"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:6un9llh6oxub$.1ld6fjjxsksxa.dlg@40tude.net...
>> Tak jak mówię - najlepiej zmusić telefon do odczytania tej nazwy
>> na liście kontaktów i powtórzyć z takim samym akcentem :-)
>
> Jezyk mozna polamac :-)

Wszystko zależy od tego jak bardzo chcesz wykręcić numer dźwiękowo.

>> Niestety producenci olewają nasz polski język sikiem prostym.
>
> No to po co placic za macanke zanim przestana olewac ? :-)

Bo być może nigdy nie przestaną... My to jeszcze nic, tylko 38 mln luda
i nas olewają, ale co mają powiedzieć np. Węgrzy? Ich ledwie 10 mln...
Jeszcze mniej popularny język do wsadzania w urządzenia elektroniczne.

>>>>> Durnemu samsungowi nie mozna podyktowac numeru cyferkami ...
>>>> No cóż, durnego samsunga nie miałem.
>>> A ajfonowi mozna ?
>> Tak. Ale nie kombinujesz z czytaniem dziesiątkami czy setkami...
>> Czytasz każdą cyfrę z osobna, równomiernie i w miarę normalnie
>> szybko. Mówisz np. "call five eight seven five eight seven five eight
>> seven".
>
> ajfon jednak lepszy.
> Ha - ale od Ace juz nie - tez potrafi.

A który smartfone Samsunga nie potrafi?

>>>>> Iphone to gdzie i jak trzymac, zeby nie pekl przy uderzeniu, zeby nie
>>>>> wypadl, zeby nie spadl przy sieganiu na wyciagu ?
>>>> Ja trzymam w zewnętrznej kieszeni kurki
>>> Ale musi byc na zamek zapinana ...
>> Moja kurtka ma taką kieszeń.
>
> Dodatkowy wymog.

U mnie akurat kurtkę miałem zanim iPhone kupiłem, więc zbieg
okoliczności... Z tego co widzę to wszystkie kurtki narciarskie lub
rowerowe - generalnie kurtki sportowe jakie się dziś widuje
w sklepach mają kieszonkę na zewnątrz. Wiele kurtek ma też
specjalne przewleczki na kabelek do słuchawek - musisz mieć starą
kurtkę, sprzed elektroniczno-ajfonowej rewolucji 2007-2009...
A może masz jeszcze taką z ubiegłego wieku? Czas na nową ;-)

>>>> - wyciągam na wyciągu rutynowo...
>>> I nigdy sie nie wyslizgnal ?
>> Jeszcze nie :-)
>
> Ja tam wole byc zabezpieczony :-)

To jak ryzyka nie lubisz podejmować to co Ty robisz na nartach?? :-)))))

>>>> Czasem nawet wybieram numer telefonu nosem, bo
>>>> mi się rękawiczki ściągać nie chce...
>>> O, ciekawe ... faktycznie, dobrze sie wybiera.
>>> Zeza trzeba robic strasznego, ale sie da :-)
>>> Tylko ze ja mam -3, jak kto ma +1, to troche kiepsko sie celuje.
>> Jak masz +1 to wybieraj językiem, albo brodą :-)
>
> Jezyka nie widze, brody nie, nos jest dobry.

:-)))

>>> A jak nie chce automatycznie ?
>> To siedzisz przy ognisku zamiast jeździć na nartach...
>> Musisz się zdecydować co dla Ciebie ważniejsze: od tego masz
>> automatyczną sekretarkę w telefonie aby nie musieć jak niewolnik
>> odbierać każdej rozmowy telefonicznej bez względu co robisz
>> i bez względu gdzie jesteś... Albo jeździsz na nartach albo dzwonisz
>> :-)))
>
> No wiesz, w dol dwie minuty, w gore 10, w kolejce bywa ze 15 - jest
> czas pogadac. Poza tym czesto w grupie sie jezdzi, trzeba sie
> skomunikowac.

Poszukaj innych miejsc na narty... takich co to w dół 30 minut,
w górę 10 minut a w kolejce zero... :-) Polecam Banff, Lake Louise.

> Zawsze tez mozna kask przewiercic :-)

Albo kupić taki co już ma słuchawki bt wbudowane.

>>>> A dwa - są słuchawki które zamiast guzika sterujesz głosem
>>>> i na przychodzącą rozmowę mówisz po prostu "Answer".
>>>> Tak jest w mojej BT Marque 155 od Plantronicsa.
>>> A jak zrobic wychodzaca ?
>> Już to przerabialiśmy... "Call Kiuba" :-)))
>
> Ale ona caly czas czuwa i rozpoznaje ?

Mechaniczny guziczek Home przytrzymany w kieszeni grubą rękawicą
wywołuje Siri do słuchawki - resztę załatwiasz głosem.

>>> Android tez to ma ... ale niektore telefony nie maja zadnych
>>> wydzielonych guzikow :-(
>> Właśnie w tym problem że te trzy androidkowe guziki często są też
>> dotykowe.
>> Tutaj iPhone ma znowu przewagę z guzikiem mechanicznym: wciskasz go
>> rękawicą - zgłasza się asystentka Siri i jej już dyktujesz "Call Kiuba"
>> :-))))
>
> No ale samsung tez jeden przyciski ma. No i mozna rzec "Hi Galaxy".
> .. ha, a potem sie ekran wygasza i nie mozna ..

Mechaniczny ten przycisk czy też dotykowy?

>> A że Siri leniwa i języków się nie uczy to musi być Kiuba a nie Kuba.
>
> Ty lepiej powiedz Pszemol :-)
>
> A wlasnie - literka po literce da sie podyktowac ?

Chyba nie.

> Do d* ten ajfon.

Sprawdzałeś? ;-)

>>> Samsung czy Android maja calkiem dobry modul rozpoznawania polskiej
>>> mowy. SMS da sie podyktowac. Ale numeru sie nie da wykrecic :-(
>>
>> Czemu??? Próbowałeś cyfra po cyfrze?
>> Czy leciałeś siedemset pięćdziesiąt cztery? :-)
>
> 754 to on ladnie rozpoznaje, ale to funkcja klawiatury wirtualnej.
> SMS mozna napisac, ale dialer pokazuje swoja klawiature.
>
> A i tak trzeba sie przy tym telefonu namacac ... mozna nosem :-)

Czas kupić iPhone... Przecież sam wiesz, że zawsz chciałeś go mieć ;-)