego nie tworzył).

    Na nowych systemach (i dwurdzeniowych CPU) mam autentyczne wrażenie,
    że OSy przestały się poddawać. Że kiedy coś się dzieje, starają
    się z tym walczyć! Czasem resetują jakiś sterownik, czasem nie chcą
    ze mną gadać przez dłuższą chwilę. Wtedy idę po herbatę i po powrocie
    wszystko jest dobrze :). Lubię to poczucie rozwoju cywilizacji :P.

    > Rozumiem, że ten problem wyrżnięcia procesów systemowych to w sytuacji pracy
    > na jednordzeniowym CPU?

    No tak. Na >1 jest ok. Tzn. nie wiem jak sobie z tym radzą starsze
    systemy, ale te nowe dość dobrze zarządzają rdzeniami.

    pozdrawiam,
    PK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: