-
61. Data: 2011-02-04 10:05:53
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: Zakomar <z...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-03 18:33, Jacek_P pisze:
> Zakomar napisal:
>> Aktualnie kary potrafią sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z rok
>> temu zaprzyjaźniony przewoźnik z 2 kontenerami na ramie, przeładowany
>> ponad 30 ton dostał karę około pln 80.000.
>
> Jesteś pewny, że nie jest to ściema? Bo właśnie ten poziom kar
> kwestionował NSA jako 'nieludzki'. Oficjalnie było to wyrażone
> typowym prawniczym slangiem.
jestem pewien
--
Pozdrawiam
Zakomar
-
62. Data: 2011-02-04 10:15:16
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: Zakomar <z...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-03 23:58, PMG pisze:
> W dniu 2011-02-03 13:40, Zakomar pisze:
>>
>> Aktualnie kary potrafią sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych. Z rok
>> temu zaprzyjaźniony przewoźnik z 2 kontenerami na ramie, przeładowany
>> ponad 30 ton dostał karę około pln 80.000.
>>
>
> To pewnie ten sam przewoźnik co ma mercedesa wartego 10 mln euro. Suma
> kar pieniężnych nałożonych podczas jednej kontroli nie może przekroczyć
> 15 tys zł w przypadku kontroli na drodze
kara nie jest nakładana 'na drodze' a w drodze decyzji administracyjnej.
Przeładowany kierowca często nie wie jaką karę otrzyma, a dopiero
przewoźnik otrzymuje stosownego dokumenty.
Poczytaj sobie ustawę o Drogach Publicznych z 21.03.1985 z późniejszymi
zmianami. Kwota jest kalkulowana w zależności od przekroczonych limtów
(przekroczenie DMC i nacisków na osi się sumują!) i ilości pokonanych
kilometrów.
--
Pozdrawiam
Zakomar
-
63. Data: 2011-02-04 10:26:25
Temat: Re: TIR-y rozjadą polskie drogi
Od: Zakomar <z...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-03 23:26, to pisze:
> begin Zakomar
>
>> Z pewnością, tylko musisz mieć również na uwadze sytuację gospodarczą.
>> Znacząco mniejszy eksport pogorszy nasz bilans płatniczy i pogrąży całą
>> gospodarkę. Firmy poupadają, nie będzie komu płacić podaktów, więc nie
>> będzie pieniędzy na budowy dróg.
>
> Nic nie poupada, może można mniej wozić, ale za niższe są koszty pracy,
> serwisowania ciężarówek itp.
Jeżeli samochody zamiast 24t miałyby wozić po 10t (jak to wcześniej
napisałeś) to policz sobie w skali gospodarki jakie to są wydatki. O ile
musiałaby podrożeć żywność i inne artykuły.
>> Czemu Estakada w Gdyni, która została w większości zbudowana stosunkowo
>> niedawno, nie została dostosowana do realiów?
>
> Jeśli tak jest to oczywiście głupota.
Takich kwiatków jest więcej. W cywilizowanych krajach do wożenia
ładunków ponadnormatywnych czy ciężkich kontenerów stosuje się barki
rzeczne. Polska mimo posiadania wg niektórych speców najlepszego w
Europie układu rzecznego, kompletnie tego nie wykorzystuje. Zaniedbane
są inwestycje w Odrę i Wisłę. Wisła to w ogóle woła o pomstę do nieba. Z
kolei sytuacja na Odrze pogarsza się z roku na rok.
Dalej kolej. Totalny brak infrastruktury w porównaniu do krajów wyżej
rozwiniętych i co gorsza brak widoków na inwestycje. Wszystkim marzą się
"tiry na tory" ale nikt nie mówi, że w naszej sytuacji jest to
niewykonalne. Z portów w Gdańsku i Gdyni tak na prawdę regularnie
(codziennie) chodzą tylko pociągi do Sławkowa (PCC). Niestety żeby to
miało ręce i nogi takich regularnych połączeń w inne regiony kraju
musiałoby być znacznie więcej.
Dwa powyższe sprawiają (nie zapominając o braku infrastruktury
drogowej), że myślenie o rozwoju gospodarki morskiej to mrzonki. Kolejne
rządy nie zrobiły NIC. Mamy w Gdańsku terminal kontenerowy, który
aspiruje do bycia hubem na Bałtyku i w rejonie Europy
Środkowo-Wschodniej. Niestety bez rozwiniętego systemu transportu
rzecznego, kolejowego i drogowego można o tym zapomnieć. Ludzie będą
dalej bez pracy.
--
Pozdrawiam
Zakomar
-
64. Data: 2011-02-05 00:03:17
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: PMG <p...@p...pl>
W dniu 2011-02-04 10:15, Zakomar pisze:
>
> kara nie jest nakładana 'na drodze' a w drodze decyzji
> administracyjnej. Przeładowany kierowca często nie wie jaką karę
> otrzyma, a dopiero przewoźnik otrzymuje stosownego dokumenty.
>
Dokładnie powinno być tak: kara jest nakładana decyzją administracyjną,
na skutek kontroli przeprowadzonej na drodze. Nie napisałem, że kara
jest nakładana na drodze.
> Poczytaj sobie ustawę o Drogach Publicznych z 21.03.1985 z
> późniejszymi zmianami. Kwota jest kalkulowana w zależności od
> przekroczonych limtów (przekroczenie DMC i nacisków na osi się
> sumują!) i ilości pokonanych kilometrów.
>
Tak się składa, że znam tą ustawę i tak się składa, że wykonuje m.in.
transport ponadnormatywny. Niestety składa się też tak, że zostałem
ukarany za kretyna kierowcę do spółki z pilotem. Skończyło się
zezwolenie a oni jechali dalej zestawem przeładowanym 35t i 2 metry za
długim. Kara wyszła o ile pamiętam ok 13 tys. (przekroczona masa,
naciski, długość).
Na podstawie cytowanej przez Ciebie ustawy wylicz mi proszę skąd się
wzięło to 80 tys.?
-
65. Data: 2011-02-06 20:10:21
Temat: Re: TIR-y rozjadš polskie drogi
Od: Zakomar <z...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-05 00:03, PMG pisze:
> Tak się składa, że znam tą ustawę i tak się składa, że wykonuje m.in.
> transport ponadnormatywny. Niestety składa się też tak, że zostałem
> ukarany za kretyna kierowcę do spółki z pilotem. Skończyło się
> zezwolenie a oni jechali dalej zestawem przeładowanym 35t i 2 metry za
> długim. Kara wyszła o ile pamiętam ok 13 tys. (przekroczona masa,
> naciski, długość).
Pytanie podstawowe - o 35t była przekroczona DMC, a o ile były
przekroczone naciski na osie? Przy naczepach pod transport
ponadgabarytowy akurat nacisk na osie nie musiał być mocno przekroczony.
A według rzeczonej ustawy to właśnie przekroczenie nacisku na osie jest
najbardziej bolesne.
> Na podstawie cytowanej przez Ciebie ustawy wylicz mi proszę skąd się
> wzięło to 80 tys.?
Napiszę jeszcze raz. Kara wynika nie tylko z samego przeważenia czy
przekroczenia rozmiarów ale również z pokonanego dystansu. Przy jej
ustaleniu masz więc tyle czynników, że dokładnej kary nie sposób
policzyć _dokładnie_. Kierowca wiózł 2 kontenery 20' z kamieniem. Z
reguły jeden tak kontener już jest przeładowany. Dodatkowo często
dokumenty pokazują 25t, a rzeczywista waga ładunku bywa znacznie wyższa
(i do 30t). Lekko licząc miał więc 50t ładunku + 4,5t tara 2 x 20' +
waga zestawu (z 16-17t). Wagę całkowitą masz już więc ponad 70t (w
zależności od ilości osi czy daty rejestracji pojazdu DMC może wynosić
dla transportu intermodalnego 40-44t). Do tego dystans - Gdynia -
Kraków. Nie mam natomiast wiedzy ilu osiowy był ciągnik, a przy liczeniu
kary byłaby to bardzo ważna informacja.
--
Pozdrawiam
Zakomar
-
66. Data: 2011-02-10 21:25:29
Temat: Re: TIR-y rozjadą polskie drogi
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Thu, 03 Feb 2011 11:02:29 +0100, PaPi <...@...3> wrote:
>No to taka trudnosc pokonali amerykanie o ile nie pamietam juz w 1991
>roku. Widzialem wtedy automat z waga przed wjazdem na autostrade i na most.
Taka waga była kiedyś przed Mszczonowem, jadąc w stronę Warszawy.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200