eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTak mnie najszlo. Inflacyja, jakosc samochodow, dostepnosc.Re: Tak mnie najszlo. Inflacyja, jakosc samochodow, dostepnosc.
  • Data: 2024-02-16 10:16:37
    Temat: Re: Tak mnie najszlo. Inflacyja, jakosc samochodow, dostepnosc.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 15 Feb 2024 17:58:07 -0600, ptoki wrote:
    > Starzeje sie i coraz czesciej lapie sie na "no, jak robilem to i to, oh
    > to bylo juz 20lat temu" wiec ostatnio zrobilem maly rachunek sumienia i
    > porownanie.
    >
    > W styczniu 2007 kupilem fiescioche. Golas, nawet radia nie mial ale
    > wycyganilem wycieraczki. Kosztowala 33500pln

    Nowka sztuka?
    Ale to było trzy kryzysy temu :-)


    > We wrzesieniu 2010 kupilem focusa 1.8 tdci z rocznika 2006 za 18kpln.
    > Mial nabite 198kkm i mial dizla. Oryginalnie kosztowal 78kpln w tym 2006.

    Wow, niezła strata.
    Choc z drugiej strony ... 200kkm ...
    A moze to skutek kryzysu 2008?


    > Wczoraj zajrzalem na strone forda. Tyle dobrze ze sprzedaja dalej
    > osobowki bo w hameryce juz nie.
    > Fiesciocha najtansiejsza to dzis prawie 90kpln. Wychodzi prawie 300%
    > ceny. Czyli pi*oko 10% rocznie.

    ledwo 6%.
    1.06^17 = 2.69

    A tak napraede jeszcze inaczej - byly po drodze zastoje i szybkie
    wzrosty.
    Ale:
    -czy to nadal taki golas? Wątpie.
    -obowiązkowego wyposazenie przybyło,
    -pewnie troche większe.

    A teraz
    https://data.bls.gov/cgi-bin/cpicalc.pl
    10k$ w styczniu 2007 to $15236 w styczniu 2024.

    Kursy NBP odszukaj sam :-)

    > Foka (litrowy silnik ale wyklikalem kombi z HUDem) to okolice 140kpln.
    > Czyli o dziwo 200% ceny. Czyli pi*oko 5% rocznie (nie chce mi sie liczyc
    > skladanych procentow).

    Litrowy, ale turbo 120KM.
    Dawniej byl turbo diesel, wiec pracochlonnosc silnika chyba nieco
    spadła.

    > Dizel o dziwo niewiele drozszy jest teraz OIDP.

    Jest w ogóle w ofercie forda w PL ?

    > I teraz poza objawieniem sie inflacji okazuje sie ze przez 20 lat wiele
    > sie nie zmienilo.

    IMO - ogolnie to jakos tak jest w gospodarce, że człowiek robi, robi,
    i g* z tego ma :-)
    I tylko taka kwestia, jak to g* wygląda.
    Dawniej bylo go stać na fiestę, a teraz na Nową Fiestę :-)

    No ale zobaczymy co będzie - bo mnie troche to AI przeraża ...

    > Plastiki te same, szmaty te same,

    Trudno powiedziec. Mogą być lepsze, mogą byc z recyklingu :-)

    > radia podobne,

    Nowe nie maja BT do telefonu?

    > silniki kiepsciejsze.
    > Moze te ecoboosty nie za dobre - naogladalem sie na jutubie gostka co to
    > naprawia i mowi jak slabe sa ale on z hamegle ryki wiec modele inne.

    No i efekt taki, ze chcialem kupis jakis nowszy samochód, choc ciagle
    uzywany, focus mi sie ogólnie podoba, ale silniczek mnie wystraszył
    :-)

    > ALE!
    > To co pamietam jako dzieciak ze bylo supersamochodem, moc, styl,
    > zwinnosc, dzis nie robi szalu.

    A konkretnie to co?

    Ogolnie - w Europie moc silników wzrosła.
    Ze 30 lat temu bys taką fieste kupił z silnikiem rzedu 60KM.
    Dzis jak widac - 120.

    Ciekaw jestem czemu tak - niemieckie przepisy, młodzi, szybsi
    kierowcy, lepsze, oszczędniejsze silnik?
    Czy wzrost masy i koniecznosc.

    > Czasem podobna moc mozna miec w jakims suvie jak sie dobrze kupi albo
    > byle audica z quattro jedzie lepij niz jakies lamborgini.

    Jak z tym jechaniem to nie wiem, ale Audi ma swój image.
    Podobnie jak BMW i Mercedes S.

    Popatrz raczej inaczej - Tesla zostawia Ferrari daleko z tyłu na
    światłach. Za pół ceny.
    I bez kompromisów typu niewygoda i brak bagaznika :-)

    > Jak se obejrzalem co to za pokrak ten mustang to sie jedna reka za leb
    > zlapalem ze to takie buraczano proste a z drugiej strony to calkiem
    > fajne auto mimo ze trywialne bardziej tico...
    >
    > BTW. S197 to sie zajebiscie rozbiera i sklada. Plastiki wchodza na
    > wcisk, srobek malo, a po rozebraniu i zlozeniu nadal nic nie trzeszczy.
    > A tylne zawieszenie kosztuje w czesciach doslownie 450pln. No bez dyfra
    > i lozysk/osiek. Same sprezyny, tlumiki i wachacze plus gumy.
    >
    > Tyle ze tyl to tam jest jak oska z fury na siano...

    > Takie tam przemyslenia.

    A co to S197 ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: