-
71. Data: 2020-01-28 19:32:32
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Akarm w
<news:5e307a5a$0$525$65785112@news.neostrada.pl>:
>> Obstawiam, że masz bliskie kontakty z Alojzem...
> Może zatem wyjaśnisz, na czym polega ta tajemnicza "zasada prawej reki"?
Już wyjaśniłem!
Z kolejnymi problemami idź się lekarza od Alojza, możesz mu wątek pokazać
dziadku.
--
'Tom N'
-
72. Data: 2020-01-28 19:39:57
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.01.2020 o 19:15, Akarm pisze:
>>> a ani jednego wyjaśnienia na czym polega "pierwszeństwo ustalane na
>>> zasadzie prawej reki".
>>
>> Obstawiam, że masz bliskie kontakty z Alojzem...
>>
>
> Może zatem wyjaśnisz, na czym polega ta tajemnicza "zasada prawej reki"?
O kurde. Normalnie spotkanie mistrzów:)
--
Shrek
-
73. Data: 2020-01-28 19:52:53
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
RadoslawF w
<news:5e307d61$0$17350$65785112@news.neostrada.pl>:
> W dniu 2020-01-28 o 19:15, Akarm pisze:
>> Może zatem wyjaśnisz, na czym polega ta tajemnicza "zasada prawej reki"?
> Już wyjaśniał.
Pan ma IMHO problem z Alzheimerem
> Na skrzyżowaniu równorzędnym masz przepuścić tego z twojej prawej strony.
> Od siebie dodam że nazwę tę stosowano ponad trzydzieści lat temu
> jak robiłem PJ.
> Jak widać starsi ją pamiętają
On jest jeszcze starszy, ale nie pamięta, bo mu Alojz musk zaorał!
--
'Tom N'
-
74. Data: 2020-01-28 22:50:24
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2020-01-28 o 19:23, RadoslawF pisze:
> Na skrzyżowaniu równorzędnym masz przepuścić tego z twojej prawej strony.
O tym wie każdy w krajach z ruchem prawostronnym.
> Od siebie dodam że nazwę tę stosowano ponad trzydzieści lat temu
> jak robiłem PJ.
> Jak widać starsi ją pamiętają, ale nie tylko oni, wpisz w google i
> poczytaj.
> Jak i to ciebie przerasta to masz linka:
> https://www.ltesty.pl/skrzyzowania-rownorzedne/
>
Już pisałem wcześniej, że to wydawało mi się raczej niemożliwe. Nikt o
zdrowych zmysłach zamiast "pierwszeństwo z prawej" nie powie
"pierwszeństwo według zasady prawej reki". Albowiem "zasada prawej reki"
musi oznaczać jakieś szczególne ułożenie tej kończyny. Tak samo, jak
taką zasadę stosujemy do wyznaczania przebiegu linii elektromagnetycznych.
Inaczej jest to wyjątkowo idiotyczne - albowiem całkowicie bez sensu.
A co, jeśli na skrzyżowaniu kierujący będzie się drapał prawą ręką po
lewym półdupku - czyli prawa ręka będzie po lewej stronie? :D
Nie dorabiaj na siłę ideologii do jakiegoś kretyńskiego wymysłu.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
75. Data: 2020-01-29 00:13:03
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-01-28 o 22:50, Akarm pisze:
>> Na skrzyżowaniu równorzędnym masz przepuścić tego z twojej prawej strony.
>
> O tym wie każdy w krajach z ruchem prawostronnym.
>
>> Od siebie dodam że nazwę tę stosowano ponad trzydzieści lat temu
>> jak robiłem PJ.
>> Jak widać starsi ją pamiętają, ale nie tylko oni, wpisz w google i
>> poczytaj.
>> Jak i to ciebie przerasta to masz linka:
>> https://www.ltesty.pl/skrzyzowania-rownorzedne/
>>
>
> Już pisałem wcześniej, że to wydawało mi się raczej niemożliwe. Nikt o
To teraz juz wiesz że jest możliwe.
> zdrowych zmysłach zamiast "pierwszeństwo z prawej" nie powie
> "pierwszeństwo według zasady prawej reki". Albowiem "zasada prawej reki"
> musi oznaczać jakieś szczególne ułożenie tej kończyny. Tak samo, jak
> taką zasadę stosujemy do wyznaczania przebiegu linii elektromagnetycznych.
> Inaczej jest to wyjątkowo idiotyczne - albowiem całkowicie bez sensu.
Przestań wymyślać, zasada prawej reki oznacza że na skrzyżowaniu
równorzędnym masz przepuścić tych z prawej strony.
I nie ważne że prawą ręką drapiesz się po lewym półdupku.
> A co, jeśli na skrzyżowaniu kierujący będzie się drapał prawą ręką po
> lewym półdupku - czyli prawa ręka będzie po lewej stronie? :D
> Nie dorabiaj na siłę ideologii do jakiegoś kretyńskiego wymysłu.
Zasada prawej reki była stosowana przy uczeniu nowych kierowców.
Dorabianie kretyńskiej ideologi to twoje wypowiedzi.
"Bo nie wiem", "raczej niemożliwe", "a co jeśli".
Pozdrawiam
-
76. Data: 2020-01-29 10:33:20
Temat: Re: TV4.
Od: "Leo56" <o...@s...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsAB50BB867568Bbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>
> prosiłbym jednak o zwrot o 180 stopni,
> --
> Pozdrawia... Budzik
Obiecuję poprawę.
-
77. Data: 2020-01-29 10:57:46
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2020-01-28 o 17:09, Shrek pisze:
> W dniu 28.01.2020 o 10:05, T. pisze:
>
>> Mam gdzieś w domu świetną książkę - "Czy kierowca winien". Są tam
>> opisane precedensy sądowe po różnych mandatach i wydarzeniach. I taki
>> przykład - chłop jechał nieoświetloną furmanką, wpakował się na niego
>> samochód, zginęła żona kierowcy. Woźnica dostał mandat za brak
>> latarki, a kierowca - wyrok za spowodowanie wypadku i niezachowanie
>> prędkości odpowiedniej do warunków bezpiecznej jazdy.
>
> Jednostkowe przypadki w polskich sądach są... na ogół są jednostkowe.
>
>
Niby tak, ale ja kiedyś dostałem mandat na gierkówce za 80 na
ograniczeniu 70 - bo ni przyhamowałem, tylko czekałem aż auto samo
zwolni. Juszczyszyn - 104/50 w zabudowanym i "właśnie zwalniał"... To
też precedens czy już obyczaj?
T.
-
78. Data: 2020-01-29 11:30:50
Temat: Re: TV4 Drogówka 2020.01.2513:55
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e31571a$0$510$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2020-01-28 o 17:09, Shrek pisze:
>> Jednostkowe przypadki w polskich sądach są... na ogół są
>> jednostkowe.
>Niby tak, ale ja kiedyś dostałem mandat na gierkówce za 80 na
>ograniczeniu 70 - bo ni przyhamowałem, tylko czekałem aż auto samo
>zwolni. Juszczyszyn - 104/50 w zabudowanym i "właśnie zwalniał"... To
>też precedens czy już obyczaj?
O ile ten przepis o zabieraniu PJ za 100/50 uwazam za w miare dobry,
szczegolnie w centrum duzego miasta czy w jakiejs wyraznej wsi,
to niestety dostrzegam jedna wade - jedzie sobie czlowiek spokojnie
100+,
przeoczy znak, czy z gorki bedzie ... a zaraz za znakiem zlapia ze
101.
I to jeszcze w szczerym polu ...
No coz, niby przepis pozwala jechac 90 a nie 110 .
J.
-
79. Data: 2020-01-29 11:45:25
Temat: Re: TV4. Pierwszeństwo pieszego.
Od: "Leo56" <o...@s...pl>
Użytkownik "'TomN'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:200128.104154.pms.4331.57@int.dyndns.org.invali
d.200128.invalid...
>
> Art. 5.3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi
> regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
>
> A to razem z 5.1
> Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani
> stosować
> się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub
> uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych,
> nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż
> nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
>
> powodujje, że D-6 nie obowiązuje kierującego, jako znak regulujący
> pierwszeństwo.
> --
> 'Tom N'
Znak D-6 "przejście dla pieszych" nic nie mówi o pierwszeństwie,
więc nie może być unieważniony przez sygnalizację art. 5.3..
Sygnalizacja nie daje pierwszeństwa, osoby kierującej nie ma,
znaku pierwszeństwa nie ma. Pozostaje tylko przepis art. 13.1 (pieszy
na przejściu ma pierwszeństwo) i ten artykuł obowiązuje
nawet wtedy gdy jest sygnalizacja, czyli pieszy wejdzie na przejście
na czerwonym, lub zielonym i ma pierwszeństwo.
Inną sprawą jest, że pieszy może otrzymać mandat za wejście
na czerwonym.
-
80. Data: 2020-01-29 12:23:47
Temat: Re: TV4. Pierwszeństwo pieszego.
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 29-01-2020 o 11:45, Leo56 pisze:
> Sygnalizacja nie daje pierwszeństwa, osoby kierującej nie ma,
> znaku pierwszeństwa nie ma. Pozostaje tylko przepis art. 13.1 (pieszy
> na przejściu ma pierwszeństwo) i ten artykuł obowiązuje
> nawet wtedy gdy jest sygnalizacja, czyli pieszy wejdzie na przejście
> na czerwonym, lub zielonym i ma pierwszeństwo.
To jest Twoja własna interpretacja laika, czy masz jakieś podparcie w
interpretacjach z komantarza do kodeksu, lub wyrokach z uzasadnieniami?
Bo jak Twoja własna to możesz sobie ją w buty włożyć - wykładnia
przepisów nie jest taka prosta jak Ci się wydaje.