Dnia 30.06.2011 Jasio <b...@g...pl> napisał/a:
>
> I zerznela artykul wyprodukowany przez "profesora" na zamowienie
> "poszkodowanego" cwaniaczka, ktoren sie produkowal na tej grupie.
>
> Moj ulubiony fragment, to ten o zakazie zmiany pasa, bo "czesc pojazadow
> porusza sie po jednym, a czesc po drugim pasie".
>
> Kuref, jeszcze jakis debil wezmie to do serca.
>
Sytuacja powoli się zmienia i trzeba się dostosować, bezpieczeństwo
ponad wszystko. Więc może by tak w ramach promocji bezpiecznego poruszania
się po mieście motocyklami, zorganizować oddolną inicjatywę społeczną.
Myślę że wystarczy kilkadziesiąt motocykli (żeby dało się je zauważyć)
i wzorcowe regularne przejazdy przez miasto. Najlepiej w dniach i godzinach
kiedy jak najwięcej kierowców aut będzie miało okazję zobaczyć, jak zgonie z
najnowszą (promowaną w mediach) wykładnią PoRD potrafią poruszać się
motocykliści. Tak zupełnie zgodnie z przepisami jeden pojazd na jednym pasie
z bezpiecznymi odstępami, bezpiecznym ruszaniem spod świateł po upewnieniu
się że na pewno nikt nie wyjedzie z boku na czerwonym itp.

Skoro innym uczestnikom ruchu udało się zwrócić uwagę ustawodawcy to dlaczego
nie motocyklistą?
Oczywiście pomysł (nie mój zresztą) trzeba dopracować, odpowiednio wybrać
trasy i zorganizować przejazdy. Bezpieczeństwo ponad wszystko.

Miasta które wezmą udział w akcji niech się fpiujom.

--
kakmaratgmaildotcom