W dniu 25-11-2024 o 11:44, J.F pisze:
> On Sat, 23 Nov 2024 07:10:20 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 22-11-2024 o 16:19, J.F pisze:
>>> On Fri, 22 Nov 2024 13:13:15 +0100, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 22-11-2024 o 12:52, J.F pisze:
>>>>>>> Ale ~6.9 jest wynikiem w miarę normalnym, a prędkość chwilami duża.
>>>>>> Bo pewnie nadal średnia zużycia nie skasowana.
>>>>> Tak tak, ty swietnie znasz mój komputer :-P
>>>>
>>>> Wystarczy, ze Ty nie umiesz go obsługiwać, albo nie rozumiesz jego wskazań.
>>> a co tu jest do rozumienia :-)
>> Jak widać wszystko.
>
> Albo Ci się wydaje,

Tak, tak, tylko mi auta dużo palą, a ludziom w internetach zawsze mało.
Typowe.

Tylko jak zweryfikować w praktyce to potem taki deklarant jest
zdziwiony, że nie wie czemu auto spaliło mu o 50% niż "zazwyczaj".
Już nie raz takie weryfikacje się w ten sposób kończyły.


bo Ci nie pasuje do światopoglądu :-P
>
>>> No to moze i w 9.5 @160 nie wierzymy? :-P
>> A to już bardziej.
>>
>>> To oni piszą, nie ja :-)
>>> Zakładam, ze starali się jechac równo, np na tempomacie ...
>> Tempomat nie oznacza równo.
>
> u mnie oznacza ... jak się już ustabilizuje.
>
>>>>>> Przy chwilowej 140, średnia Ci wyjdzie koło 110, o ile nocą nie jedziesz.
>>>>>> A jak chcesz mieć średnią 140, to musisz popylać po 190 chwilowo.

>>> Nie muszę, wystarczy, że będzie luźno i wrzucę sobie 150 na tempomat.
>>> Np nocą
>>
>> Przecież napisałem to powyżej, to zaprzeczyłeś.
>
> Bo napisałes "musisz 190".

A dwóch zdań łącznie już nie umiesz przeczytać?

>>>> Ceeda to ja miałem jak Euro w Polsce było....
>>>> Wtedy ta S-ka to w planach była.
>>> Wtedy, to ja jeżdziłem przez Rawicz-Gostyń-Śrem.
>> Ja też.
>> Więc mi nie pierdziel, że mogłem s-kami.
>
> Było napisać, ze to tak dawno było.

A kiedy miało być, jak od 5 lat tylko elektrykami jeżdżę?
A jeszcze był okres suvów pomiędzy.

>> A te które smrodzą to oplowskie benzyniaki.
>
> A to tak z praktyki, czy z nosem w instrukcji?

Pokrywają się akurat.

>> Ach te problemy z kalkulatorem....
>> Przy rzeczonych 190 to właśnie 20 km/h,
>
> Ale jak tylko 140 ... 150 ... 160 ...

Daj znać jak zaczniesz odróżniać średnią od chwilowej.
Do tego czasu nie ma o czym z Tobą gadać.
Twoje 140 oznacza realne 190.
I 9,5 spalania.
A nie 6,3 czy 6,9.

do góry

On Mon, 25 Nov 2024 11:56:07 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 25-11-2024 o 11:44, J.F pisze:
>> On Sat, 23 Nov 2024 07:10:20 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 22-11-2024 o 16:19, J.F pisze:
>>>> On Fri, 22 Nov 2024 13:13:15 +0100, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 22-11-2024 o 12:52, J.F pisze:
>>>>>>>> Ale ~6.9 jest wynikiem w miarę normalnym, a prędkość chwilami duża.
>>>>>>> Bo pewnie nadal średnia zużycia nie skasowana.
>>>>>> Tak tak, ty swietnie znasz mój komputer :-P
>>>>>
>>>>> Wystarczy, ze Ty nie umiesz go obsługiwać, albo nie rozumiesz jego wskazań.
>>>> a co tu jest do rozumienia :-)
>>> Jak widać wszystko.
>>
>> Albo Ci się wydaje,
>
> Tak, tak, tylko mi auta dużo palą, a ludziom w internetach zawsze mało.
> Typowe.

Czy ja mówię, że mało ... średnio.

> Tylko jak zweryfikować w praktyce to potem taki deklarant jest
> zdziwiony, że nie wie czemu auto spaliło mu o 50% niż "zazwyczaj".
> Już nie raz takie weryfikacje się w ten sposób kończyły.

No cóż, pojechac stale nawet 160 u nas w miarę ciężko, wiec owszem -
może mówić, ze jezdzi 200, a auto mu pali 8, a tak naprawdę jedzie
100-200.

>>>>>>> Przy chwilowej 140, średnia Ci wyjdzie koło 110, o ile nocą nie jedziesz.
>>>>>>> A jak chcesz mieć średnią 140, to musisz popylać po 190 chwilowo.
>
>>>> Nie muszę, wystarczy, że będzie luźno i wrzucę sobie 150 na tempomat.
>>>> Np nocą
>>>
>>> Przecież napisałem to powyżej, to zaprzeczyłeś.
>>
>> Bo napisałes "musisz 190".
>
> A dwóch zdań łącznie już nie umiesz przeczytać?

treść jakby osobna :-P

>>>>> Ceeda to ja miałem jak Euro w Polsce było....
>>>>> Wtedy ta S-ka to w planach była.
>>>> Wtedy, to ja jeżdziłem przez Rawicz-Gostyń-Śrem.
>>> Ja też.
>>> Więc mi nie pierdziel, że mogłem s-kami.
>>
>> Było napisać, ze to tak dawno było.
>
> A kiedy miało być, jak od 5 lat tylko elektrykami jeżdżę?
> A jeszcze był okres suvów pomiędzy.

5 lat temu, to troche S-ek było :-)

>>> A te które smrodzą to oplowskie benzyniaki.
>> A to tak z praktyki, czy z nosem w instrukcji?
> Pokrywają się akurat.

Muszę zwrócić uwagę.

>>> Ach te problemy z kalkulatorem....
>>> Przy rzeczonych 190 to właśnie 20 km/h,
>>
>> Ale jak tylko 140 ... 150 ... 160 ...
>
> Daj znać jak zaczniesz odróżniać średnią od chwilowej.
> Do tego czasu nie ma o czym z Tobą gadać.
> Twoje 140 oznacza realne 190.

średnia wyszła jednak 147. Prawdopodobnie zawyżona o ok 4%.

> I 9,5 spalania.
> A nie 6,3 czy 6,9.

Przenosisz jedno auto na drugie :-)
Fakt - dość podobne.

ale w te 9.5 to zdaje się sam nie całkiem dowierzałeś.

J.

do góry

W dniu 25-11-2024 o 14:27, J.F pisze:

>>>>>>>> Przy chwilowej 140, średnia Ci wyjdzie koło 110, o ile nocą nie jedziesz.
>>>>>>>> A jak chcesz mieć średnią 140, to musisz popylać po 190 chwilowo.

>>> Bo napisałes "musisz 190".
>>
>> A dwóch zdań łącznie już nie umiesz przeczytać?
>
> treść jakby osobna :-P

Zupełnie nie.

>>> Było napisać, ze to tak dawno było.
>>
>> A kiedy miało być, jak od 5 lat tylko elektrykami jeżdżę?
>> A jeszcze był okres suvów pomiędzy.
>
> 5 lat temu, to troche S-ek było :-)

Plus 5 lat suvami.

>> Daj znać jak zaczniesz odróżniać średnią od chwilowej.
>> Do tego czasu nie ma o czym z Tobą gadać.
>> Twoje 140 oznacza realne 190.
>
> średnia wyszła jednak 147.

No właśnie.
Dlatego mówię że musiało być pod 190, przynajmniej licznikowe.

> ale w te 9.5 to zdaje się sam nie całkiem dowierzałeś.

Źle Ci się zdaje, jak zwykle.

do góry

W dniu 25.11.2024 o 11:33, J.F pisze:
[...]
>> Nie rozumiesz. Masz mieć najniższe rpm jakie jest możliwe na wysokim
>> biegu. W automacie to raczej niemożliwe ale w ręcznej skrzyni jak
>
> A pisałeś coś o odcięciu :-)

Gdzie?
>
> IMHO - szkoda silnika, sprzęgła, dwumasy :-)

Bajki opowiadasz.
>
>> najbardziej...no i nie wciskać, jak nagle chcesz przyspieszyć, tylko
>> redukcja na niższy/krótko i jak osiągniesz dopuszczalną to cyk 6 i się
>> toczysz.
>
> No to przeciez ja tak robie. 1, 2, 3, 4 ... 6 i juz spokojnie :-)

Ale 6 wciskasz przy 120 a spróbuj przy 80 :) i się tocz z 1,5k rpm.
>
>> Ciągle do Ciebie nie dociera że obroty silnika i prędkość są w ścisłej
>> korelacji. Im mniej silnik ma obrotów, tym mniej paliwa bierze, piszę
>> tutaj o podtrzymaniu prędkości a nie o przyspieszaniu.
>
> Trudno jest mi to rzetelnie zmierzyc.
> Bo powiem tak - jesli to bedzie np 0.2l/100km więcej, to wolę miec
> 2000rpm niz 1500 ...

Pisałem wcześniej, że w dieslu nie bardzo jak jest oszczędzać. Niby ma
nisko moment i można jeździć 1,5 rpm ale akurat ten model silnika nie ma
większych "przepałów" takich jak benzyna i tutaj spalanie jest
praktycznie takie samo aż do 3.5k rpm, potem wzrasta (sprawdzone na
kilku silnikach). Co innego jak ma już wyrąbane wtryski i leje. W
benzynie jest inaczej. Nie spalona, za duża dawka paliwa idzie w rurę
bezpowrotnie.
[...]


> Jakbym miał ambicje jechać najosczędniej, to pewnie bym tak robił.
> Ale nie mam :-)

No to po co się produkujesz? :)


--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 25.11.2024 o 11:20, J.F pisze:
[...]

>> Masz:
>> https://drive-smart.com/the-app/drivesmart-tricks/
>>
>> Fajna apka. Jak pojeździsz z nią, to się przekonasz gdzie popełniasz
>> błędy :) Zrobić 100% to naprawdę trudno...ale jest to zgodne z małym
>> spalaniem i jazdą bez przekroczeń.
>
> Może spróbuję.
>
> Po miescie, to ja wiem co robię "źle" :-)

To się okaże z apki, czy hamujesz (bez sensu) za mocno, czy w zakręty
wchodzisz ostro...Najczęstszym błędem jest taki, że z 300m widać
czerwone a i tak wyprzedzają a później hamują...a ja sobie silniczkiem
hamuję i dojeżdżam i CYK, zielone. Zero zużycia paliwa :)
>
> A w trasie ... i tu właśnie wychodzi, że spalanie chwilowe w/g kompa
> jest u mnie nieprzydatne :-)

To se podłącz OBD2 i apkę Torqe. Zapewne lepsza niż to co masz w tym
Opluju bo ma możliwości ustawień większe. Porównywałem ze wskaźnikami w
Renault i bardziej płynnie pokazuje.



--
Pixel(R)??

do góry

On Mon, 25 Nov 2024 15:31:10 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
> W dniu 25.11.2024 o 11:20, J.F pisze:
> [...]
>>> Masz:
>>> https://drive-smart.com/the-app/drivesmart-tricks/
>>>
>>> Fajna apka. Jak pojeździsz z nią, to się przekonasz gdzie popełniasz
>>> błędy :) Zrobić 100% to naprawdę trudno...ale jest to zgodne z małym
>>> spalaniem i jazdą bez przekroczeń.
>>
>> Może spróbuję.
>>
>> Po miescie, to ja wiem co robię "źle" :-)
>
> To się okaże z apki, czy hamujesz (bez sensu) za mocno, czy w zakręty
> wchodzisz ostro...

A co jej zakręty przeszkadzają :-)

> Najczęstszym błędem jest taki, że z 300m widać
> czerwone a i tak wyprzedzają a później hamują...

A może będzie zielone :-)

> a ja sobie silniczkiem
> hamuję i dojeżdżam i CYK, zielone. Zero zużycia paliwa :)

Z powodu ITS u mnie nie wiadomo, kiedy będzie zielone.

A w miedzyczasie zostałes wyprzedzony i teraz stoisz na swiatłach :-)

>> A w trasie ... i tu właśnie wychodzi, że spalanie chwilowe w/g kompa
>> jest u mnie nieprzydatne :-)
> To se podłącz OBD2 i apkę Torqe. Zapewne lepsza niż to co masz w tym
> Opluju bo ma możliwości ustawień większe. Porównywałem ze wskaźnikami w
> Renault i bardziej płynnie pokazuje.

może trochę lepiej uśrednia.

J.

do góry

On Mon, 25 Nov 2024 15:25:58 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
> W dniu 25.11.2024 o 11:33, J.F pisze:> [...]
>>> Nie rozumiesz. Masz mieć najniższe rpm jakie jest możliwe na wysokim
>>> biegu. W automacie to raczej niemożliwe ale w ręcznej skrzyni jak
>>
>> A pisałeś coś o odcięciu :-)
>
> Gdzie?
>>
>> IMHO - szkoda silnika, sprzęgła, dwumasy :-)
>
> Bajki opowiadasz.
>>
>>> najbardziej...no i nie wciskać, jak nagle chcesz przyspieszyć, tylko
>>> redukcja na niższy/krótko i jak osiągniesz dopuszczalną to cyk 6 i się
>>> toczysz.
>>
>> No to przeciez ja tak robie. 1, 2, 3, 4 ... 6 i juz spokojnie :-)
>
> Ale 6 wciskasz przy 120 a spróbuj przy 80 :) i się tocz z 1,5k rpm.

Ale ja chcę 120+
Mam się rozpędzac przy 1500 rpm ?


>>> Ciągle do Ciebie nie dociera że obroty silnika i prędkość są w ścisłej
>>> korelacji. Im mniej silnik ma obrotów, tym mniej paliwa bierze, piszę
>>> tutaj o podtrzymaniu prędkości a nie o przyspieszaniu.
>>
>> Trudno jest mi to rzetelnie zmierzyc.
>> Bo powiem tak - jesli to bedzie np 0.2l/100km więcej, to wolę miec
>> 2000rpm niz 1500 ...
>
> Pisałem wcześniej, że w dieslu nie bardzo jak jest oszczędzać. Niby ma
> nisko moment i można jeździć 1,5 rpm ale akurat ten model silnika nie ma
> większych "przepałów" takich jak benzyna i tutaj spalanie jest
> praktycznie takie samo aĹź do 3.5k rpm, potem wzrasta (sprawdzone na
> kilku silnikach).

No to ja nie będę tak szybko zmieniał biegów, bo nie ma sensu :-P

> Co innego jak ma już wyrąbane wtryski i leje. W
> benzynie jest inaczej. Nie spalona, za duża dawka paliwa idzie w rurę
> bezpowrotnie.

Ale w benzynie prawie nie ma niespalonej.
Komputer dba o to, zeby podawać proporcjonalnie do ilości powietrza.

Owszem - jak nagle wcisniesz gaz, to i komputer może mieć problem z
prawidłowym dawkowaniem.

W dieslu zresztą podobnie, bo powietrza jest ile jest, wciskasz gaz,
a tu turbina jeszcze nie rozpędzona, i czarny dym leci z tyłu.

No nie, w dobrym samochodzie nie leci :-)

>> Jakbym miał ambicje jechać najosczędniej, to pewnie bym tak robił.
>> Ale nie mam :-)
> No to po co się produkujesz? :)

Żeby mi nie wmawiali, ze jak się szybko jedzie, to spalanie
drastycznie rośnie :-P

Powinno tak być, ale ile trzeba jechać i jak długo tak się da ? :-)
No owszem, 6.9 a 4.1 l/100, to mozna by rzec drastyczny wzrost,
ale do ilu musiałbym zwolnić :-)

J.

do góry

On Mon, 25 Nov 2024 14:42:54 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 25-11-2024 o 14:27, J.F pisze:

>>> Daj znać jak zaczniesz odróżniać średnią od chwilowej.
>>> Do tego czasu nie ma o czym z Tobą gadać.
>>> Twoje 140 oznacza realne 190.
>>
>> średnia wyszła jednak 147.
>
> No właśnie.
> Dlatego mówię że musiało być pod 190, przynajmniej licznikowe.

Jeśli było, to naprawde króciutkimi chwilami, w końcu te 6.3
z czegoś się wzięło :-)

J.

do góry

W dniu 25.11.2024 o 18:18, J.F pisze:
[...]
>>> No to przeciez ja tak robie. 1, 2, 3, 4 ... 6 i juz spokojnie :-)
>>
>> Ale 6 wciskasz przy 120 a spróbuj przy 80 :) i się tocz z 1,5k rpm.
>
> Ale ja chcę 120+
> Mam się rozpędzac przy 1500 rpm ?

A dlaczego nie?
[...]
>> Pisałem wcześniej, że w dieslu nie bardzo jak jest oszczędzać. Niby ma
>> nisko moment i można jeździć 1,5 rpm ale akurat ten model silnika nie ma
>> większych "przepałów" takich jak benzyna i tutaj spalanie jest
>> praktycznie takie samo aż do 3.5k rpm, potem wzrasta (sprawdzone na
>> kilku silnikach).
>
> No to ja nie będę tak szybko zmieniał biegów, bo nie ma sensu :-P
W mieście?
Dla mnie ma.
Jedynka/ruszam
Dwójka/zaraz po ruszeniu w sensie, że już się toczę.
Trójka/1500rpm
Czwórka/1500rpm
Piątka...60km/h
W mieście? Jak najbardziej przy dopuszczalnej 50km/h

Głównie chodzi o to, że masz w jak najkrótszym czasie, przy małych
obrotach wcisnąć najwyższy bieg...i się toczyć.

Jak myślisz, pochuj jest obrotomierz? Do maksymalnej czy do kontroli co
odpierdalasz?
>
>> Co innego jak ma już wyrąbane wtryski i leje. W
>> benzynie jest inaczej. Nie spalona, za duża dawka paliwa idzie w rurę
>> bezpowrotnie.
>
> Ale w benzynie prawie nie ma niespalonej.
> Komputer dba o to, zeby podawać proporcjonalnie do ilości powietrza.

Chuja prawda. W benzynie są właśnie przepały.
>
> Owszem - jak nagle wcisniesz gaz, to i komputer może mieć problem z
> prawidłowym dawkowaniem.
>
> W dieslu zresztą podobnie, bo powietrza jest ile jest, wciskasz gaz,
> a tu turbina jeszcze nie rozpędzona, i czarny dym leci z tyłu.
>
> No nie, w dobrym samochodzie nie leci :-)

Nie. W dieslu wygląda to inaczej :) Weź się doszkol.
>
>>> Jakbym miał ambicje jechać najosczędniej, to pewnie bym tak robił.
>>> Ale nie mam :-)
>> No to po co się produkujesz? :)
>
> Żeby mi nie wmawiali, ze jak się szybko jedzie, to spalanie
> drastycznie rośnie :-P

Powyżej 3,5k/rpm to prawda :)
>
> Powinno tak być, ale ile trzeba jechać i jak długo tak się da ? :-)
> No owszem, 6.9 a 4.1 l/100, to mozna by rzec drastyczny wzrost,
> ale do ilu musiałbym zwolnić :-)

To może inaczej. Zainstaluj sobie OBD2 i Torque, potem ustaw ALARM na
przepustnicę powyżej 50%...jak Ci zagwizda, to jesteś pizda :)


--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 25.11.2024 o 18:10, J.F pisze:
[...]

>>> Po miescie, to ja wiem co robię "źle" :-)
>>
>> To się okaże z apki, czy hamujesz (bez sensu) za mocno, czy w zakręty
>> wchodzisz ostro...
>
> A co jej zakręty przeszkadzają :-)

Nocusz...opony :)
>
>> Najczęstszym błędem jest taki, że z 300m widać
>> czerwone a i tak wyprzedzają a później hamują...
>
> A może będzie zielone :-)

Ja już mam swoje algorytmy i WIEM...widać, że się uczysz albo olewasz :)
>
>> a ja sobie silniczkiem
>> hamuję i dojeżdżam i CYK, zielone. Zero zużycia paliwa :)
>
> Z powodu ITS u mnie nie wiadomo, kiedy będzie zielone.

Wiadomo. Nie odkryłeś jeszcze "korelacji".
>
> A w miedzyczasie zostałes wyprzedzony i teraz stoisz na swiatłach :-)

Wyprzedzenie nie skutkuje staniem :) To właśnie zasada " własnych
algorytmów" i znajomości ruchu/świateł. Ok, są pojebane, są dusiki dla
pieszych...ale jest jedno ALE...jak nie wciśniesz do końca, to masz 3
minuty na stanie...Po przeliczeniu wychodzi, że oszczędziłeś na
wciskaniu na każdym staniu :)
>
>>> A w trasie ... i tu właśnie wychodzi, że spalanie chwilowe w/g kompa
>>> jest u mnie nieprzydatne :-)
>> To se podłącz OBD2 i apkę Torqe. Zapewne lepsza niż to co masz w tym
>> Opluju bo ma możliwości ustawień większe. Porównywałem ze wskaźnikami w
>> Renault i bardziej płynnie pokazuje.
>
> może trochę lepiej uśrednia.

Odpowiem Ci tak. Właśnie sobie testuję najniższe spalanie. Nalałem po
korek, RESET po resecie (ŚREDNIA).
Reset/Trasa...spalanie 5,4l/130km
Miasto...zrobiło się 5,8/ na odcinku 50km
Trasa...zrobiło się 5,6/230km
Nadal testuję, bo mam jeszcze paliwo.
Sądzę, że dojdzie do 5,7L/100km.

Jak jeździłem bez oszczędności miałem 7,5L/100km co przy przebiegu 1kkm
daje 75 litrów a w oszczędności daje 57 litrów. Teraz rozumiesz? Tutaj
nawet nie chodzi o kasę ale o odwiedzanie dystrybutora/czas. Jeśli na
pełnym zbiorniku mogę zajechać 300km dalej to przy 3 tankowaniach mam
jeden zbiornik za free :)

--
Pixel(R)??

do góry