eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaTelefon przewodowy - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2017-02-04 10:08:14
    Temat: Telefon przewodowy - problem
    Od: "JA" <J...@J...pl>

    Mam problem z moim telefonem przewodowym
    (swiatlowód, telefonia internetowa, telefon
    podłączony tradycyjnym kablem do routera).
    Po podniesieniu słuchawki, przed wykręceniem
    numeru oraz podczas rozmowy, cały czas słyszę
    jakby mruczenie; slyszy to także mój rozmówca.
    Ponadto podczas rozmowy pojawia sie jakby
    pogłos także słyszalny przez obie strony.

    Mój aparat telefoniczny jest stary, poza tym
    juz parę razy spadł, więc zanim zgloszę to
    do Orange, chcialbym zapytać czy przyczyną
    opisanych wyżej objawów może być tylko
    aparat?
    Jeśli tak, to jaki aparat warto kupić? Zależałoby
    mi żeby miał wyświetlacz z informacja ktodzwoni
    i rejestrator połączeń. Ktoś może polecić coś
    sprawdzonego za rozsądną cenę?

    I pytanie generalne - czy połączenie światłowodowe
    stwarza jakieś wymaganie odnośnie aparatu?

    Bardzo proszę o odpowiedź.

    Pozdrawiam
    JA



  • 2. Data: 2017-02-04 11:53:14
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "JA" <J...@J...pl> napisał w wiadomości
    news:589599fe$0$659$65785112@news.neostrada.pl...
    > Mam problem z moim telefonem przewodowym
    > (swiatlowód, telefonia internetowa, telefon
    > podłączony tradycyjnym kablem do routera).
    > Po podniesieniu słuchawki, przed wykręceniem
    > numeru oraz podczas rozmowy, cały czas słyszę
    > jakby mruczenie; slyszy to także mój rozmówca.

    Przydźwięk sieciowy, najprawdopodobniej od niedostatecznego filtrowania
    napięcia zasilacza, lub niepoblokowanych, a narażonych na jakąś energię
    w.cz. diod w prostowniku zasilacza.

    > Ponadto podczas rozmowy pojawia sie jakby
    > pogłos także słyszalny przez obie strony.

    To problem wynikły z jednotorowości łącza, które ma w sobie łańcuch urządzeń
    elektronicznych, niezrównoważenie linni z aparatem może się tak objawiać,
    można próbować likwidować, dobierając elementy układu antylokalnego -
    zrównoważenie musi się zgadzać w fukncji częstotliwości i w fazie... układ
    antylokalny jest ramieniem mostka, który musisz dobrać tak, by jego
    parametry odpowiadały parametrom linii, wtedy wektory napięć zniosą się i
    efekt lokalny zniknie (co jest mało realne, ale można ten efekt obniżyć)

    >
    > Mój aparat telefoniczny jest stary, poza tym
    > juz parę razy spadł, więc zanim zgloszę to
    > do Orange, chcialbym zapytać czy przyczyną
    > opisanych wyżej objawów może być tylko
    > aparat?

    Nie przypuszczam. Starsze aparaty jednak były pod nieco innym kątem
    konstruowane - nie było powszechne, że za port abonencki centrali
    telefonicznej robi ci moduł w routerze/modemie.

    > Jeśli tak, to jaki aparat warto kupić? Zależałoby
    > mi żeby miał wyświetlacz z informacja ktodzwoni
    > i rejestrator połączeń. Ktoś może polecić coś
    > sprawdzonego za rozsądną cenę?

    Zerknij http://allegro.pl/urzadzenia-stacjonarne-240 kategorie przewodowe i
    bezprzewodowe. Ze swej strony, dla wygody, weź bezprzewodowy, można tanio
    trafić, nawet na więcej słuchawek. Bazę podpinasz do modemu, oczywiście, ma
    ona zasilanie, a aparaty (mój ma do 6, używam czterech) możesz porozstawiać
    w pokoju, każdy ze swoją ładowarką. Można też komunikować się wewnętrznie,
    między aparatami. Nowy Binatone na 3 słuchawki jest za niecałą stówę, nie
    licząc transportu. Można później dokupić słuchawki i sparować je z bazą -
    używany jest standart DECT (Uważaj, aby wersja się zgadzała!).

    >
    > I pytanie generalne - czy połączenie światłowodowe
    > stwarza jakieś wymaganie odnośnie aparatu?

    Nic mi o tym nie wiadomo. Albo mogła pęknąć ścieżka na płytce w aparacie,
    która trzyma jakiś element układu antylokalnego (zwykle to dwa oporniki i
    kondensator) i ten się rozrównoważył, wtedy wystarczy zalutować pęknięcie
    lub wymienić element jeśli uszkodzony (na inny o takich samych parametrach),
    albo jego parametry nie odpowiadają tym, które oferuje modem od Oranżady.

    > Bardzo proszę o odpowiedź.

    Zajrzyj na podaną stronę Allegro i wybierz coś sobie. Możesz też oczywiście
    rozejrzeć się po sklepach telekomunikacyjnych i wybrać sobie, gdzie kupisz.
    A stronę Allegro potraktować orientacyjnie.

    BTW. Gdyyybyś się zdecydował na urządzenie Philips CD245, to jest z
    sekretarką, na 6 słuchawek, to uważaj, urządzenie to ma błąd fabryczny,
    który skutkuje zapodaniem na logikę zbyt wysokiego napięcia zasilania,
    wskutek czego, logika lubi zaliczyć padakę, stając się jedynie ładowarką. W
    to miejsce lepiej kupić, jak już ta marka, CD240, pozbawiony sekretarki
    automatycznej, ale za to trwały na lata, nie padaczy jak CD245. Można za to
    użyć aparatów z zestawu CD245, z bazą CD240, chodzi bez zastrzeżeń. Pilnuj,
    aby słuchawki nie spadały, gdyż wyświetlacz jest na to wrażliwy.
    Sporadycznie może wystąpić nagłe zwiększenie głośności w aparacie
    (uniemożliwiającej korzystanie - sprzęga się), wystarczy go wtedy wyłączyć i
    włączyć. To tyle o korzystaniu - mam kilka lat i na razie jest dobrze.
    Używam z telefonem od UPC.

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.


  • 3. Data: 2017-02-04 12:39:15
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>

    W dniu 2017-02-04 o 10:08, JA pisze:
    > Mam problem z moim telefonem przewodowym
    > (swiatlowód, telefonia internetowa, telefon
    > podłączony tradycyjnym kablem do routera).
    > Po podniesieniu słuchawki, przed wykręceniem
    > numeru oraz podczas rozmowy, cały czas słyszę
    > jakby mruczenie; slyszy to także mój rozmówca.

    Brumienie jest często wtedy, kiedy masą płynie jakiś prąd wyrównawczy.
    Coś zostało uziemione, a nie powinno być, albo powinno być, a nie jest?

    To jest na pewno warte zgłoszenia u operatora, z tym że wcześniej dobrze
    by było podłączyć inny aparat i zobaczyć, czy coś się zmienia, żeby
    uniknąć spychotechniki "to na pewno wina starego aparatu". Bo ja nie
    kojarzę, żeby nawet w starych telefonach było coś co mogło zacząć brumić.

    Ewentualnie, jeśli aparat nie jest przypięty bezpośrednio do routera,
    tylko przez starą instalację kablową w domu, może być tak, że jedna z
    żył ma zwarcie do ziemi - tak jak pisałem - coś zostało uziemione a nie
    powinno być.


  • 4. Data: 2017-02-04 12:57:22
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "JA" <J...@J...pl>

    Użytkownik "HF5BS" <h...@...pl> napisał w wiadomości
    news:o74bpj$btn$1@node1.news.atman.pl...

    Bardzo dziekuje za tak wnikliwą i obszerną odpowiedź.

    >> Mam problem z moim telefonem przewodowym
    >> (swiatlowód, telefonia internetowa, telefon
    >> podłączony tradycyjnym kablem do routera).
    >> Po podniesieniu słuchawki, przed wykręceniem
    >> numeru oraz podczas rozmowy, cały czas słyszę
    >> jakby mruczenie; slyszy to także mój rozmówca.

    > Przydźwięk sieciowy, najprawdopodobniej od niedostatecznego
    > filtrowania napięcia zasilacza, lub niepoblokowanych, a narażonych
    > na jakąś energię w.cz. diod w prostowniku zasilacza.

    >> Ponadto podczas rozmowy pojawia sie jakby
    >> pogłos także słyszalny przez obie strony.

    > To problem wynikły z jednotorowości łącza, które ma w sobie łańcuch
    > urządzeń elektronicznych, niezrównoważenie linni z aparatem może się tak
    > objawiać, można próbować likwidować, dobierając elementy układu
    > antylokalnego - zrównoważenie musi się zgadzać w fukncji częstotliwości i
    > w fazie... układ antylokalny jest ramieniem mostka, który musisz dobrać
    > tak, by jego parametry odpowiadały parametrom linii, wtedy wektory
    > napięć zniosą się i efekt lokalny zniknie (co jest mało realne, ale można
    > ten efekt obniżyć)

    Czy tego rodzaju przyczyny mogłyby objawić sie dopiero od pewnego czasu?
    Na poczatku, po przejściu na światłowód i podłączeniu telefonu
    przewodowego do nowego routera (modem FunBox 2.0), razem
    z internetem i TV, tego rodzaju objawów nie było. Pojawiły się
    ostatnio, przy czy w międzyczasie nic jesli chodzi o instalację się
    u mnie nie zmieniło. Ponadto, w tym okresie aparat nie spadł.

    >> Mój aparat telefoniczny jest stary, poza tym
    >> juz parę razy spadł, więc zanim zgloszę to
    >> do Orange, chcialbym zapytać czy przyczyną
    >> opisanych wyżej objawów może być tylko
    >> aparat?

    > Nie przypuszczam. Starsze aparaty jednak były pod nieco innym kątem
    > konstruowane - nie było powszechne, że za port abonencki centrali
    > telefonicznej robi ci moduł w routerze/modemie.

    Wtedy chyba też opisane objawy nie pojawiłyby sie z opóżnieniem.

    >> Jeśli tak, to jaki aparat warto kupić? Zależałoby
    >> mi żeby miał wyświetlacz z informacja ktodzwoni
    >> i rejestrator połączeń. Ktoś może polecić coś
    >> sprawdzonego za rozsądną cenę?

    > Zerknij http://allegro.pl/urzadzenia-stacjonarne-240 kategorie
    > przewodowe i bezprzewodowe. Ze swej strony, dla wygody, weź
    > bezprzewodowy, można tanio trafić, nawet na więcej słuchawek.
    > Bazę podpinasz do modemu, oczywiście, ma ona zasilanie,
    > a aparaty (mój ma do 6, używam czterech) możesz porozstawiać
    > w pokoju, każdy ze swoją ładowarką. Można też komunikować
    > się wewnętrznie, między aparatami. Nowy Binatone na 3
    > słuchawki jest za niecałą stówę, nie licząc transportu. Można później
    > dokupić słuchawki i sparować je z bazą - używany jest standart DECT
    > (Uważaj, aby wersja się zgadzała!).

    Nie zależy mi na większej niż 1 ilości aparatów czy słuchawek,
    bo mieszkam sam.
    Natomiast mozliwość chodzenia po mieszkaniu z aparatem zamiast
    wiszenia na kablu jest godna rozważenia.

    >> I pytanie generalne - czy połączenie światłowodowe
    >> stwarza jakieś wymaganie odnośnie aparatu?

    > Nic mi o tym nie wiadomo. Albo mogła pęknąć ścieżka na płytce
    > w aparacie, która trzyma jakiś element układu antylokalnego
    > (zwykle to dwa oporniki i kondensator) i ten się rozrównoważył,
    > wtedy wystarczy zalutować pęknięcie lub wymienić element jeśli
    > uszkodzony (na inny o takich samych parametrach), albo jego
    > parametry nie odpowiadają tym, które oferuje modem
    > od Oranżady.

    > Zajrzyj na podaną stronę Allegro i wybierz coś sobie. Możesz też
    > oczywiście rozejrzeć się po sklepach telekomunikacyjnych i wybrać sobie,
    > gdzie kupisz. A stronę Allegro potraktować orientacyjnie.

    Tak zrobię. Jeszcz raz dzięki.

    Pozdrawiam
    JA



  • 5. Data: 2017-02-04 13:10:07
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "JA" <J...@J...pl>

    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
    news:o74eha$nic$1@node2.news.atman.pl...

    Bardzo dziękuję za odpowiedź.

    >> Mam problem z moim telefonem przewodowym
    >> (swiatlowód, telefonia internetowa, telefon
    >> podłączony tradycyjnym kablem do routera).
    >> Po podniesieniu słuchawki, przed wykręceniem
    >> numeru oraz podczas rozmowy, cały czas słyszę
    >> jakby mruczenie; slyszy to także mój rozmówca.

    > Brumienie jest często wtedy, kiedy masą płynie jakiś prąd wyrównawczy. Coś
    > zostało uziemione, a nie powinno być, albo powinno być, a nie jest?

    Na wszelki wypadek odłączyłem zasilanie drukarki, skanera
    i dysku zewnętrznego, bo to zmieniłem ostatnio. Jednak to nie pomogło.
    Zresztą wszystkie te urządzenia nie sa uziemione i nie powinny być.

    > To jest na pewno warte zgłoszenia u operatora, z tym że wcześniej dobrze
    > by było podłączyć inny aparat i zobaczyć, czy coś się zmienia, żeby
    > uniknąć spychotechniki "to na pewno wina starego aparatu". Bo ja nie
    > kojarzę, żeby nawet w starych telefonach było coś co mogło zacząć
    > brumić.

    > Ewentualnie, jeśli aparat nie jest przypięty bezpośrednio do routera,
    > tylko przez starą instalację kablową w domu, może być tak, że jedna z żył
    > ma zwarcie do ziemi - tak jak pisałem - coś zostało uziemione a nie
    > powinno być.

    Taką mozliwość będę miał dopiero za kilka dni i to też nie będzie
    najnowszy aparat.

    Pozdrawiam
    JA



  • 6. Data: 2017-02-04 15:58:03
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
    news:o74eha$nic$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2017-02-04 o 10:08, JA pisze:
    >> Mam problem z moim telefonem przewodowym
    >> (swiatlowód, telefonia internetowa, telefon
    >> podłączony tradycyjnym kablem do routera).
    >> Po podniesieniu słuchawki, przed wykręceniem
    >> numeru oraz podczas rozmowy, cały czas słyszę
    >> jakby mruczenie; slyszy to także mój rozmówca.
    >
    > Brumienie jest często wtedy, kiedy masą płynie jakiś prąd wyrównawczy. Coś
    > zostało uziemione, a nie powinno być, albo powinno być, a nie jest?

    To też oczywiście może być, z tym, że brumic może także, gdy przewody linii
    nie są symetryczne elektrycznie wobec ziemi, nie płynie wtedy ani prąd
    wyrównawczy, ani nie "trzaskają" diody (choć nie wykluczam współistnienia
    kilku czynników). Przez asymetrię, wektory różnicy potencjałów nie znoszą
    się i w słuchawce słychać brum.

    > To jest na pewno warte zgłoszenia u operatora, z tym że wcześniej dobrze
    > by było podłączyć inny aparat i zobaczyć, czy coś się zmienia, żeby
    > uniknąć spychotechniki "to na pewno wina starego aparatu". Bo ja nie
    > kojarzę, żeby nawet w starych telefonach było coś co mogło zacząć brumić.

    Z pewnością warto sprawdzić. Mógłbym coś więcej powiedzieć po charakterze
    brumu, każda z usterek brumi inaczej, w końcu trochę lat na centrali
    przepracowałem i mam nadzieję, że jeszcze mi coś w pamięci zostało.

    >
    > Ewentualnie, jeśli aparat nie jest przypięty bezpośrednio do routera,
    > tylko przez starą instalację kablową w domu, może być tak, że jedna z żył
    > ma zwarcie do ziemi - tak jak pisałem - coś zostało uziemione a nie
    > powinno być.

    Doziemienie przez upływność, lub asymetria względem ziemi i rzeczywiście,
    zabrumi. Inną usterką wynikłą z asymetrii/upływności, choć tu raczej nie
    będzie, jest przesłuch z sąsiedniego toru, potrafi być bardzo silny. Na
    liniach dalekosieżnych kompensuje się dobierając pojemności, aby
    wysymetryzować przewody. Na linii doziemionej w zasadzie jedyne skuteczne
    będzie znalezienie upływu i usunięcie go, bądź położenie nowej linii.
    Jeśli upływność jest niewielka i nie można jej usunąć, można kombinować
    sztucznie z wprowadzeniem upływności na drugiej żyle, pod warunkiem
    nieprzeproczenia dopuszczalnych wartości.
    Z mojej praktyki, brumienie z upływności jest najczęstsze.

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.


  • 7. Data: 2017-02-04 16:08:25
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "JA" <J...@J...pl> napisał w wiadomości
    news:5895c1a2$0$5152$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Ponadto podczas rozmowy pojawia sie jakby
    >>> pogłos także słyszalny przez obie strony.
    >
    >> To problem wynikły z jednotorowości łącza, które ma w sobie łańcuch
    >> urządzeń elektronicznych, niezrównoważenie linni z aparatem może się tak
    >> objawiać, można próbować likwidować, dobierając elementy układu
    >> antylokalnego - zrównoważenie musi się zgadzać w fukncji częstotliwości i
    >> w fazie... układ antylokalny jest ramieniem mostka, który musisz dobrać
    >> tak, by jego parametry odpowiadały parametrom linii, wtedy wektory
    >> napięć zniosą się i efekt lokalny zniknie (co jest mało realne, ale można
    >> ten efekt obniżyć)
    >
    > Czy tego rodzaju przyczyny mogłyby objawić sie dopiero od pewnego czasu?
    > Na poczatku, po przejściu na światłowód i podłączeniu telefonu
    > przewodowego do nowego routera (modem FunBox 2.0), razem
    > z internetem i TV, tego rodzaju objawów nie było. Pojawiły się
    > ostatnio, przy czy w międzyczasie nic jesli chodzi o instalację się
    > u mnie nie zmieniło. Ponadto, w tym okresie aparat nie spadł.

    Nie można wszakże wykluczyć, że operator mógł coś przekonfigurowywać, np.
    drogę kierowania połączeń, serwer obsługujący i już, zmiana jest.
    Swego czasu często, gdy dzwon iłem z domu na komórę & vice versa, pojawiało
    się echo, pogłos, zmieniało się też wyświetlanie caller ID, ewidentnie coś w
    kierowaniu, szumnie routingiem zwanym, zmieniali.

    >
    >>> Mój aparat telefoniczny jest stary, poza tym
    >>> juz parę razy spadł, więc zanim zgloszę to
    >>> do Orange, chcialbym zapytać czy przyczyną
    >>> opisanych wyżej objawów może być tylko
    >>> aparat?
    >
    >> Nie przypuszczam. Starsze aparaty jednak były pod nieco innym kątem
    >> konstruowane - nie było powszechne, że za port abonencki centrali
    >> telefonicznej robi ci moduł w routerze/modemie.
    >
    > Wtedy chyba też opisane objawy nie pojawiłyby sie z opóżnieniem.

    Zatem musieli przekonfigurować sprzet i czegoś pewnie z powrotem nie
    przestawili, zdarza się najlepszym, M$ przez kilkanaście lat nie potrafił w
    swych programach ponaprawiać ewidentnych błędów.

    > Nie zależy mi na większej niż 1 ilości aparatów czy słuchawek,
    > bo mieszkam sam.

    Jednak mieć jakiś zapas, żeby był aparat dyżurny w danym pomieszczeniu,
    uważam, warto mieć, zwłaszcza, jeśli nie podroży to zbytnio nabytku.
    Najwyżej nadmiarowe schowa się do szafy i będzie/będą np. stanowić rezerwę,
    gdyby aparat fiknął na glebę i się spsuł był raczył.

    > Natomiast mozliwość chodzenia po mieszkaniu z aparatem zamiast
    > wiszenia na kablu jest godna rozważenia.

    Zdecydowanie.

    >> Zajrzyj na podaną stronę Allegro i wybierz coś sobie. Możesz też
    >> oczywiście rozejrzeć się po sklepach telekomunikacyjnych i wybrać sobie,
    >> gdzie kupisz. A stronę Allegro potraktować orientacyjnie.
    >
    > Tak zrobię. Jeszcz raz dzięki.

    Jasna sprawa, pytaj w razie czego, każdy z nas tutaj inaczej widzi pewne
    sprawy i bywa, ze dostrzeże to, co drugiemu umknęło, nawet mnie się zdarza
    :) Wiec na pewno ktoś doradzi, podpowie.

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.


  • 8. Data: 2017-02-04 16:38:40
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "JA" <J...@J...pl>

    Niesamowite, własnie przestał burczeć/
    brumieć, nie wiem jak to nazywać.
    Jeszcze gdzinę temu burczał. Teraz
    podczas rozmowy tego pogłosu także
    nie ma. Słyszalność idealna.

    Nie jestem w pelni zadowolony,
    bo obawiam się, że to burczenie każdej
    chwili może wrócić, a ja nie wiem
    co powoduje, że przestaje.

    > Mógłbym coś więcej powiedzieć po charakterze brumu, każda z usterek brumi
    > inaczej, w końcu
    > trochę lat na centrali przepracowałem i mam
    > nadzieję, że jeszcze mi coś w pamięci zostało.
    Jesli to się powtórzy, to nagram na komórce
    i umieszczę na jakimś serwerze.

    Aparat pewnie i tak kupię, bo zależy
    mi na wyswietlaczu.

    Pozdrawiam
    JA



  • 9. Data: 2017-02-04 18:23:24
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    JA pisze:

    > Niesamowite, własnie przestał burczeć/
    > brumieć, nie wiem jak to nazywać.
    > Jeszcze gdzinę temu burczał. Teraz
    > podczas rozmowy tego pogłosu także
    > nie ma. Słyszalność idealna.

    Czyli Usenet jednak działa.

    --
    Jarek


  • 10. Data: 2017-02-04 19:39:25
    Temat: Re: Telefon przewodowy - problem
    Od: "JA" <J...@J...pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrno9c3gc.5uv.jaros@falcon.lasek.waw.pl...

    >> Niesamowite, własnie przestał burczeć/
    >> brumieć, nie wiem jak to nazywać.
    >> Jeszcze gdzinę temu burczał. Teraz
    >> podczas rozmowy tego pogłosu także
    >> nie ma. Słyszalność idealna.
    >
    > Czyli Usenet jednak działa.

    A co Usenet ma do tego? To miał byc żart?

    JA


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: