Witam,
W samochodach w wiązkach elektrycznych (najczęściej przy kablach do
radia) jest fabrycznie stosowana do owinięcia przewodów taka specjalna
taśma "izolacyjna" - od zwykłej rózni się tym że jest grubsza i wykonana
z miękkiego, włochato-gąbczastego materiału. Przez to oklejone nią kable
nie hałasują w kokpicie.
Jaka jest fachowa nazwa takiej taśmy i gdzie ją można kupić?

pozdrawiam

do góry

"Piotr D." <p...@n...lubie.reklam.cn> wrote in message
news:h8bmk9$1sma$1@news2.ipartners.pl...
> Witam,
> W samochodach w wiązkach elektrycznych (najczęściej przy kablach do radia)
> jest fabrycznie stosowana do owinięcia przewodów taka specjalna taśma
> "izolacyjna" - od zwykłej rózni się tym że jest grubsza i wykonana z
> miękkiego, włochato-gąbczastego materiału. Przez to oklejone nią kable nie
> hałasują w kokpicie.
> Jaka jest fachowa nazwa takiej taśmy i gdzie ją można kupić?

Może któraś z tych podejdzie ci:
http://multimedia.3m.com/mws/mediawebserver?66666UuZ
jcFSLXTtlX&aNxT2EVuQEcuZgVs6EVs6E666666--

do góry

Piotr D. pisze:
> Witam,
> W samochodach w wiązkach elektrycznych (najczęściej przy kablach do
> radia) jest fabrycznie stosowana do owinięcia przewodów taka specjalna
> taśma "izolacyjna" - od zwykłej rózni się tym że jest grubsza i wykonana
> z miękkiego, włochato-gąbczastego materiału. Przez to oklejone nią kable
> nie hałasują w kokpicie.
> Jaka jest fachowa nazwa takiej taśmy i gdzie ją można kupić?
>
> pozdrawiam

Na pewno tam, gdzie montuja alarmy mają, możesz sie podpytać skąd biorą.

do góry

entroper pisze:
> Użytkownik "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
> news:h8d14h$pt7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Na pewno tam, gdzie montuja alarmy mają, możesz sie podpytać skąd biorą.
>
> Widziałeś kiedyś "profesjonalnie" zamontowany alarm ? Wykonanie jest
> neandertalskie a przewody owinięte czym popadnie albo wcale a na pewno nie
> tym, co trzeba :) O ile oczywiście była jakaś ingerencja w wiązkę, bo
> teraz tylko kostki się przepina.
>
> e.
>

Ja sam sobie zakładam alarmy w autach, dlatego nie - nie widziałem :)
Dla mnei to bezsens dawać komuś założyć alarm, to jak włożyć klucze od
auta do kieszeni temu komuś :) A tak to tylko ja wiem gdzie co jest i
basta :P To nie jest takie trudne, jedna sobota wystarczy, czy niedziela/

do góry

Użytkownik "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
news:h8d14h$pt7$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Na pewno tam, gdzie montuja alarmy mają, możesz sie podpytać skąd biorą.

Widziałeś kiedyś "profesjonalnie" zamontowany alarm ? Wykonanie jest
neandertalskie a przewody owinięte czym popadnie albo wcale a na pewno nie
tym, co trzeba :) O ile oczywiście była jakaś ingerencja w wiązkę, bo
teraz tylko kostki się przepina.

e.

do góry

"Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> wrote in message
news:h8d8o9$3gq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> entroper pisze:
>> Użytkownik "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
>> news:h8d14h$pt7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>>> Na pewno tam, gdzie montuja alarmy mają, możesz sie podpytać skąd biorą.
[..]
> Ja sam sobie zakładam alarmy w autach,

To napisz nam skąd bierzesz taśmę... :-)

do góry

Użytkownik "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
news:h8d8o9$3gq$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Ja sam sobie zakładam alarmy w autach, dlatego nie - nie widziałem :)

a widzisz :) więc teraz już wiesz, że przynajmniej masz założone porządnie
:)
W tzw. porządnych (również autoryzowanych) serwisach mistrzowie z łapanki
robią to nieraz na wyścigi na dodatek ch.. z tego mając, więc możesz sobie
mniej więcej wyobrazić jakość tej pracy. Dobrze, że ci biedni klienci tego
nie widzą :)

e.

do góry

Pszemol pisze:

>
> To napisz nam skąd bierzesz taśmę... :-)

Kupiłem kiedyś na okolicznej giełdzie, wystawiali się tam ludki
zakładający alarmy, kosztowała chyba 2pln.

do góry

entroper pisze:

>
> a widzisz :) więc teraz już wiesz, że przynajmniej masz założone porządnie
> :)
> W tzw. porządnych (również autoryzowanych) serwisach mistrzowie z łapanki
> robią to nieraz na wyścigi na dodatek ch.. z tego mając, więc możesz sobie
> mniej więcej wyobrazić jakość tej pracy. Dobrze, że ci biedni klienci tego
> nie widzą :)
>
> e.
>

A za resztę zapłacą kartą ... :) Tak niestety jest, ostatnio nawet
samemu regenerowałem wybierak w skrzyni biegów, dałem radę i to bez
problemu. No, może silnika nie będę remontowac :D

do góry

> W samochodach w wiązkach elektrycznych (najczęściej przy kablach do
> radia) jest fabrycznie stosowana do owinięcia przewodów taka specjalna
> taśma "izolacyjna" - od zwykłej rózni się tym że jest grubsza i wykonana z
> miękkiego, włochato-gąbczastego materiału. Przez to oklejone nią kable nie
> hałasują w kokpicie.
> Jaka jest fachowa nazwa takiej taśmy i gdzie ją można kupić?

ja taką taśmę kupiłem niedawno na giełdzie elektronicznej [chyba? 5zł/szt],
możesz poszukać o ile w Twojej okolicy istnieje taka instytucja,
brat

do góry