-
11. Data: 2015-10-14 23:08:45
Temat: Re: Tesla
Od: atm <...@v...pl>
On 2015-10-14 22:27, Zenek Kapelinder wrote:
> Jak by każdy zenek wyrzucił do śmietnika to wszystkie by były wylapane w firmach
segregujacych śmieci. Na wysypiska trafia teraz to czego przetworzyć się nie da.
Czyli chyba nic nie trafia, może pampersy.
>
Pieknie by to bylo....
Z zebranych danych wynika, że w 2012 roku w krajach Unii Europejskiej
ponownemu przetworzeniu poddano zaledwie 35 procent (około 3,25 mln ton)
elektronicznych odpadów.
Reszta, czyli około 6,05 mln ton, została wyeksportowana, skończyła na
wysypiskach lub została przetworzona niewłaściwie.
http://technowinki.onet.pl/biznes-i-finanse/europa-m
a-problem-z-elektrosmieciami/8kqjkp
-
12. Data: 2015-10-14 23:57:42
Temat: Re: Tesla
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Resztę wyeksportowano do Indii bo tam można na ulicy w kwasie mrowkowym i azotowym
płytki i obudowy układów scalonych rozpuszczać. Powolywales się na świat i okazuje
się ze na świecie nic się nie marnuje i idzie do powtórnego albo któregoś tam
przerobu.
-
13. Data: 2015-10-15 00:08:53
Temat: Re: Tesla
Od: atm <...@v...pl>
On 2015-10-14 23:57, Zenek Kapelinder wrote:
> Resztę wyeksportowano do Indii bo tam można na ulicy w kwasie mrowkowym i azotowym
płytki i obudowy układów scalonych rozpuszczać. Powolywales się na świat i okazuje
się ze na świecie nic się nie marnuje i idzie do powtórnego albo któregoś tam
przerobu.
>
Jak wspomniano we wspomianym wyzej artykule, czesc ląduje na wysypiskach
nieprzetworzona. Zas te smieci, ktore wyeksportowano, no coz nie
chcialbys, zeby ktos z Twojej rodziny je recyklingowal:
"Według organizacji Basel Action Network, co miesiąc do portu w Lagos
przybywa 400 tys. starych komputerów, telewizorów i telefonów
komórkowych. Część po naprawie zyskuje drugie życie, ale miejscowi
handlarze narzekają, że do reperacji nadaje się tylko co czwarte
urządzenie. Reszta ląduje na ogromnych hałdach. Tu wkraczają dzieci,
które za 2 dolary dziennie przetrząsają śmietniska i wymontowują
elementy, z których da się wytopić cenne - choć zabójczo szkodliwe -
metale: ołów, selen, kadm, nikiel, chrom, kobalt, merkury. Spalany na
otwartym powietrzu, elektroniczny gruz wydziela lotne popioły pełne
toksycznych substancji, zatruwając ludzi, żywność, glebę i wodę.
Jeśli Nigeryjczycy mogą się czymś pocieszać, to tym, że w Chinach jest
jeszcze gorzej. Tam trafia większość zachodnich e-śmieci. Ponurą sławą
owiana jest miejscowość Guiyu w prowincji Guangdong: gigantyczne
złomowisko, upstrzone warsztatami, w których odzyskuje się metale. Praca
przy odpadach jest tu jedynym źródłem utrzymania - ziemi nie da się
uprawiać z powodu zanieczyszczenia, nawet wodę trzeba dowozić
beczkowozami. Badania potwierdziły, że Guiyu ma największe na świecie
stężenie dioksyn i metali ciężkich, przekraczające normy zachodnie
kilkaset razy. Większość tutejszych dzieci choruje na ołowicę.
Niedawno somalijscy piraci zażądali za jeden z porwanych statków 8 mln
dolarów okupu na... czyszczenie wybrzeża Somalii z toksycznych śmieci z
Europy. Nikt nie uwierzy, by bandyci mieli ochotę wziąć się za
sprzątanie, ale ich oskarżenia są zasadne. Przedstawiciel ONZ w Somalii
Ahmedou Ould-Abdallah potwierdził, że korzystając z wojennego chaosu w
Somalii firmy europejskie i azjatyckie pozbywają się u jej wybrzeży
trujących, w tym radioaktywnych odpadów. Dowody wypłynęły - dosłownie -
na wierzch, kiedy w grudniu 2004 uderzyło tu tsunami i potężna fala
wyrzuciła na brzeg zardzewiałe kontenery. - Pozbycie się tony odpadów w
ten sposób kosztuje 2,5 dolarów - mówił telewizji Al-Dżazira rzecznik
Programu Środowiskowego ONZ Nick Nuttall. - W Europie to samo
kosztowałoby 400 razy drożej."
itd, informacji o tego typu "recyklingu" jest ogrom w sieci. To chyba
nie tak mialo wygladac.
-
14. Data: 2015-10-15 00:30:19
Temat: Re: Tesla
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A co mnie to obchodzi. Te miejsca są odemnie tak daleko ze nie jestem pewny czy
istnieją. Na kilkuset kilometrach kwadratowych jest smietnisko przetwarzające
niebezpieczne śmieci z całego świata. Działalność bez wpływu na moje życie. Poza tym
to nie moja wina ze tam bieda. Mam się opodatkowac żeby im lżej było czy co?
Pobierają jak cos kupuje opłatę za recykling. Co mam więcej robić. W telewizji był
program o smieciach a USA. Tam dobra praktyka jest bezpłatne odbieranie śmieci jak
ktoś segreguje. Jak nie segreguje to płaci. To ja z amerykańska nie segreguje bo mi
każą płacić czy segreguje czy nie segreguje.
-
15. Data: 2015-10-15 00:50:01
Temat: Re: Tesla
Od: atm <...@v...pl>
On 2015-10-15 00:30, Zenek Kapelinder wrote:
> A co mnie to obchodzi. Te miejsca są odemnie tak daleko ze nie jestem pewny czy
istnieją. Na kilkuset kilometrach kwadratowych jest smietnisko przetwarzające
niebezpieczne śmieci z całego świata. Działalność bez wpływu na moje życie. Poza tym
to nie moja wina ze tam bieda. Mam się opodatkowac żeby im lżej było czy co?
Pobierają jak cos kupuje opłatę za recykling. Co mam więcej robić. W telewizji był
program o smieciach a USA. Tam dobra praktyka jest bezpłatne odbieranie śmieci jak
ktoś segreguje. Jak nie segreguje to płaci. To ja z amerykańska nie segreguje bo mi
każą płacić czy segreguje czy nie segreguje.
>
Globalna gospodarka dziala skutecznie juz od wielu lat i problemy
pojawiajace sie daleko stad maja swoj wplyw rowniez na nas.
Chce pokazac tylo, ze pokladanie zaufania w tym, ze recykling jest tak
skuteczny jak glosza ulotki reklamowe jest naiwnoscia. Jesli jest tylko
mozliwosc - ktos zarobi na tym zamiatajac problem pod dywan.
To co jest oplacalne zostanie odzyskane reszta ze wspomnianymi przez
Ciebie pieluchami wyladuje gdzies u nas lub wyjedzie na egzotyczne wakacje.
-
16. Data: 2015-10-15 01:20:53
Temat: Re: Tesla
Od: atm <...@v...pl>
On 2015-10-15 00:30, Zenek Kapelinder wrote:
> A co mnie to obchodzi. Te miejsca są odemnie tak daleko ze nie jestem pewny czy
istnieją.
"Problem będzie narastał, i to nie lokalnie, a w skali całej planety.
Kto myśli, że skoro mieszka w bogatym kraju i pozbywa się śmieci daleko
od własnego domu, uniknie zanieczyszczenia, może się srogo rozczarować.
Ziemia to obieg zamknięty. W 1987 r. naukowcy z Uniwersytetu Laval
zbadali mleko kobiet z kanadyjskiej północy. Sądzili, że będzie ono
całkowicie wolne od zanieczyszczeń, bo eskimosi mieszkają w nieskażonym
środowisku. A jednak poziom polichlorowanych bifenyli w mleku eskimosek
był ekstremalnie wysoki, spotykany tylko w rejonach katastrof
przemysłowych. Okazało się, że skażenie w skoncentrowanej formie
przybyło tu w opadach oraz w mięsie ryb, a mogło pochodzić nawet z Rosji."
-
17. Data: 2015-10-15 01:36:20
Temat: Re: Tesla
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dalej będę wyrzucał baterie do śmietnika. Jak są cenne to niech mi zapłacą za
segregowanie albo sami niech sobie śmieci przebierają.
-
18. Data: 2015-10-15 04:58:38
Temat: Re: Tesla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
news:7f050ebc-0c22-491d-ba0c-de62e3caec78@googlegrou
ps.com...
> Tani naciagacz. Ludzi na Marsa chce wysłać.
> A to teraz i przez kilkadziesiąt lat będzie niemożliwe,
> może się okazać ze nigdy nie będzie możliwe.
Prywatna firma - jeśli on w to wierzy i własne pieniądze
jakie zarobił na sprzedaży innych firm w to ładuje to
chyba mu wolno... A jeśli inwestorzy zgadzają się że jego
plan to dobra inwestycja to gdzie tu jakieś naciąganie?
> Gdzieś czytałem ze miał spore problemy jak się okazało
> ze firma mająca produkować samochód elektryczny
> nie ma kasy tylko jakieś drobne.
Od "gdzieś czytałem" to się zwykle przykre plotki zaczyna...
-
19. Data: 2015-10-15 05:00:13
Temat: Re: Tesla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
news:43605d5f-7d96-4a50-a18f-bd90271be32a@googlegrou
ps.com...
> Jak by każdy zenek wyrzucił do śmietnika to wszystkie by były wylapane w
> firmach segregujacych śmieci. Na wysypiska trafia teraz to czego
> przetworzyć się nie da. Czyli chyba nic nie trafia, może pampersy.
Bzdury gadasz. Do recyklingu trafiają tylko i wyłącznie śmieci wrzucone do
odpowiednich pojemników. To co wrzucasz do śmietnika jedzie prosto na
wysypisko śmieci i miesza się to z resztkami kurczaka i zepsutą deską
sedesową w jedną gnijącą 1000lat masę.
-
20. Data: 2015-10-15 05:04:44
Temat: Re: Tesla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
news:2412e0c9-28f7-4600-8a59-2fb40903daed@googlegrou
ps.com...
> A co mnie to obchodzi. Te miejsca są odemnie tak daleko ze nie jestem
> pewny czy istnieją.
Ale możesz się przyczynić dla dobra ludzkości i taki akumulator wyrzucić do
odpowiedniego pojemnika w sklepie z elektroniką za miast do kubła z
odpadkami skąd trafi na wysypisko.
Jak myślisz, wytęż umysł, co oznacza taka ikona na akumulatorze litowym:
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/1a/
Li_ion_laptop_battery.jpg
No ta w prawym górnym rogu... i ta druga, z jej lewej strony... no?