-
1. Data: 2014-02-13 00:20:48
Temat: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
Witam,
Zabieram się za swojego pierwszego 2T forward.
Starając się bardzo wyszło mi takie oto coś :
https://drive.google.com/file/d/0Bz18vSausn4LT3VlWnl
LZWptblE/edit?usp=sharing
Bardzo proszę o komentarze co stąd można jeszcze wywalić albo
uprościć,ale niekoniecznie potanić.
Nie chce stosować gotowych kontrolerów. Ale wszelkie uwagi mile widziane.
Adam
-
2. Data: 2014-02-13 00:43:26
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Adam,
Thursday, February 13, 2014, 12:20:48 AM, you wrote:
> Witam,
> Zabieram się za swojego pierwszego 2T forward.
> Starając się bardzo wyszło mi takie oto coś :
> https://drive.google.com/file/d/0Bz18vSausn4LT3VlWnl
LZWptblE/edit?usp=sharing
> Bardzo proszę o komentarze co stąd można jeszcze wywalić albo
> uprościć,ale niekoniecznie potanić.
> Nie chce stosować gotowych kontrolerów. Ale wszelkie uwagi mile widziane.
Nie mam uwag, skoro postanowiłeś sobie życie dokumentnie i bez sensu
skomplikować. Dla mnie idea sterowania przetwornicą za pomocą uC czy
FPGA jest z samego założenia bez sensu.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
3. Data: 2014-02-13 08:15:02
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 13 Feb 2014 00:43:26 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>> Zabieram się za swojego pierwszego 2T forward.
>> Starając się bardzo wyszło mi takie oto coś :
>> https://drive.google.com/file/d/0Bz18vSausn4LT3VlWnl
LZWptblE/edit?usp=sharing
>> Bardzo proszę o komentarze co stąd można jeszcze wywalić albo
>> uprościć,ale niekoniecznie potanić.
>> Nie chce stosować gotowych kontrolerów. Ale wszelkie uwagi mile widziane.
>
> Nie mam uwag, skoro postanowiłeś sobie życie dokumentnie i bez sensu
> skomplikować. Dla mnie idea sterowania przetwornicą za pomocą uC czy
> FPGA jest z samego założenia bez sensu.
2T byc moze, ale tak ogolnie ?
Nie podoba ci sie zaden z istniejacych kontrolerow, to robisz wlasny.
uC ma pare wad, ale FPGA niby mniej, szczegolnie typy ktore nie
wymagaja dlugiego ladowania na starcie ...
J.
-
4. Data: 2014-02-13 09:55:09
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Thursday, February 13, 2014, 8:15:02 AM, you wrote:
>>> Zabieram się za swojego pierwszego 2T forward.
>>> Starając się bardzo wyszło mi takie oto coś :
>>> https://drive.google.com/file/d/0Bz18vSausn4LT3VlWnl
LZWptblE/edit?usp=sharing
>>> Bardzo proszę o komentarze co stąd można jeszcze wywalić albo
>>> uprościć,ale niekoniecznie potanić.
>>> Nie chce stosować gotowych kontrolerów. Ale wszelkie uwagi mile widziane.
>> Nie mam uwag, skoro postanowiłeś sobie życie dokumentnie i bez sensu
>> skomplikować. Dla mnie idea sterowania przetwornicą za pomocą uC czy
>> FPGA jest z samego założenia bez sensu.
> 2T byc moze, ale tak ogolnie ?
> Nie podoba ci sie zaden z istniejacych kontrolerow, to robisz wlasny.
> uC ma pare wad, ale FPGA niby mniej, szczegolnie typy ktore nie
> wymagaja dlugiego ladowania na starcie ...
Ale to nadal wyważanie otwartych drzwi. Zastosowanie układu
programowalnego nie niesie żadnej nowej jakości a ekonomia rozwiązania
kuleje.
Rozwiązania ,,cyfrowe" dla trybu prądowego - wątpliwe.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
5. Data: 2014-02-13 12:17:19
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-02-13 09:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello J.F.,
>
> Thursday, February 13, 2014, 8:15:02 AM, you wrote:
>
>>>> Zabieram się za swojego pierwszego 2T forward.
>>>> Starając się bardzo wyszło mi takie oto coś :
>>>> https://drive.google.com/file/d/0Bz18vSausn4LT3VlWnl
LZWptblE/edit?usp=sharing
>>>> Bardzo proszę o komentarze co stąd można jeszcze wywalić albo
>>>> uprościć,ale niekoniecznie potanić.
>>>> Nie chce stosować gotowych kontrolerów. Ale wszelkie uwagi mile widziane.
>>> Nie mam uwag, skoro postanowiłeś sobie życie dokumentnie i bez sensu
>>> skomplikować. Dla mnie idea sterowania przetwornicą za pomocą uC czy
>>> FPGA jest z samego założenia bez sensu.
>> 2T byc moze, ale tak ogolnie ?
>> Nie podoba ci sie zaden z istniejacych kontrolerow, to robisz wlasny.
>> uC ma pare wad, ale FPGA niby mniej, szczegolnie typy ktore nie
>> wymagaja dlugiego ladowania na starcie ...
>
> Ale to nadal wyważanie otwartych drzwi. Zastosowanie układu
> programowalnego nie niesie żadnej nowej jakości a ekonomia rozwiązania
> kuleje.
>
> Rozwiązania ,,cyfrowe" dla trybu prądowego - wątpliwe.
>
Ja się zgadzam że cyfrowe nie jest lepsze. Do tego nie musisz mnie
przekonywać. Staram się zintegrować co się da w tym co już jest i musi
być z innych powodów.
A mam właśnie fpga gdzie mógłbym dodać taki kontroler oraz możliwość
pomiaru napięcia wyjściowego przez ADC ( bo jeden kanał wolny, adc jest
na dodatek izolowany przez ADUM3441 ).
Rozwiń proszę opinię na temat "Rozwiązania ,,cyfrowe" dla trybu prądowego
- wątpliwe".
PWM jak PWM tyle że w fpga. Ograniczenie prądu cycle-by-cycle jest.
Pomiar napięcia wejściowego i wyjściowego też jest.
Więc chyba wszystko co trzeba.
Adam
-
6. Data: 2014-02-13 14:30:13
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-02-13 09:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello J.F.,
>
> Thursday, February 13, 2014, 8:15:02 AM, you wrote:
>
>>>> Zabieram się za swojego pierwszego 2T forward.
>>>> Starając się bardzo wyszło mi takie oto coś :
>>>> https://drive.google.com/file/d/0Bz18vSausn4LT3VlWnl
LZWptblE/edit?usp=sharing
>>>> Bardzo proszę o komentarze co stąd można jeszcze wywalić albo
>>>> uprościć,ale niekoniecznie potanić.
>>>> Nie chce stosować gotowych kontrolerów. Ale wszelkie uwagi mile widziane.
>>> Nie mam uwag, skoro postanowiłeś sobie życie dokumentnie i bez sensu
>>> skomplikować. Dla mnie idea sterowania przetwornicą za pomocą uC czy
>>> FPGA jest z samego założenia bez sensu.
>> 2T byc moze, ale tak ogolnie ?
>> Nie podoba ci sie zaden z istniejacych kontrolerow, to robisz wlasny.
>> uC ma pare wad, ale FPGA niby mniej, szczegolnie typy ktore nie
>> wymagaja dlugiego ladowania na starcie ...
>
> Ale to nadal wyważanie otwartych drzwi. Zastosowanie układu
> programowalnego nie niesie żadnej nowej jakości a ekonomia rozwiązania
> kuleje.
>
> Rozwiązania ,,cyfrowe" dla trybu prądowego - wątpliwe.
>
Mam jeszcze jedno pytanie. Zwykle w przetwornicach stosowany jest
kondensator w okolicach 1 - 2 nF włączony pomiędzy stronę pierwotną a
wtórną transformatora.
Opis tego kondensatora w wielu publikacjach ogranicza się do
stwierdzenia typu : " w celu ograniczenia EMI stosuj kondensator i już".
Pytam i pytam googla ale chyba zadaje niewłaściwe pytania.
Czy mógłbyś proszę w kilku słowach opisać dlaczego tak jest ? W jaki
sposób ten kondensator ma wpływ na ograniczenie emi? Co się dzieje jak
go nie ma ?
wydaje mi się że to ma związek z dużym dV/dt i pojemnością między stroną
pierwotną a wtórną ale to jest moje zgadywanie.
Pzdr
Adam
-
7. Data: 2014-02-13 14:37:17
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Adam Górski" <gorskiamalpa@wpkropkapl> napisał w wiadomości
news:52fcc8e4$0$2140$65785112@news.neostrada.pl...
> Czy mógłbyś proszę w kilku słowach opisać dlaczego tak jest ? W jaki
> sposób ten kondensator ma wpływ na ograniczenie emi? Co się dzieje jak go
> nie ma ?
Kabel z jednej strony i kabel z drugiej strony tworzą antenę, kondensator
zwiera w.cz.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
8. Data: 2014-02-13 15:22:59
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Adam,
Thursday, February 13, 2014, 2:30:13 PM, you wrote:
[...]
> Mam jeszcze jedno pytanie. Zwykle w przetwornicach stosowany jest
> kondensator w okolicach 1 - 2 nF włączony pomiędzy stronę pierwotną a
> wtórną transformatora.
Tylko w przypadku, gdy nie ma połączenia strony wtórnej z PE... I
oczywiście nie dotyczy to 2T-forwarda!
> Opis tego kondensatora w wielu publikacjach ogranicza się do
> stwierdzenia typu : " w celu ograniczenia EMI stosuj kondensator i już".
I słusznie :)
> Pytam i pytam googla ale chyba zadaje niewłaściwe pytania.
I nie znajdziesz odpowiedzi - nie potrafisz uwierzyć na słowo?
> Czy mógłbyś proszę w kilku słowach opisać dlaczego tak jest ? W jaki
> sposób ten kondensator ma wpływ na ograniczenie emi? Co się dzieje jak
> go nie ma ?
Jak go nie ma, to przy pomiarach EMI, które są prowadzone z
uziemieniem strony wtórnej, masz przekroczenie norm emisji zakłóceń.
> wydaje mi się że to ma związek z dużym dV/dt i pojemnością między stroną
> pierwotną a wtórną ale to jest moje zgadywanie.
Też. Chodzi o doprowadzenie strony pierwotnej dla zakłóceń do
uziemienia. Jeśli jest prowadzony przewód PE, to w filtrze wejściowym
masz dwa kondensatory Y. I w takim wypadku zazwyczaj strona wtórna
jest łączona również do PE.
Jak masz łączenie dwoma przewodami, bez PE, to przyjmuje się, że
strona wtórna w jakiś sposób bezpośredni lub pośredni będzie
sprowadzona do potencjału Ziemi i zakłócenia tędy mają sobie wypływać.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
9. Data: 2014-02-13 15:23:14
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-02-13 14:37, Ukaniu pisze:
>
> Użytkownik "Adam Górski" <gorskiamalpa@wpkropkapl> napisał w wiadomości
> news:52fcc8e4$0$2140$65785112@news.neostrada.pl...
>> Czy mógłbyś proszę w kilku słowach opisać dlaczego tak jest ? W jaki
>> sposób ten kondensator ma wpływ na ograniczenie emi? Co się dzieje jak
>> go nie ma ?
>
> Kabel z jednej strony i kabel z drugiej strony tworzą antenę,
> kondensator zwiera w.cz.
>
Widziałem kilka przetwornic DC/DC np NMH4805 gdzie pojemność in/out nie
przekracza 30pF.
Czy jest to na tyle małe że nie trzeba tam stosować tego typu
kondensatora, czy też jest to zrobione w inny sposób ?
Adam
-
10. Data: 2014-02-13 15:33:32
Temat: Re: Taki 2T forward sobie wymarzyłem
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
>> Mam jeszcze jedno pytanie. Zwykle w przetwornicach stosowany jest
>> kondensator w okolicach 1 - 2 nF włączony pomiędzy stronę pierwotną a
>> wtórną transformatora.
>
> Tylko w przypadku, gdy nie ma połączenia strony wtórnej z PE... I
> oczywiście nie dotyczy to 2T-forwarda!
>
To fakt że wszelkie schematy gdzie widziałem tego typu C to były flyback-i.
No i właśnie tego nie rozumiem , dlaczego to nie dotyczy 2T-forwarda.
Pzdr
Adam