eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTaka drobna roznica
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2012-03-17 02:39:18
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2012-03-16 17:15, Adam Klobukowski pisze:

    > Ok, czy możesz przedstawić proszę dane w ilu wypadkach zawiniły drzewa?


    Załóżmy, że będę miał słabszy dzień i nie będę "zapierdalał", o
    ile w przypadku posiadania silnika 1.4 diesel na 3 cylindrach
    można mówić o zapierdalaniu ... Załóżmy czysto teoretycznie, że
    będę jechał 90 km/h, a z przeciwka pojawi się mody gniewny,
    który postawi przede mną wybór, czoło, albo w rów ... wybiorę
    rów, i zabiję na drzewie siebie i pasażerów.

    Drzewo nie jest winne ... Słusznie.

    Załóżmy, że mamy drogę z dopuszczalną prędkością 90 km/h ... i
    znakiem ostrzegawczym/informującym, że "Drzewa w skrajni" ... i
    strzeli mi oponka. Faktem jest - pijane drzewo nie wyskoczyło mi
    kurwa pod koła ...

    Załóżmy, że niestety nie jestem maszynistą, i mogę "szarpnąć
    kierą" jak jakiś pojeb rzuci mi się pod koła. Jeśli przypierdolę
    w drzewo - po badaniu alkomatem i radarem okaże się, że drzewo
    trzeźwe, i nie przekracza prędkości ...


    Czy ta śmierć mi się należała ? Pytam, bo nie wiem ...


  • 22. Data: 2012-03-17 02:55:37
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > Ale to i tak nie zmienia przyczyny wypadku - tą przyczyną nie była ściana.

    Czy gdyby ta sciana byla pod innym katem, to skutki wypadku bylyby az
    tak makabryczne? Oczywiscie, ze nie sciana byla przyczyna, ona tylko
    spotegowala skutki prawdopodobnie glupoty kierowcy, albo awarii autokaru.

    > Robisz to samo, co media - mylisz przedmioty z przyczynami.

    Zalozmy, ze klepne Cie po ramieniu. Tak od serca, serdecznie.
    A teraz zalozmy, ze z taka sama sila klepne Cie nozem, albo siekierecka.
    To teraz mi objasnij, bo pozno juz i troche zmeczony jestem, jak to jest
    z tymi przedmiotami i przyczynami.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com


  • 23. Data: 2012-03-17 08:00:46
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

    > Czy ta śmierć mi się należała ? Pytam, bo nie wiem ...

    Statystycznie tak.


  • 24. Data: 2012-03-17 10:43:23
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>

    On Saturday, 17 March 2012 02:39:18 UTC+1, Rafał SP Gil wrote:
    > W dniu 2012-03-16 17:15, Adam Klobukowski pisze:
    >
    > > Ok, czy możesz przedstawić proszę dane w ilu wypadkach zawiniły drzewa?
    >
    >
    > Załóżmy, że będę miał słabszy dzień i nie będę "zapierdalał", o
    > ile w przypadku posiadania silnika 1.4 diesel na 3 cylindrach
    > można mówić o zapierdalaniu ... Załóżmy czysto teoretycznie, że
    > będę jechał 90 km/h, a z przeciwka pojawi się mody gniewny,
    > który postawi przede mną wybór, czoło, albo w rów ... wybiorę
    > rów, i zabiję na drzewie siebie i pasażerów.
    >
    > Drzewo nie jest winne ... Słusznie.
    >
    > Załóżmy, że mamy drogę z dopuszczalną prędkością 90 km/h ... i
    > znakiem ostrzegawczym/informującym, że "Drzewa w skrajni" ... i
    > strzeli mi oponka. Faktem jest - pijane drzewo nie wyskoczyło mi
    > kurwa pod koła ...
    >
    > Załóżmy, że niestety nie jestem maszynistą, i mogę "szarpnąć
    > kierą" jak jakiś pojeb rzuci mi się pod koła. Jeśli przypierdolę
    > w drzewo - po badaniu alkomatem i radarem okaże się, że drzewo
    > trzeźwe, i nie przekracza prędkości ...
    >
    >
    > Czy ta śmierć mi się należała ? Pytam, bo nie wiem ...

    Jak byś nie jechał to by nie miało szansy się zdarzyć - wniosek: zakazać jazdy
    samochodem.

    AdamK


  • 25. Data: 2012-03-17 12:28:11
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-03-17 02:55:37 +0100, "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> said:

    > Powitanko,
    >
    >> Ale to i tak nie zmienia przyczyny wypadku - tą przyczyną nie była ściana.
    >
    > Czy gdyby ta sciana byla pod innym katem, to skutki wypadku bylyby az
    > tak makabryczne?

    Dalej nie byłaby to przyczyna wypadku.
    Przczyną było coś innego, niż ściana.
    (w innych medialnych sprawach: przczyną nie była mgła, w świeższej:
    przyczyną nie była zwrotnica)


    > Oczywiscie, ze nie sciana byla przyczyna, ona tylko spotegowala skutki
    > prawdopodobnie glupoty kierowcy, albo awarii autokaru.

    Tak samo jak: słup oświetleniowy, filar mostu, drzewo, dom, samochód,
    studzienka, lokomotywa... Trzeba odrzucić mechanizm obarczania winą za
    ludzkie działania przedmiotów.
    :-)


    >
    >> Robisz to samo, co media - mylisz przedmioty z przyczynami.
    >
    > Zalozmy, ze klepne Cie po ramieniu. Tak od serca, serdecznie.

    Dłonią? Spoko - przy mej masie możesz klepnąć nawet mocniej.
    :-)))


    > A teraz zalozmy, ze z taka sama sila klepne Cie nozem, albo siekierecka.
    (...)
    > To teraz mi objasnij, bo pozno juz i troche zmeczony jestem, jak to
    > jest z tymi przedmiotami i przyczynami.

    I już mamy ZONK - nie klepniesz, a dźgniesz albo zadasz cios (płazem
    czy brzuchem noża (ogólnie: ostrzem) lub ostrzem siekiery).
    Bo jeśli klepniesz - to płaską częścią noża, albo policzkiem czy
    czepcem siekiery.
    W ostateczności przy siekierze może być klepnięcie obuchem, ale tu
    już wymagany jest umiar...


    --
    Bydlę


  • 26. Data: 2012-03-17 12:35:09
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2012-03-17 10:43, Adam Klobukowski pisze:
    >
    > Jak byś nie jechał to by nie miało szansy się zdarzyć - wniosek: zakazać jazdy
    samochodem.
    >

    ZAKAZAĆ KURWA WSZYSTKIEGO! I nie będzie niczego!

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 27. Data: 2012-03-17 14:50:18
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-03-17 12:35:09 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
    <e...@3...lp> said:

    > W dniu 2012-03-17 10:43, Adam Klobukowski pisze:
    >>
    >> Jak byś nie jechał to by nie miało szansy się zdarzyć - wniosek:
    >> zakazać jazdy samochodem.
    >>
    >
    > ZAKAZAĆ KURWA WSZYSTKIEGO! I nie będzie niczego!

    Trzeba było na pana Kononowicza głosować, to nie musiałbyś teraz krzyczeć.
    ;-)



    --
    Bydlę


  • 28. Data: 2012-03-17 16:05:45
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Rafał "SP" Gil napisał(a):
    > Czy ta śmierć mi się należała ? Pytam, bo nie wiem ...

    Ja rozumie że nie jest łatwo uzyskać zgodę i pozwolenia na wycinkę drzew w kraju w
    którym
    doprowadziło by to do lokalnych zamieszek z tego tytułu. Znając życie, ludzie do nich
    łańcuchami by
    sie pozapinali.
    Ale pytanie może do tych pierdzistołków którzy podejmują decyzje o sadzeniu nowych
    drzew.

    Na przykładzie nowo wyremontowanego w większości odcinka drogi 401 od A4 przez nową
    obwodnicę
    Grodkowa do Nysy.
    Wycieli stare drzewa, pomyślałem poszli po rozum do głowy. Poszerzyli drogę i po
    jakimś czasie gały
    mi wyszły bo widzę że posadzili setki nowych drzewek przy poboczach. Ja nie wiem po
    co. Ktoś wie po
    co i ku czemu maja służyć? Znam ten odcinek 401 i pamiętam że tam z 15-20 krzyży na
    drzewach było.
    Może te stare krzyże maja wrócić na swoje miejsce plus miejsce na nowe zrobili. Nie
    mam pojęcia.
    --
    Krzysiek


  • 29. Data: 2012-03-17 18:00:01
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2012-03-17 14:50, Bydlę pisze:
    > On 2012-03-17 12:35:09 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
    > <e...@3...lp> said:
    >
    >> W dniu 2012-03-17 10:43, Adam Klobukowski pisze:
    >>>
    >>> Jak byś nie jechał to by nie miało szansy się zdarzyć - wniosek:
    >>> zakazać jazdy samochodem.
    >>>
    >>
    >> ZAKAZAĆ KURWA WSZYSTKIEGO! I nie będzie niczego!
    >
    > Trzeba było na pana Kononowicza głosować, to nie musiałbyś teraz krzyczeć.
    > ;-)

    Chciałem. Tak dla jaj. Ale uświadomiłem sobie, że to stracony głos.
    W następnych wyborach należałoby skrzyknąć naród i tak zagłosować.
    Lepiej by nie było, gorzej pewnie też nie. Zabawniej? Zdecydowanie. :)

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 30. Data: 2012-03-17 18:21:57
    Temat: Re: Taka drobna roznica
    Od: Shrek <u...@d...invalid>

    On 2012-03-16 03:37, Pawel "O'Pajak" wrote:
    >
    > Powitanko,
    >
    > ... w podejsciu do tematu: Wypadek w szwajcarskim tunelu - media trabia,
    > ze zatoczka, w ktorej do tego wypadku doszlo, nie powinna sie konczyc
    > betonowa sciana prostopadla do drogi.
    > Kiedy ja wspominam o drzewach przy drogach, to nasi rodzimi
    > kierowcy-teoretycy glupkowato zartuja, ze to nie drzewa sa przyczyna
    > wypadkow.

    Oraz latarni - nie zapomnij o usunięciu latarni. I najlepiej wszystkiego
    - łącznie z pieszymi na chodnikach,

    Shrek.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: