-
11. Data: 2009-10-26 18:08:15
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 26 Oct 2009 07:16:18 +0100, PeJot wrote:
>> Wg mnie problemem nie jest temperatua graniczna dla gumy/ogumienia, tylko
>> rozszerzalność powietrza w dętce, która się nagrzała, z 2,5atm zrobiło Ci
>> się 4 czy więcej i bum.
>
>Od razu bum to raczej nie, bo ciśnienie dopuszczalne dla tego ogumienia
>jest z reguły większe niż owe 4 atm.
z tym ze podgrzanie od 20C do powieczmy 100C, wzmaga cisnienie o
jakies 20% - czyli np z 4 do 5 at. Wystarczy czy za malo ?
>No i w znanym mi przypadku doszło
>do ewidentnego przepalenia dętki w kontakcie z rozgrzaną obręczą.
Guma w 100 C raczej sie nie przepala, wszak korki do aparatury
chemicznej sie z niej robi. Chyba ze jakis specjalny gatunek.
Za to wytrzymalosc moze miec juz mocno obnizona.
Czyzby bylo wiecej ?
J.
-
12. Data: 2009-10-26 18:18:32
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: PeJot <P...@o...pl>
J.F. pisze:
> Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hbq68g$n1n$1@inews.gazeta.pl...
>> 100 stopni to trochę mało. Oby tak było że 130 st. materiałowi na
>> klocek nie straszne, ale nie sądzę aby materiał był optymalizowany pod
>> tym kątem. Kombinuję mały eksperyment zrobić.
>
> Jesli to jest material "klockowy samochodowy" to wytrzymuje sporo wiecej.
Nic z tego. To jest coś gumopodobne, różne w zależności od przeznaczenia
klocka ( błoto/sucho ). Zaś to o czym mówisz stosuje się w niektórych
rowerowych hamulcach tarczowych.
> No ale na aluminiowe felgi moze sie okazac za mocny.
> Zwyklej gumy juz sie chyba nie stosuje ?
W oldtimerach robionych oryginalnych częściach.
> Tak czy inaczej - energii przy zjedzie z gory wytracic trzeba relatywnie
> sporo.
> Jesli dobrze licze to mozna sie okolo 1.5kW mocy spodziewac.
> Ale tez chlodzenie stosunkowo dobre, obrecz dluga, klocek krotki -
> musialby chyba miec naprawde wysoka temerature zeby cala obrecz podgrzac
> o 100 st.
> Wszystko razem trudno policzyc.
Nawet się nie podejmuję, wolę poeksperymentować. Myślałem podgrzać
obręcz z ogumieniem prądem, ale to nie jest łatwe korzystając z tego co
pod ręką. Myślę że dało by się proces przeprowadzić w sposób bardziej
naturalny, korzystając z normalnego hamulca i sztucznego napędu. W tych
warunkach łatwiej mierzyć temperaturę obręczy, a i przyglądnąć się czy (
albo kiedy ) klocki nie zaczną się topić.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
13. Data: 2009-10-26 18:21:37
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: PeJot <P...@o...pl>
J.F. pisze:
> On Mon, 26 Oct 2009 07:16:18 +0100, PeJot wrote:
>>> Wg mnie problemem nie jest temperatua graniczna dla gumy/ogumienia, tylko
>>> rozszerzalność powietrza w dętce, która się nagrzała, z 2,5atm zrobiło Ci
>>> się 4 czy więcej i bum.
>> Od razu bum to raczej nie, bo ciśnienie dopuszczalne dla tego ogumienia
>> jest z reguły większe niż owe 4 atm.
>
> z tym ze podgrzanie od 20C do powieczmy 100C, wzmaga cisnienie o
> jakies 20% - czyli np z 4 do 5 at. Wystarczy czy za malo ?
Trochę za mało, graniczne ciśnienia wg producentów opon to jakieś 4.5
atmosfery, zaś czasem pakuje się 6 i jest OK :)
>
>> No i w znanym mi przypadku doszło
>> do ewidentnego przepalenia dętki w kontakcie z rozgrzaną obręczą.
>
> Guma w 100 C raczej sie nie przepala, wszak korki do aparatury
> chemicznej sie z niej robi. Chyba ze jakis specjalny gatunek.
> Za to wytrzymalosc moze miec juz mocno obnizona.
Jeśli np. połatana.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
14. Data: 2009-10-27 07:26:32
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
> Nawet się nie podejmuję, wolę poeksperymentować. Myślałem podgrzać
> obręcz z ogumieniem prądem, ale to nie jest łatwe korzystając z tego co
> pod ręką. Myślę że dało by się proces przeprowadzić w sposób bardziej
> naturalny, korzystając z normalnego hamulca i sztucznego napędu. W tych
> warunkach łatwiej mierzyć temperaturę obręczy, a i przyglądnąć się czy (
> albo kiedy ) klocki nie zaczną się topić.
O kurczę, robisz hamownię rowerową?
-
15. Data: 2009-10-27 07:36:46
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: PeJot <P...@0...pl>
Konrad Anikiel pisze:
>> Nawet się nie podejmuję, wolę poeksperymentować. Myślałem podgrzać
>> obręcz z ogumieniem prądem, ale to nie jest łatwe korzystając z tego co
>> pod ręką. Myślę że dało by się proces przeprowadzić w sposób bardziej
>> naturalny, korzystając z normalnego hamulca i sztucznego napędu. W tych
>> warunkach łatwiej mierzyć temperaturę obręczy, a i przyglądnąć się czy (
>> albo kiedy ) klocki nie zaczną się topić.
>
> O kurczę, robisz hamownię rowerową?
Hamownię rowerową to mam taką
http://www.bikesquad.pl/product_info.php?products_id
=2079 i kombinuję
jak by go wykorzystać do tego eksperymentu ( zamiast hamulca napęd ).
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
16. Data: 2009-10-27 08:55:13
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 27, 8:36 am, PeJot <P...@0...pl> wrote:
> Konrad Anikiel pisze:
>
> >> Nawet się nie podejmuję, wolę poeksperymentować. Myślałem podgrzać
> >> obręcz z ogumieniem prądem, ale to nie jest łatwe korzystając z tego co
> >> pod ręką. Myślę że dało by się proces przeprowadzić w sposób bardziej
> >> naturalny, korzystając z normalnego hamulca i sztucznego napędu. W tych
> >> warunkach łatwiej mierzyć temperaturę obręczy, a i przyglądnąć się czy (
> >> albo kiedy ) klocki nie zaczną się topić.
>
> > O kurczę, robisz hamownię rowerową?
>
> Hamownię rowerową to mam takąhttp://www.bikesquad.pl/product_info.php?product
s_id=2079 i kombinuję
> jak by go wykorzystać do tego eksperymentu ( zamiast hamulca napęd ).
Ja osobiście użyłbym dwóch kół zębatych i pasa pokrytego poliuretanem,
opasującego z 15-20 stopni opony.
Konrad
-
17. Data: 2009-10-27 09:23:52
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: PeJot <P...@0...pl>
Konrad Anikiel pisze:
>> Hamownię rowerową to mam takąhttp://www.bikesquad.pl/product_info.php?product
s_id=2079 i kombinuję
>> jak by go wykorzystać do tego eksperymentu ( zamiast hamulca napęd ).
>
> Ja osobiście użyłbym dwóch kół zębatych i pasa pokrytego poliuretanem,
> opasującego z 15-20 stopni opony.
Z eksploatacji trenażera wynika że nie ma kłopotów ze ślizganiem się
rolki jeśli będzie ona dobrze dociśnięta do opony napompowanej
maksymalnym albo i podwyższonym ciśnieniem. Myślę że to wystarczy do
skutecznego napędzania hamowanego koła rolką.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
18. Data: 2009-10-31 00:16:38
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: "dybon" <d...@c...pl>
Użytkownik "PeJot" <P...@0...pl> napisał w wiadomości
news:hc67uf$iur$1@inews.gazeta.pl...
> Hamownię rowerową to mam taką
> http://www.bikesquad.pl/product_info.php?products_id
=2079 i kombinuję
O ja cię, czego to ludzie nie wymyślą,. a gdzie przyjemność z jazdy, wiatr
we włosach, piasek w zębach, mokre plecy.
--
Pozdrawiam
dybon
-
19. Data: 2009-11-02 06:21:24
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: PeJot <P...@0...pl>
dybon pisze:
> Użytkownik "PeJot" <P...@0...pl> napisał w wiadomości
> news:hc67uf$iur$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Hamownię rowerową to mam taką
>> http://www.bikesquad.pl/product_info.php?products_id
=2079 i kombinuję
>
> O ja cię, czego to ludzie nie wymyślą,. a gdzie przyjemność z jazdy, wiatr
> we włosach, piasek w zębach, mokre plecy.
Mokre plecy ( i resztę też ) masz w gratisie, a całość jest znacznie
wygodniejsza od taplania się w deszczu.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
20. Data: 2009-11-02 21:43:34
Temat: Re: Temperatura graniczna dla gumy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 31 Oct 2009 01:16:38 +0100, dybon wrote:
>> Hamownię rowerową to mam taką
>> http://www.bikesquad.pl/product_info.php?products_id
=2079 i kombinuję
>
>O ja cię, czego to ludzie nie wymyślą,. a gdzie przyjemność z jazdy, wiatr
>we włosach, piasek w zębach, mokre plecy.
podlaczyc oske do wiatraka i bedzie wiatr we wlosach.
Mokre plecy tez beda.
Pozostaje wykombinowac podajnik piasku :-)
J.