eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTesty oponRe: Testy opon
  • Data: 2023-10-31 00:14:45
    Temat: Re: Testy opon
    Od: RadosławF <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.10.2023 o 19:41, J.F pisze:

    >>>>>>>>> Jak najbardziej tak, ale jak przesadzi z predkoscią bardziej, to
    >>>>>>>>> mu 10cm nie wystarczy.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> A on miał przesadzać i rozbić auto czy tylko testować?
    >>>>>>>>
    >>>>>>>>> A jesli nie ma nawet 10cm ... to moze za wolno jedzie? :-)
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Jak nie było wypadku to znaczy że nie jechał za szybko. :-)
    >>>>>>>
    >>>>>>> No wlasnie - a ja sie zastanawiam, na ile wiarygodne są te wyniki
    >>>>>>> czasów przejazdu.
    >>>>>>> Jak nie jechal najszybciej jak to jeszcze możliwe, to mało wiarygodne
    >>>>>>> :-)
    >>>>>> Jechał najszybciej jak to możliwe/bezpieczne wedle jego oceny.
    >>>>>
    >>>>> No właśnie ... subiektywne dość.
    >>>>>
    >>>>>>> No i nie wiem - fachowiec taki, co potrafi dopasować predkość do
    >>>>>>> możliwosci, czy np mial pare okrążen i stopniowo coraz szybciej.
    >>>>>>>
    >>>>>>> A kolejna sprawa ... czy to dla mnie istotne, ze jemu wyszło,
    >>>>>>> ze najlepsza opona, to X?
    >>>>>>> Ja będe jechal ostroznie, i wszytkie będą dobre,
    >>>>>>> albo za szybko i auto rozbiję :-(
    >>>>>>
    >>>>>> Teoretycznie jak opona X ślizgała się przy 120km/h a inne przy
    >>>>>> mniejszych prędkościach to X jest najlepsza.
    >>>>>
    >>>>> Tak, ale tam kazdy zakret inny. Na jednym 120, na drugim 50, na
    >>>>> trzecim 80 - i skad wiadomo ile jechac na najszybszy przejazd?
    >>>>
    >>>> Jedziesz kilka razy każdym kompletem opon.
    >>>
    >>> Jest to jakas koncepcja, ale czy wynik jest wtedy miarodajny
    >>> dla mnie i calej "szerokiej publiki", ktora przejedzie raz trase, i
    >>> sie rozbije, lub nie?
    >>
    >> Wynik jest miarodajny.
    >> Jak jedziesz tam okazyjnie i turystycznie to nie próbujesz bić
    >> rekordu przejazdu. I jak nie przegniesz z prędkością to się
    >> nie rozbijesz.
    >
    > Na wszystkich z badanych opon - taki to miarodajny wynik :-)

    Tak.
    Ale oczywiście ktoś zawsze może to podważyć że czynnik ludzki
    i najdokładniej to by je w laboratorium zbadali.

    > A ponieważ ja sie słabo znam, wiec mogę przegiąc z prędkoscią,
    > i auto rozbic - znów na wszyskich z badanych opon :-)
    >
    >>>>>>> Ale moze tez jestem fachowiec i docenie oponę ktora jest
    >>>>>>> "przewidywalna" i "stopniowa" :-)
    >>>>>> Z mojego punktu widzenia trzeba by każda oponę doprowadzić do poślizgu
    >>>>>> i wybrać taką która wpadnie w poślizg przy najwyższej prędkości.
    >>>>>
    >>>>> Tez mi się tak wydaje, ale to dlugi tor, z wieloma zakretami - wiec
    >>>>> jak to zrobic?
    >>>>> Pilota obok posadzic, i niech notuje predkosci na kazdym zakrecie,
    >>>>> a potem drugie okrażenie 10 szybciej, i kolejne coraz szybciej?
    >>>>
    >>>> Masz komputer i kamery, a jak masz tak kiepską pamięć to sam nie testuj.
    >>>
    >>> Mowisz, ze dasz rade zapamietac kilkanascie (?) zakretów i w który ile
    >>> wjechac?
    >> 4 komplety opon razy powiedzmy 4 przejazdy to nie jest nie do zapamiętania.
    >
    > opon troche wiecej - 10 kompletów.
    > Dla kazdego zakrętu inna predkosc, którą musisz zapamietać z
    > poprzedniego przejazdu.
    > A potem sobie zresetować pamiec, bo sie opony zmieniają.

    Kierowca to zapamiętuje podświadomie.
    To nie jest idiotyczny wierszyk w szkole którego z trudem się
    uczysz na pamięć.

    > Ale przyglądam sie jeszcze raz - te zakręty dosc łagodne, dlugie -
    > może da sie dopasować prędkosć juz w zakręcie ..

    Da się ją w zakręcie zmienić.

    >>>>>> Ale ktoś może postawić na przewidywalność. :(
    >>>>>
    >>>>> Moze te opony jakos "ostrzegają" ze zaraz sie poslizgnie,
    >>>>> albo przy niewielkim przekroczeniu slizgają sie niewiele.
    >>>>
    >>>> Na ostrzeżenie bm nie liczył, trzeba wykazać się rozumem oraz refleksem
    >>>
    >>> Cos takiego on tam sugeruje ustnie.
    >>>
    >>>> i odpuścić jak się uślizg zaczyna.
    >>>
    >>> Ale czy to nie będzie za późno, bo np przedkosc o 20km/h za duza?
    >>
    >> Ja przy prędkości o 20km/h za dużej nawet w krawężnik nie uderzyłem.
    >
    > To skąd wiesz, ze za duzą o 20?

    Bo to moja stała trasa, zawsze tam zwalniałem do 40 a raz byłem
    zamyślony i oprzytomniałem jak samochód zaczął się uślizgiwać.
    A na budziku było 60km/h jak na prostej.

    >> Z drugiej strony to nie było na śniegu tylko na mokrym asfalcie.
    >
    > No właśnie.
    >
    >> Ale z trzeciej strony to ja kierowcą rajdowym jednak nie jestem.
    >
    > A z czwartej - jak cie wyrzucilo na sasiedni pas, a tam by ktos jechał
    > ..

    To było skrzyżowanie dwupasmówek. Mnie nie wyrzuciło tylko przesunęło
    w lewo bo skręcałem w prawo. Nie wpadłem nawet na krawężnik co było
    ewidentnym sukcesem.

    >>>>>>>>>>>>>> A jak nie przegnie z prędkością to powinien z uślizgu wyjść.
    >>>>>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>>>>> Bandy ze sniegu wysokie ... mało miejsca, kruca bomba :-)
    >>>>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>>>> Banda ze śniegu lakieru ci nie zetrze, powiedział bym że warunki
    >>>>>>>>>>>> bezpieczne jeśli nie komfortowe do testów.
    >>>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>>> Ale rysy zostaną.
    >>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>> Jak świeży kopny śnieg to nie zostaną.
    >>>>>>>>>> Z mojego doświadczenia wychodzi że szybciej pachołek zostawi ci ślady
    >>>>>>>>>> gumy na lakierze niż śnieg.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> A to niekoniecznie jest swiezy kopny snieg.
    >>>>>>>>> Szczegolnie, ze jak tyle napadalo, to trzeba bylo usunąc ten z toru
    >>>>>>>>> ...
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Nie ośmieszaj się, jak ci braknie argumentów to zawsze piszesz "że to
    >>>>>>>> niekoniecznie jest to co inni uważają". Więc udowadniaj że to jest
    >>>>>>>> to co ty myślisz. :)
    >>>>>>>
    >>>>>>> Przeciez nie napadal tak naturalnie. Moze zgarneli troche na boki,
    >>>>>>> moze tylko wyjezdzili trase - w obu przypadkach to juz nie jest
    >>>>>>> świeżo spadły puch ...
    >>>>>>
    >>>>>> Nie musi być świeżo spadły, ma być kopny czyli miętki a nie twardy
    >>>>>> i/lub zbrylony.
    >>>>>
    >>>>> Jak zgarniali, to sie zbrylił, jak nie zgarniali, ale poleżał, to tez
    >>>>> się zbrylił.
    >>>>> A tam miejscami dosc wysoki "nasyp" z boku, a miejscami nie ..
    >>>>
    >>>> Zbrylenie następuje od zmian temperatury a nie od zgarniania.
    >>>
    >>> Od zgarniania też, chyba, ze wentylatorem zdmuchujesz :-)
    >>
    >> Zwykłe krótkotrwałe zepchnięcie na pobocze bez zmian temperatury
    >> nie zbryli.
    >>
    >>>> No teoretycznie jak nasypią na poboczu wysoki nasyp to pod tym nasypem
    >>>> może się zbrylić od nacisku z góry. Ale ciebie interesuje to
    >>>> na co wpadniesz a nie co jest pod zaspą.
    >>>
    >>> Ale zaspa raczej nie jest świeżo spadłą, tylko poleżała troche.
    >>> Wiec i zmiany temperatury zaliczyła.
    >>
    >> Ale te zmiany muszą być w zakresie dodatnie-ujemne.
    >> Jak się zmienia z -20 na -10C to nie zbryli.
    >
    > Imo sie zbryla. Od samego zgarniania pługiem sie zbryla - tylko czy
    > tam pługa uzywali?

    Skoro są usypane zaspy na poboczu to używali.
    Samo użycie pługa nie zbryla.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: