Dnia 2013-05-02 21:51, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:
> Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>
>> Ale dlaczego musi? Banki i inni tacy na ogół podają mumer 801 (płatny
>> stałą stawką jednorazową za połączenie) oraz 9-cyfrowy CZN rozliczny
>> według cennika operatora. Jak mam płaską taryfę, to dzwonię na CZN, bo
>> mnie to nic nie kosztuje. Oczywiście w zamyśle było odwrotnie -- to te
>> 801 i 800 miały być tańsze lub darmowe.
>
>
> I tu widać, że nie korzystasz Pan z najlepciejszej sieci komórkowej P4
> (znanej jako Play, Redbull Mobile czy, pośrednio, Virgin Mobile Polska). W
> tejże to sieci połączenia z numerami 80x (x<>0) są taryfikowane wg stawki
> 50 gr netto za każdą rozpoczętą minutę.
>
OT.

Ona jest jeszcze lepciejsza, jeśli prawdą jest to, co przeczytałem
kiedyś bodajże na forum Telepolis. Otóż z P4 można bynajmniej zadzwonić
na 00800. U innych komórkowych, jeśli ten kierunek działa, to kosztuje
tyle co połączenie krajowe pozasieciowe (w Pomarańczu jest określone
jako jako cena na stacjonarne). W P4 jest to zrobione sprytniej.
Są 3 strefy w połączeniach międzynarodowych
Euro/1 - Europa, USA, Kanada, Grenlandia, zamorskie departamenty Francji
2 - reszta świata
3 - satelitarki.
Numery 00800/+800 nie są numerami krajowymi, bo te się zaczynają jakby
co od 0048/+48. Nie są też numerami ze strefy Euro/1 ani satelitarnymi
zatem - BINGO - należą do reszty świata. Za to się zaś należy od
sianownego państwa siano w kwocie 4 PLN/min (u Mobilnej Dziewicy 5,32,
bo narzut od cnoty na stawki MN wynosi skromne i cnotliwe 33%) :-P.


Przemek