eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTermopara, kto to wymyślił?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 31. Data: 2018-12-28 15:37:16
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Lina sie naciagnela ale nie pekla. To nie lina uderzyla/zabila tylko to cos
    oderwanego. Wez kawalek cienkiego niezbyt sprezystego stalowego drutu. Cienkiego to
    takiego fi 0,2 mm. Zamocuj z jedej strony i ciagnij z drugiej. Taki cienki drut mozna
    zerwac przy uzyciu nieduzej sily. Po przylozeniu sily drut zacznie sie rozciagac i w
    pewnym momencie sie zerwie. Zrob taki sam eksperyment z guma modelarska. Opisz w
    ktorym przypadku reka cie bardziej bolala jak probka sie zerwala. Jak stalowa lina
    wyrywa jakis element to druty w linie sa w zakresie odksztalcen sprezystych. Jak
    druty zaczynaja sie zrywac to stal wyszla z naprezen sprezystych i weszla w pelzanie.
    Rozciaga sie ale nie wroci do poprzedniej dlugosci. W czasie rozciagania druty tra o
    siebie i zamieniaja energie na cieplo. Tak zamieniona energia jest stracona. Jesli
    mowic o wypadku z lina stalowa to lina ktora sie nie zerwala a wyrwala to do czego
    byla zamocowana jest niebezpieczna.


  • 32. Data: 2018-12-28 16:22:13
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie widac zeby w pekajacej linie byla zmagazynowana jakas niesamowita energia. Przede
    wszystkim nie leci po promieniu i nie kosi wszystkiego jak kosiarka z zylka. Wielkosc
    obrazen u potencjalnej ofiary bedzie zalezala od masy liny i oczywiscie od miejsca w
    ktorym ofiara sie znajduje. Trzeba byc ostatnia ofiara losu zeby ustawic sie w osi
    liny a nie z boku. Na filmie widac ze pole razenia na boki nie jest duze. Troche
    wieksze jest po osi ale widac ze niewiele przelatuje lina za punkt zamocowania.


  • 33. Data: 2018-12-28 22:25:58
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: jacek <j...@w...pl>

    W dniu 2018-12-28 o 16:22, Zenek Kapelinder pisze:
    > Nie widac zeby w pekajacej linie byla zmagazynowana jakas niesamowita energia.
    Przede wszystkim nie leci po promieniu i nie kosi wszystkiego jak kosiarka z zylka.
    Wielkosc obrazen u potencjalnej ofiary bedzie zalezala od masy liny i oczywiscie od
    miejsca w ktorym ofiara sie znajduje. Trzeba byc ostatnia ofiara losu zeby ustawic
    sie w osi liny a nie z boku. Na filmie widac ze pole razenia na boki nie jest duze.
    Troche wieksze jest po osi ale widac ze niewiele przelatuje lina za punkt
    zamocowania.
    >
    To jest krótka lina, przy 5 metrach długości pole rażenia jest już ponad
    1m średnicy i to jest realne zagrożenie od samej liny przy szarpaniu.
    Nie ma możliwości żeby lina leciała w bok gdy jest rozciągana.
    Zawsze będzie w stronę końców podążać chyba że jedna strona jest na
    szpuli to wtedy rzeczywiście może kosić jak kosa spalinowa...

    Twierdziłeś że sama lina nie stanowi zagrożenia z powodu braku jej
    sprężystości a teraz że na końcach liny jest niebezpiecznie.
    Zdecyduj się czy lina jest niebezpieczna z powodu samego jej zerwania a
    potem dalej będziemy dyskutować.

    --
    pzdr, j.r.


  • 34. Data: 2018-12-28 23:14:09
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Przede wszystkim lina nie ma prawa sie urwac. Liny dobiera sie do spodziewanej czy
    wyliczonej sily. Dobiera sie z zapasem wytrzymalosci na nieprzewidziane zdarzenia.
    Jesli ktos nie potrafi oszacowac sily to przeciaganie stalowej liny nalezy traktowac
    jako polfinal do nagrody Darwina. Wszystkie liny uzywane w przemysle maja wydane
    przez dozor techniczny dopuszczenie do uzytkowania. Napisales ze dluga lina bedzie
    miala wieksze pole razenia. Na pogromcach mitow uzywali bardzo dlugich lin i nic
    takiego sie nie dzialo. Im dluzsza lina tym ciezsza, masa liny i grawitacja powoduja
    ze lina upada na ziemie i bardzo szybko traci energie. Dluga lina nie przelatuje za
    punkt zamocowania.


  • 35. Data: 2018-12-29 15:01:44
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: jacek <j...@w...pl>

    W dniu 2018-12-28 o 23:14, Zenek Kapelinder pisze:
    > Przede wszystkim lina nie ma prawa sie urwac. Liny dobiera sie do spodziewanej czy
    wyliczonej sily. Dobiera sie z zapasem wytrzymalosci na nieprzewidziane zdarzenia.
    Jesli ktos nie potrafi oszacowac sily to przeciaganie stalowej liny nalezy traktowac
    jako polfinal do nagrody Darwina. Wszystkie liny uzywane w przemysle maja wydane
    przez dozor techniczny dopuszczenie do uzytkowania. Napisales ze dluga lina bedzie
    miala wieksze pole razenia. Na pogromcach mitow uzywali bardzo dlugich lin i nic
    takiego sie nie dzialo. Im dluzsza lina tym ciezsza, masa liny i grawitacja powoduja
    ze lina upada na ziemie i bardzo szybko traci energie. Dluga lina nie przelatuje za
    punkt zamocowania.
    >
    Wszystko ma prawo się zepsuć nawet dźwigi osobowe czy towarowe mają nie
    jeden a 3 lub więcej niezależne systemy zabezpieczeń przed upadkiem.

    Ty oglądałeś pogromców mitów a ja widziałem zerwania kilku lin przez
    szarpanie i zapewniam Cię że gdyby w ten sposób ją zerwali końce liny na
    pewno by spokojnie nie spadły. Nie oglądałem tego odcinka więc nie będę
    dyskutował co tam było.
    --
    pzdr, j.r.


  • 36. Data: 2018-12-29 16:02:38
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Ty widziales zerwanie kilku lin tak jak moj wojek spod Ostrowca stracil chujem
    odrzutowca.


  • 37. Data: 2018-12-29 16:15:45
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: jacek <j...@w...pl>

    W dniu 2018-12-29 o 16:02, Zenek Kapelinder pisze:
    > Ty widziales zerwanie kilku lin tak jak moj wojek spod Ostrowca stracil chujem
    odrzutowca.
    >
    Dzięki za wspaniałe podsumowanie, nie będę dalej z Tobą dyskutował bo
    ściągniesz mnie na swój poziom i pokonasz doświadczeniem...

    --
    pzdr, j.r.


  • 38. Data: 2018-12-29 17:20:07
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Zwyczajnie nie lubie jak ktos zmysla. Mam skonczona szescdziesiatke. Pracowalem w
    przemysle. Byly tam suwnice, dzwigi, ciezarowki sie na placu ciagaly zeby odpalic. I
    nigdy nie widzialem zeby jakas stalowa lina pekla. Slyszalem ze czyjegos szwagira
    brata ziec widzial jak stalowa lina peka. Ale w to nie wierzylem. A Ty zapewne sporo
    mlodszy juz kilka razy widziales pekajace liny stalowe. Moje doswiadczenie podpowiada
    ze lzesz jak stara pomarszona cyganka. Gdzie pracujesz ze tam jest duzo lin i pekaja?
    Dobrana do obciazenia lina nie moze peknac.


  • 39. Data: 2018-12-29 21:57:14
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 29 Dec 2018 08:20:07 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
    napisał(a):

    > Zwyczajnie nie lubie jak ktos zmysla. Mam skonczona szescdziesiatke. Pracowalem w
    przemysle. Byly tam suwnice, dzwigi, ciezarowki sie na placu ciagaly zeby odpalic. I
    nigdy nie widzialem zeby jakas stalowa lina pekla. Slyszalem ze czyjegos szwagira
    brata ziec widzial jak stalowa lina peka. Ale w to nie wierzylem. A Ty zapewne sporo
    mlodszy juz kilka razy widziales pekajace liny stalowe. Moje doswiadczenie podpowiada
    ze lzesz jak stara pomarszona cyganka.
    >Gdzie pracujesz ze tam jest duzo lin i pekaja?
    >Dobrana do obciazenia lina nie moze peknac.

    Dobrze piszesz, ale potem ... wspolczynnik bezpieczenstwa dla lin w
    windach od 12 do 20. Dla zbiornikow cisnieniowych 1.6.


    A jak nie widziales pekajacej liny, to odpal youtuba

    https://www.youtube.com/watch?v=m1NnL83UpuQ

    https://www.youtube.com/watch?v=KtSXsMiWTHA

    https://www.youtube.com/watch?v=uSj9P-xJJ70

    https://www.youtube.com/watch?v=FZCGHX9ukHU
    https://www.youtube.com/watch?v=eufVFWQiQxo
    https://youtu.be/djmMP6m-crI?t=57


  • 40. Data: 2018-12-29 23:39:01
    Temat: Re: Termopara, kto to wymyślił?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    W zasadzie pokazales polfinaly do nagrody Darwina. I takie sytuacje sie nie licza z
    przyczyn oczywistych. Ale nawet na tych zawodach nie ma sytuacji w ktorej urwana lina
    tnie jak kosiarka z zylka.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: