W dniu 19 czerwca 2010 00:07, Animka pisze:
> Czy może mi ktoś podpowiedzieć coś na temat telefonu bezprzewodowego
> (stacjonarnego)?

A jaki aparat używasz? Pytam, bo teraz dobre i trwałe aparaty
bezprzewodowe kosztują ok 100zł, czyli inwestycja nie aż tak duża, mając
na uwadze używanie go przez najbliższe kilka lat.

> Nie wiem, czy już mam wywalić ten telefon, czy może pomoże wymiana
> akumulatorków,

Zamiast pytać o przyczynę ze strony akumulatorków, może wsadzić jakieś
nowe (np baterie) i samej się przekonać?

> bo nie widać kto dzwoni, nie widać daty, nie widać jak
> trzeba kontaktów, muszę wklepywać numery telefonów zamiast wybierać z
> zapisanych. Jakieś pourywane, pokraczne słowa się pokazują, ostatnio już
> nawet nie ma sensu się głowić co tam w menu itd. Czy to może być wina
> baterii/ akumulatorków, czy trzeba je wymienić, czy panel tego telefonu
> pada?

Myśłę że panel telefonu pada może jest trafna, tyle żer co Ci to da?
Masz aparat za 1tyś zł co by wypadało go naprawić? Teraz już przecież
(dzięki ogólnemu dobrobytowi hehe - nie krytykować) w większości
przypadków wyrzucamy na złom jakieś drobne spzręciki, ewentualnie
sprzedajemy na Allegro - nie wiem co się stało, telefon jest dobry tylko
nagle przestał działać, pewnie to kwestia oprogramowania :D - nie, tego
nie pochwalam, ale normalnie można sprzedać, np komuś pies pogryzł obudowę)

> Telefon dzwoni, działa, tylko jak nie można już odczytać co w menu, czy
> jaki numer wklapałam to jest jak chińska magia.

To w sumie nie działa, bo co to za działanie, cholery można dostać. Może
to czas na wymianę aparatu. Popatrz z tej fajnej perspektywy - jest tyle
modeli, kolorów, funkcji i to Ty możesz wybierać i mieć coś nowego :) No
chyba że jest duże sentymentalne przywiązanie do sprzętu lub drzemie w
Tobie żyłka naprawiacza :)

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."