-
11. Data: 2012-01-03 21:19:30
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Tue, 03 Jan 2012 09:05:10 +0100, Arek wrote:
> http://moto.onet.pl/1654783,1,wiekszosc-wypadkow-bli
sko-domu,artykul.html?node=3
>
> "Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości
> około 1,5 km od miejsca zamieszkania*, a w sumie aż ponad połowa w
> odległości 8 km**.
Pytanie jaka część całkowitego przebiegu samochodów w badanych przypadkach
robi się w odległości odpowiednio 1.5km i 8km od miejsca zamieszkania.
Bo wcale nie będzie tego tak mało jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
No i pytanie co to za zdarzenia drogowe? Bo większość "zdarzeń drogowych"
to pewnie parkingowe stłuczki, a ponieważ prawie każda trasa zaczyna i
kończy się pod domem, to siłą rzeczy szansa na takie zdarzenie tam jest
dość spora - na pewno większa niż gdziekolwiek indziej.
Bo bez takiej analizy to te artykuły zasługują na miano "statystyki jako
najgorszej formy kłamstwa".
> Do ponad połowy wypadków z udziałem dzieci dochodzi w
> odległości nieprzekraczającej 10 minut drogi od domu***."
Dokładnie jak wyżej.
Podejrzewam że dzieci większość czasu poza domem spędzają jednak w
odległości mniejszej niż 10 minut od domu, to i tu mają wypadki gdzie są.
-
12. Data: 2012-01-03 21:20:57
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Tue, 03 Jan 2012 13:55:34 +0100, SW3 wrote:
> Tak na oko to ja bym powiedział, że 1/3 do 1,5km to "aż", ale połowa do
> 8km to "tylko".
Jeszcze zauważ że te dwie dane pochodzą z zupełnie różnych źródeł, być może
z innej próby kierowców, niewykluczone że mające różne definicje mierzonych
parametrów.
-
13. Data: 2012-01-03 22:33:27
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-03 10:42, J.F pisze:
> Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
>> http://moto.onet.pl/1654783,1,wiekszosc-wypadkow-bli
sko-domu,artykul.html?node=3
>>
>> "Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości
>> około 1,5 km od miejsca zamieszkania*, a w sumie aż ponad połowa w
>> odległości 8 km**. Do ponad połowy wypadków z udziałem dzieci dochodzi
>> w odległości nieprzekraczającej 10 minut drogi od domu***."
>
>> To trochę teorie z FR nam się rozsypują. Bo wiadomo, że FR raczej
>> działa na tych przyjezdnych "piratów", "morderców", "miszczów
>> prostej", "oszołomów" itp., a tym czasem sprawcami wypadków są głównie
>> autochtoni.
>
> Nie ma jak to odpowiednio zaprezentowac fakty - 1/3 blizej niz, a nie
> "2/3 dalej niz" :-)
Nieważne - grunt, że "To trochę teorie z FR nam się rozsypują..." :)
> Oczywiscie nie spytawszy sie ani co dokladnie badano, ani o czyja
> odleglosc chodzi (dziecka ? ), ani nie spojrzawszy na zrodla:
Nieważne - grunt, że "To trochę teorie z FR nam się rozsypują..." :)
> * Źródło: churchill.com
> ** Źródło: The National Highway Traffic Safety Administration
> *** Źródło: Partners for Child Passenger Safety
Nieważne - grunt, że "To trochę teorie z FR nam się rozsypują..." :)
> Ale musze pochwalic moja SM - maja ulubione miejsce wlasnie 1.5km od
> domu :-)
Poprawiają statystykę? (tylko jaką...)
-
14. Data: 2012-01-04 00:25:25
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Fishman <a...@m...pl>
W dniu 2012-01-03 09:05, Arek pisze:
> "Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości
> około 1,5 km od miejsca zamieszkania*, a w sumie aż ponad połowa w
> odległości 8 km**. Do ponad połowy wypadków z udziałem dzieci dochodzi w
> odległości nieprzekraczającej 10 minut drogi od domu***."
Wiesz, są trzy rodzaje kłamstwa: kłamstwo, cholerne kłamstwo i statystyka.
Zauważ, że 100% przejazdów ma swój przebieg 1,5km od domu (dla samochodu
tam parkowanego). Nieco mniej 8 km od domu. Niewielki procent >>100km od
domu. Dzieci też rzadko bywają niepilnowane dalej niż 10 minut drogi od
domu.
Wyjaśniło się trochę?
Fishman
-
15. Data: 2012-01-04 13:46:41
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-01-03 21:19, Tomasz Pyra pisze:
> On Tue, 03 Jan 2012 09:05:10 +0100, Arek wrote:
>
>> http://moto.onet.pl/1654783,1,wiekszosc-wypadkow-bli
sko-domu,artykul.html?node=3
>>
>> "Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości
>> około 1,5 km od miejsca zamieszkania*, a w sumie aż ponad połowa w
>> odległości 8 km**.
>
> Pytanie jaka część całkowitego przebiegu samochodów w badanych przypadkach
> robi się w odległości odpowiednio 1.5km i 8km od miejsca zamieszkania.
> Bo wcale nie będzie tego tak mało jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
Łatwo policzyć. Jeżeli robisz ok 20 000 rocznie. To jeżeli robisz tylko
przebiegi 1,5 km. To wynika z tego, że robisz w roku 13,333 takich
odcinków co daje ok 44 takich odcinków dziennie (zakładając, że używasz
samochodu 300 dni w roku).
A.
-
16. Data: 2012-01-04 13:48:06
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-01-03 22:33, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-01-03 10:42, J.F pisze:
>> Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
>>> http://moto.onet.pl/1654783,1,wiekszosc-wypadkow-bli
sko-domu,artykul.html?node=3
>>>
>>>
>>> "Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości
>>> około 1,5 km od miejsca zamieszkania*, a w sumie aż ponad połowa w
>>> odległości 8 km**. Do ponad połowy wypadków z udziałem dzieci dochodzi
>>> w odległości nieprzekraczającej 10 minut drogi od domu***."
>>
>>> To trochę teorie z FR nam się rozsypują. Bo wiadomo, że FR raczej
>>> działa na tych przyjezdnych "piratów", "morderców", "miszczów
>>> prostej", "oszołomów" itp., a tym czasem sprawcami wypadków są głównie
>>> autochtoni.
>>
>> Nie ma jak to odpowiednio zaprezentowac fakty - 1/3 blizej niz, a nie
>> "2/3 dalej niz" :-)
>
> Nieważne - grunt, że "To trochę teorie z FR nam się rozsypują..." :)
Liczyłem na coś więcej. To było wyjątkowo słabe, nawet jak na Ciebie.
A.
-
17. Data: 2012-01-04 13:49:04
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-01-03 21:20, Tomasz Pyra pisze:
> On Tue, 03 Jan 2012 13:55:34 +0100, SW3 wrote:
>
>
>> Tak na oko to ja bym powiedział, że 1/3 do 1,5km to "aż", ale połowa do
>> 8km to "tylko".
>
> Jeszcze zauważ że te dwie dane pochodzą z zupełnie różnych źródeł, być może
> z innej próby kierowców, niewykluczone że mające różne definicje mierzonych
> parametrów.
Dwa różne "źródła" doszły do podobnych wniosków. To gorzej czy lepiej?
A.
-
18. Data: 2012-01-04 13:51:19
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-01-03 10:42, J.F pisze:
> Ale musze pochwalic moja SM - maja ulubione miejsce wlasnie 1.5km od domu :-)
Znaczy od siedziby? ;)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
19. Data: 2012-01-04 13:57:37
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-01-03 12:58, Marcin N pisze:
> W dniu 2012-01-03 09:49, SW3 pisze:
>> Dnia 03-01-2012 o 09:05:10 Arek <a...@a...pl> napisał(a):
>>
>>> "Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości
>>> około 1,5 km od miejsca zamieszkania*, a w sumie aż ponad połowa w
>>> odległości 8 km**. Do ponad połowy wypadków z udziałem dzieci dochodzi
>>> w odległości nieprzekraczającej 10 minut drogi od domu***."
>>
>> Oprócz innych nasuwających się powodów, jakiś wpływ na taką statystykę
>> może mieć również to, że większość kierowców stosunkowo często jeździ w
>> pobliżu domu. Jak ktoś dojeżdża np. 10km do pracy to przez dość sporą
>> część trasy jest nie dalej niż 8km od domu. Dzieci również często bywają
>> w okolicach domu (a 10 minut, czyli ~1km to dość spora okolica).
>
> Otóż to! Tu nie chodzi o żadne "przydomowe rozluźnienie" czy inne
> brednie. Zwyczajnie - każdy najwięcej statystycznie jeździ blisko
> swojego domu. Skoro jeździ tu najwięcej - to i wypadków powinien mieć tu
> najwięcej - tymczasem ma tylko 1/3 wypadków - stąd wniosek zupełnie
> odwrotny: nie "przydomowe rozluźnienie" zwiększa ilość wypadków, a
> raczej "znajomość lokalnych dróg" - zmniejsza tę wypadkowość.
Jeżeli średnio jeździ się ok 20 000km. To ile trzeba robić tych 1,5km
lub 8km odcinków koło domu aby wyjeździć te 20 000km?
A.
-
20. Data: 2012-01-04 14:04:53
Temat: Re: To jak to jest z tymi wypadkami
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-01-04 00:25, Fishman pisze:
> Wyjaśniło się trochę?
Nie wyjaśniło. Wątpliwość brzmiała: czy aby FR faktycznie poprawiają bezpieczeństwo,
skoro gro wypadków powodują lokalsi, na których prawie nie działają.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.