Mam telewizor Thomson 29DJ24E. Mam w planach zakup nowego,
ale dopiero po remoncie mieszkania, czyli za parę miesięcy.
Do dzisiaj było OK. Przy próbie zmiany kanału przy pomocy pilota
ekran zrobił się czarny. Nic nie dała wymiana baterii w pilocie
oraz próba wybrania kanału bezpośrednio z panelu telewizora.
Nie ma także głosu.
Ekran jest cały czas czarny. Po wyłączeniu zasilania i ponownym włączeniu
dioda świeci się równo kolorem czerwonym. Po próbie włączenia któregoś
z kanałów, czy to z pilota, czy z panelu, słychać odgłos jak dawniej
przy włączaniu telewizora. Potem dioda zmienia kolor na żółty i z powrotem
na czerwony, w sumie 3 razy. Dzieje się to raczej wolno.
Następnie świeci się już tylko kolorem czerwonym, przy czym mruga w cyklu:
2 mrugnięcia, 7 mrugnięć i znowu, 2, potem 7. Ten cykl powtarza się w sumie
4 razy. Te mrugnięcia są raczej szybkie. Potem już tylko świeci się równo
kolorem czerwonym.

Nie mam pojęcia o elektronice i o naprawie we własnym zakresie nie ma mowy.
Coś mi jednak chodzi po głowie, że kiedyś, przy jakiejś awarii, wystarczyło
coś na panelu nacisnąć równocześnie i to pomogło.
Mam zatem pytanie czy w tym wypadku istnieje jakaś tego rodzaju "metoda"?
Jeśli tak, to proszę o jej podanie. Jeśli nie, to proszę o radę czy w ogóle
warto
jeszcze ściągać fachowca, biorąc pod uwagę głównie koszt. Tyle, że jeśli nie
warto,
to czeka mnie parę miesięcy bez telewizora, bo zakup przed remontem
nie ma sensu.

Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi.

do góry

> to czeka mnie parę miesięcy bez telewizora, bo zakup przed remontem
> nie ma sensu.

i to jest najlepsza opcja :)
Sam mam spakowany w kartonie TV już drugi miesiąc, bo mi się remont
przeciąga, i ku mojemu zdumieniu - nikt w domu nie narzeka.
Tak się zastanawiam, czy jest to na pewno dobry pomysł go potem powiesić...

do góry

>> to czeka mnie parę miesięcy bez telewizora, bo zakup przed remontem
>> nie ma sensu.

> i to jest najlepsza opcja :)
> Sam mam spakowany w kartonie TV już drugi miesiąc, bo mi się remont
> przeciąga, i ku mojemu zdumieniu - nikt w domu nie narzeka.
> Tak się zastanawiam, czy jest to na pewno dobry pomysł go potem
> powiesić...

Z telewizorem jest trochę tak jak z Internetem - jest tam mnóstwo śmieci,
ale i sporo ciekawych informacji, a inteligentny użytkownik umie oddzielać
jedno od drugiego nie marnując niepotrzebnie czasu.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Resu8" <$@$.com> napisał w wiadomości
news:52558242$0$2181$65785112@news.neostrada.pl...
> Do dzisiaj było OK. Przy próbie zmiany kanału przy pomocy pilota
> ekran zrobił się czarny. Nic nie dała wymiana baterii w pilocie
> oraz próba wybrania kanału bezpośrednio z panelu telewizora.
> Nie ma także głosu.
> Ekran jest cały czas czarny. Po wyłączeniu zasilania i ponownym włączeniu
> dioda świeci się równo kolorem czerwonym. Po próbie włączenia któregoś
> z kanałów, czy to z pilota, czy z panelu, słychać odgłos jak dawniej
> przy włączaniu telewizora. Potem dioda zmienia kolor na żółty i z powrotem
> na czerwony, w sumie 3 razy. Dzieje się to raczej wolno.
> Następnie świeci się już tylko kolorem czerwonym, przy czym mruga w cyklu:
> 2 mrugnięcia, 7 mrugnięć i znowu, 2, potem 7. Ten cykl powtarza się w
> sumie
> 4 razy. Te mrugnięcia są raczej szybkie. Potem już tylko świeci się równo
> kolorem czerwonym.

Coś mi się widzi braciszku, że nie spytałeś wujka Gugla o problem - to może
być 3-krotna próba załączenia układu protekcji (dziwnie to brzmi, ale tak
znalazłem to napisane), albo padnięte trafo WN (wskazania nie były
jednoznaczne).
Ja przede wszystkim, dokładnie oczyściłbym w środku, bo jeśli nakurzyło się
i złapało wilgoć, to też może być, komuś i to się trafiło.
Czyszcząc kineskop uważaj na warstwę grafitu - jest bardzo delikatna i łatwo
schodzi. Pamiętaj o bezpieczeństwie (elektrycznym i mechanicznym).
Przetrawiając opis wywnioskowałem, że przełączanie programów mogło
spowodować chwilowy skok napięcia (no, stan nieustalony), co mogło przebić
coś, co już było na granicy awarii. Raczej samo nie ustąpi, trzeba coś
zadziałać, choćby dokładnie oczyścić w środku, kurz potrafi ładnie zwierać,
jak wilgoci załapie.
Hasło do dalszego szukania - thomson tv error 27 (bo migało 2 razy i 7
razy). Jeśli nie czujesz się na siłach dokonać takiego czyszczenia, to
zaproś znającego się na tym kumpla, postaw browar i do dzieła, browar PO
AKCJI.
To tyle, co na szybko znalazłem guglając.

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

do góry

>> Do dzisiaj było OK. Przy próbie zmiany kanału przy pomocy pilota
>> ekran zrobił się czarny. Nic nie dała wymiana baterii w pilocie
>> oraz próba wybrania kanału bezpośrednio z panelu telewizora.
>> Nie ma także głosu.
>> Ekran jest cały czas czarny. Po wyłączeniu zasilania i ponownym włączeniu
>> dioda świeci się równo kolorem czerwonym. Po próbie włączenia któregoś
>> z kanałów, czy to z pilota, czy z panelu, słychać odgłos jak dawniej
>> przy włączaniu telewizora. Potem dioda zmienia kolor na żółty i z
>> powrotem na czerwony, w sumie 3 razy. Dzieje się to raczej wolno.
>> Następnie świeci się już tylko kolorem czerwonym, przy czym mruga w
>> cyklu:
>> 2 mrugnięcia, 7 mrugnięć i znowu, 2, potem 7. Ten cykl powtarza się w
>> sumie 4 razy. Te mrugnięcia są raczej szybkie. Potem już tylko świeci się
>> równo kolorem czerwonym.

> Coś mi się widzi braciszku, że nie spytałeś wujka Gugla o problem
No to źle Ci się widzi. :-)

> Ja przede wszystkim, dokładnie oczyściłbym w środku, bo jeśli nakurzyło
> się i złapało wilgoć, to też może być, komuś i to się trafiło.
Nie wydaje mi się, bo akurat deszczu przez ostatnie dni nie było,
a równocześnie na próbę były włączone kaloryfery, czyli powietrze
było raczej za suche niż za wilgotne.

> Hasło do dalszego szukania - thomson tv error 27 (bo migało 2 razy i 7
> razy).
Też tak mi się wydawało, ale poza wątkiem na elektroda.pl, z którego
tylko tyle mogę wywnioskować, że pomimo różnych podpowiedzi i tak
rozwiązania nie udało się znaleźć, niczego innego w Internecie nie ma.
Natomiast próby wynikające z tych podpowiedzi są poza moim zasięgiem.
Za mało na ten temat wiem.

> To tyle, co na szybko znalazłem guglając.
Dzięki.

Pozdrawiam

do góry