> wg stanu pół roku temu. Powiedzmy, że 70% to 256 kbps (z promocji
> przejście ze 128), 20% to średnio 1Mbps i 10% to 4000 DSL. Daje to
> szacunkowo 9,3 Gb.
> Podłączenie linkiem 2,5Gb IMHO wieczorami może nie zapewnić wystarczającej
> przepustowości i to widać.

tyle ze statystyka mówi, ze nigdy więcej jak 50% userów nie będzie korzystać
na raz.
Do tego dochodzi kolejna statystyka ponieważ nie sądze zeby więcej jak 10%
aktywnych ciągneło na 100% obciążenia, z pozostałych 90% niech to będzie
sumarycznie 30% - ogólnie wychodzi max 40% z tych 50%.
tak więc z jak weźmiesz 9,3Gb * 0,2 to wyjdzie 1.86 Gbit/s co ma prawo być
realne.
Jeżeli do tego założysz że atm zjada około 12% na nagłowkach to wychodzi
nieco ponad 2Gbit/s.
Ogólnie czasami może dobić do sufitu, ale takiej tragedii jak przedstawiłeś
to nie ma.

> Czy ten szkielet 10Gb to jest szkielet Polpaku czy DSL? Podobno są to
> zupełnie osobne sieci. Widać to wieczorami, kiedy FR chodzi bez zarzutu, a
> DSL są zamulone.

widać nie rozumisz różnicy między siecią szkieletową a dostępową.
Dostępowa dla DSLi może się przytykać, a szkieletowa ani drgnie.

Marcin