"yabba" <g...@g...com> wrote in message
news:opdrlg$k6j$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2017-09-11 o 17:56, j...@i...pl pisze:
>> https://electrek.co/2017/09/09/tesla-extends-range-v
ehicles-for-free-in-florida-escape-hurricane-irma/
>>
>> Skoro można zdalnie zwiększyć zasięg, to co jeszcze?
>>
>> A tak swoją drogą to niezła kombinacja. Kupujesz auto z bateriami
>> 75kWh, ale masz je ograniczone do 60kWh. Za drobną opłatą (4500-9000
>> USD) odblokują ci te dodatkowe 15 kWh.
>
> W komputerach tak jest od dawna. Szybsze procesory sprzedawane taniej jako
> wolniejsze. Dyski mające zapas ukrytego miejsca na maskowanie ewentualnych
> bad sektorów.
> W motoryzacji też: Samochody na niektóre rynki miały obniżaną moc, żeby
> zmieścić się w limitach wynikających z lokalnych przepisów.

Mówisz o czymś ciutke innym.

Różnica pomiędzy CPU 3.5GHz sprzedanym jako 3GHz dla pewności
że będzie działał nawet jak się podgrzeje albo dysk 1.1TB sprzedany
jako 1TB z zapasem na błędy to nie to samo co Tesla 75kWh sprzedana
jako tańsza Tesla 60kWh. To jest zrobione od początku dla celów
marketingowych, tzw. "price differentiation". Nie dla celów technicznych
jak ktoś już wspomniał "przedłużanie życia baterii". Nie, zarówno 75kWh
jak i 90kWh Tesla nie ładuje w tym celu baterii od 0 do 100% i obie
mają faktycznie minimalnie większą pojemność.

Jeśli mamy szukać podobieństw w innych branżach to trzeba wskazać
drukarki Xeroxa, które mając te same procesory obrazu i te same
mechanizmy były sprzedawane w dwu werjsach: jedna droższa,
biznesowa, z dużą liczbą kartek na minutę i druga tańsza, z softwarowo
ograniczoną liczbą kartek na minutę - wyłącznie w celach marketingowych.