On Fri, 22 Nov 2024 21:06:53 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
> W dniu 22.11.2024 o 19:11, J.F pisze:
> [...]
>>>>> Ostatnio tak zrobiłem w Skodzie z LPG. Tam zbiornik nie jest wielki.
>>>>> Nalałem za 100zł 32L i zrobiłem 450km "delikatnie"
>>>>> Nalałem za 100zł 32L i zrobiłem 300km "niedelikatnie"
>>>>
>>>> A to niedelikatnie to po miescie, po krajĂłwce, po autostradzie ?
>>>
>>> Lepiej stosować system mieszany, bo wtedy masz realne wskazania. Co Ci
>>> daje wiedza Ĺźe na autostradzie palisz mniej? Mnie ta wiedza daje tyle,
>>> że dalej zajadę jak pojadę delikatnie i nie muszę dolewać.
>>
>> Dlaczego mi po miescie pali więcej, to ja doskonale wiem :-)
>> Tylko jakos nie mogę sie zmobilizować, aby sprawdzic ile mogłbym
>> zaoszczędzic na delikatności.
>
> W dieslu niewiele. Problem z wciskaniem. Jak ruszasz i wciskasz aĹź do 6
> biegu to masz przepał...

No jak, to juz zbyt niebezpieczne prędkosci, jak na miasto :-)

> Jak wciskasz tylko na pierwszym i cyk
> dwójeczka...i się nie rozpędzasz bez sensu, żeby za 200 hamować to masz
> oszczędności.

Ja mam w miescie Inteligentny sytem transportu - czytaj - nikt nie
wie, jakie i kiedy światło się zapali :-)

>> Jak wolno musiałbym jechac na autostradzie, aby tak wydłużyć zasięg,
>> to nie wiem. I czy to już będzie "delikatnie" czy gorzej.
>
> Już Ci podawałem. W dieslu to ok 3tys obrotów na najwyższym biegu,
> powyżej pali więcej. Prędkość w tym przypadku nie ma specjalnie
> znaczenia, skoro producent zrobił takie a nie inne przełożenia.
> U mnie w dieslu automacie 3tys rpm to ok 130kmh (silnik 3L 150kkm)

A ja to moge ze 170km/h pojechac przy 3000 rpm :-)

Az tak malo, to samochĂłd wtedy nie pali :-)

J.

do góry

W dniu 22-11-2024 o 17:13, Akarm pisze:
> W dniu 21.11.2024 o 07:29, Cavallino pisze:
>
>>
>> Skasuj licznik przy wjeździe na autostradę, to się możesz zdziwić.....
>>
>
> Ja sprawdzam licznik i ilość paliwa przy tankowaniu. To są jedyne
> wiarygodne dane.

To zatankuj przed autostradą i po.

do góry

W dniu 22-11-2024 o 15:58, J.F pisze:
> On Fri, 22 Nov 2024 13:15:29 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 22-11-2024 o 13:11, J.F pisze:
>>>>> Jakos tak po prostu czy jadę "zwykła krajówką", czy gnam autostradą,
>>>>> to miałem podobne spalania.
>>>>
>>>> To tylko kolejny dowód na to, że nie potrafisz mierzyć spalania.
>>>> Albo w aucie, albo w ogóle.
>>>
>>> Ale wiesz ... ja nie jestem ortodoksyjny w kwestii limitów prędkosci
>>> :-)
>>>
>>> Natomias gęstego ruchu nie przeskoczę ..
>>
>> No właśnie.
>> Okoliczności by Cię zmusiły do mniejszego zużycia na krajówkach.
>
> Być może jest drastycznie mniejsze spalanie na takich krajówkach, ale
> nadal 6.9l/100km autostrady to nie jest "drastycznie duzo" :-)

Tyle że nie jest to prawda.

> No i jak dojadę do miasta, to spalanie rosnie, i się kompensuje ..

Do 9,5?
Wątpię.

> Po prawdzie, to go przyłapałem na dwoch rzeczach:
> -jak mam dłuższą trase, albo tylko po miescie jeżdzę, to mam wtedy
> większe róznice na stacji. Musiałbym notatki odszukac, która zaniza, a
> która zawyża.

Czyli nie ogarniasz liczenia i kasowania, bo komp raczej liczy tak samo.
Może zawsze źle.

do góry

W dniu 22-11-2024 o 16:19, J.F pisze:
> On Fri, 22 Nov 2024 13:13:15 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 22-11-2024 o 12:52, J.F pisze:
>>>>> Ale ~6.9 jest wynikiem w miarę normalnym, a prędkość chwilami duża.
>>>> Bo pewnie nadal średnia zużycia nie skasowana.
>>> Tak tak, ty swietnie znasz mój komputer :-P
>>
>> Wystarczy, ze Ty nie umiesz go obsługiwać, albo nie rozumiesz jego wskazań.
>
> a co tu jest do rozumienia :-)

Jak widać wszystko.

> No to moze i w 9.5 @160 nie wierzymy? :-P

A to już bardziej.

> To oni piszą, nie ja :-)
>
> Zakładam, ze starali się jechac równo, np na tempomacie ...

Tempomat nie oznacza równo.

>
>>>> Przy chwilowej 140, średnia Ci wyjdzie koło 110, o ile nocą nie jedziesz.
>>>> A jak chcesz mieć średnią 140, to musisz popylać po 190 chwilowo.
>>>
>>> I tu dużo zależy od aktualnego ruchu.
>>> Moze wcale nie muszę 190.
>>
>> Musisz.
>
> Nie muszę, wystarczy, że będzie luźno i wrzucę sobie 150 na tempomat.
> Np nocą

Przecież napisałem to powyżej, to zaprzeczyłeś.

> Przy 100 to im wyszlo 4.1.

Dlatego piszę, ze to bzdura.

>> Ceeda to ja miałem jak Euro w Polsce było....
>> Wtedy ta S-ka to w planach była.
>
> Wtedy, to ja jeżdziłem przez Rawicz-Gostyń-Śrem.

Ja też.
Więc mi nie pierdziel, że mogłem s-kami.

>> Bo ja, jak smród ze spalonego oleju na drodze wyczuję, to w 90%
>> przypadków jest Opel.
>
> Opel mi oleju nie bierze.

Bo akurat diesle to JTD od Fiata.
A te które smrodzą to oplowskie benzyniaki.


Normalnie smierdzi - dieslem :-)
>
>>> Jest jeszcze kwestia zawyzania licznika, 10% moze zrobic z 6.3 7.0,
>>> albo odwrotnie ..
>> Racja, jak Ci zawyża o 20 km/h to by wiele tłumaczyło.
>
> prędkosciomierz mi zawyża blisko 10%, co daje z 10km/h na
> autostradzie.

Ach te problemy z kalkulatorem....
Przy rzeczonych 190 to właśnie 20 km/h,

do góry

W dniu 22.11.2024 o 22:24, J.F pisze:

>>> Dlaczego mi po miescie pali więcej, to ja doskonale wiem :-)
>>> Tylko jakos nie mogę sie zmobilizować, aby sprawdzic ile mogłbym
>>> zaoszczędzic na delikatności.
>>
>> W dieslu niewiele. Problem z wciskaniem. Jak ruszasz i wciskasz aż do 6
>> biegu to masz przepał...
>
> No jak, to juz zbyt niebezpieczne prędkosci, jak na miasto :-)

Nie rozumiesz. Masz mieć najniższe rpm jakie jest możliwe na wysokim
biegu. W automacie to raczej niemożliwe ale w ręcznej skrzyni jak
najbardziej...no i nie wciskać, jak nagle chcesz przyspieszyć, tylko
redukcja na niższy/krótko i jak osiągniesz dopuszczalną to cyk 6 i się
toczysz.

Ciągle do Ciebie nie dociera że obroty silnika i prędkość są w ścisłej
korelacji. Im mniej silnik ma obrotów, tym mniej paliwa bierze, piszę
tutaj o podtrzymaniu prędkości a nie o przyspieszaniu.
>
>> Jak wciskasz tylko na pierwszym i cyk
>> dwójeczka...i się nie rozpędzasz bez sensu, żeby za 200 hamować to masz
>> oszczędności.
>
> Ja mam w miescie Inteligentny sytem transportu - czytaj - nikt nie
> wie, jakie i kiedy światło się zapali :-)

To se wykalkuluj czy warto kogoś ścigać, czy śledzić :)
>
>>> Jak wolno musiałbym jechac na autostradzie, aby tak wydłużyć zasięg,
>>> to nie wiem. I czy to już będzie "delikatnie" czy gorzej.
>>
>> Już Ci podawałem. W dieslu to ok 3tys obrotów na najwyższym biegu,
>> powyżej pali więcej. Prędkość w tym przypadku nie ma specjalnie
>> znaczenia, skoro producent zrobił takie a nie inne przełożenia.
>> U mnie w dieslu automacie 3tys rpm to ok 130kmh (silnik 3L 150kkm)
>
> A ja to moge ze 170km/h pojechac przy 3000 rpm :-)
>
> Az tak malo, to samochód wtedy nie pali :-)

To jeździj 1,5k rpm. Pomimo że mam automat to właśnie tak się nim toczę
po mieście. Na trasie też staram się robić tak, że ciągnę do 95km/h,
odpuszczam pedał, wtedy automat robi CYK/piąteczka i się toczę 80kmh.
przy 1,5rpm...co prawda jak pisałem, wiele się nie oszczędzi w dieslu i
to jeszcze z automatem ale jakieś 1L/100km się da. Gdyby to nie był
automat, to przy 70km/h wbijam najwyższy i cykam gaz delikatnie, żeby
dojść do dopuszczalnej.


--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 22.11.2024 o 22:24, J.F pisze:

>>> Dlaczego mi po miescie pali więcej, to ja doskonale wiem :-)
>>> Tylko jakos nie mogę sie zmobilizować, aby sprawdzic ile mogłbym
>>> zaoszczędzic na delikatności.
>>
>> W dieslu niewiele. Problem z wciskaniem. Jak ruszasz i wciskasz aż do 6
>> biegu to masz przepał...
>
> No jak, to juz zbyt niebezpieczne prędkosci, jak na miasto :-)

Masz:
https://drive-smart.com/the-app/drivesmart-tricks/

Fajna apka. Jak pojeździsz z nią, to się przekonasz gdzie popełniasz
błędy :) Zrobić 100% to naprawdę trudno...ale jest to zgodne z małym
spalaniem i jazdą bez przekroczeń.

Co jakiś czas sobie odpalam i porównuję do tego co wypraktykowałem.
Uwaga, jak powciskasz "autostarty" w ustawieniach to drenuje
baterię...ale przynajmniej sama się włącza.

Spróbuj i za tydzień odpisz, co Ci wyszło.

--
Pixel(R)??

do góry

On Fri, 22 Nov 2024 17:13:24 +0100, Akarm wrote:
> W dniu 21.11.2024 o 07:29, Cavallino pisze:
>> Skasuj licznik przy wjeździe na autostradę, to się możesz zdziwić.....
>>
>
> Ja sprawdzam licznik i ilość paliwa przy tankowaniu. To są jedyne
> wiarygodne dane.

Tak, ale troche trudne do zmierzenia spalania na autostradzie, chyba,
ze ktos ma długą trase.

moj komputer ma dwa liczniki, jednym zliczam od tankowania do
tankowania, i zuzycie mu sie w miarę zgadza z tym, co dystrybutor
podaje. Tak powiedzmy litr różnicy.

J.

do góry

On Sat, 23 Nov 2024 13:22:02 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
> W dniu 22.11.2024 o 22:24, J.F pisze:
>>>> Dlaczego mi po miescie pali więcej, to ja doskonale wiem :-)
>>>> Tylko jakos nie mogę sie zmobilizować, aby sprawdzic ile mogłbym
>>>> zaoszczędzic na delikatności.
>>>
>>> W dieslu niewiele. Problem z wciskaniem. Jak ruszasz i wciskasz aĹź do 6
>>> biegu to masz przepał...
>>
>> No jak, to juz zbyt niebezpieczne prędkosci, jak na miasto :-)
>
> Masz:
> https://drive-smart.com/the-app/drivesmart-tricks/
>
> Fajna apka. Jak pojeździsz z nią, to się przekonasz gdzie popełniasz
> błędy :) Zrobić 100% to naprawdę trudno...ale jest to zgodne z małym
> spalaniem i jazdą bez przekroczeń.

Może spróbuję.

Po miescie, to ja wiem co robię "źle" :-)

A w trasie ... i tu właśnie wychodzi, że spalanie chwilowe w/g kompa
jest u mnie nieprzydatne :-)

> Co jakiś czas sobie odpalam i porównuję do tego co wypraktykowałem.
> Uwaga, jak powciskasz "autostarty" w ustawieniach to drenuje
> baterię...ale przynajmniej sama się włącza.
>
> Spróbuj i za tydzień odpisz, co Ci wyszło.

J.

do góry

On Sat, 23 Nov 2024 11:50:15 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
> W dniu 22.11.2024 o 22:24, J.F pisze:
>>>> Dlaczego mi po miescie pali więcej, to ja doskonale wiem :-)
>>>> Tylko jakos nie mogę sie zmobilizować, aby sprawdzic ile mogłbym
>>>> zaoszczędzic na delikatności.
>>>
>>> W dieslu niewiele. Problem z wciskaniem. Jak ruszasz i wciskasz aĹź do 6
>>> biegu to masz przepał...
>>
>> No jak, to juz zbyt niebezpieczne prędkosci, jak na miasto :-)
>
> Nie rozumiesz. Masz mieć najniższe rpm jakie jest możliwe na wysokim
> biegu. W automacie to raczej niemożliwe ale w ręcznej skrzyni jak

A pisałeś coś o odcięciu :-)

IMHO - szkoda silnika, sprzęgła, dwumasy :-)

> najbardziej...no i nie wciskać, jak nagle chcesz przyspieszyć, tylko
> redukcja na niższy/krótko i jak osiągniesz dopuszczalną to cyk 6 i się
> toczysz.

No to przeciez ja tak robie. 1, 2, 3, 4 ... 6 i juz spokojnie :-)

> Ciągle do Ciebie nie dociera że obroty silnika i prędkość są w ścisłej
> korelacji. Im mniej silnik ma obrotów, tym mniej paliwa bierze, piszę
> tutaj o podtrzymaniu prędkości a nie o przyspieszaniu.

Trudno jest mi to rzetelnie zmierzyc.
Bo powiem tak - jesli to bedzie np 0.2l/100km więcej, to wolę miec
2000rpm niz 1500 ...

>>> Jak wciskasz tylko na pierwszym i cyk
>>> dwójeczka...i się nie rozpędzasz bez sensu, żeby za 200 hamować to masz
>>> oszczędności.
>>
>> Ja mam w miescie Inteligentny sytem transportu - czytaj - nikt nie
>> wie, jakie i kiedy światło się zapali :-)
>
> To se wykalkuluj czy warto kogoś ścigać, czy śledzić :)

No i jesli chodzi o moje osobiste odczucia ... pieprzyc spalanie :-)
Poza tym jak auto stoi na czerwonym, to teĹź pali .

>>>> Jak wolno musiałbym jechac na autostradzie, aby tak wydłużyć zasięg,
>>>> to nie wiem. I czy to już będzie "delikatnie" czy gorzej.
>>>
>>> Już Ci podawałem. W dieslu to ok 3tys obrotów na najwyższym biegu,
>>> powyżej pali więcej. Prędkość w tym przypadku nie ma specjalnie
>>> znaczenia, skoro producent zrobił takie a nie inne przełożenia.
>>> U mnie w dieslu automacie 3tys rpm to ok 130kmh (silnik 3L 150kkm)
>>
>> A ja to moge ze 170km/h pojechac przy 3000 rpm :-)
>> Az tak malo, to samochĂłd wtedy nie pali :-)
>
> To jeĹşdzij 1,5k rpm.

Nie będę jechał 90 po autostradzie :-)

> Pomimo że mam automat to właśnie tak się nim toczę
> po mieście. Na trasie też staram się robić tak, że ciągnę do 95km/h,
> odpuszczam pedał, wtedy automat robi CYK/piąteczka i się toczę 80kmh.
> przy 1,5rpm...co prawda jak pisałem, wiele się nie oszczędzi w dieslu i
> to jeszcze z automatem ale jakieś 1L/100km się da. Gdyby to nie był
> automat, to przy 70km/h wbijam najwyĹźszy i cykam gaz delikatnie, Ĺźeby
> dojść do dopuszczalnej.

Jakbym miał ambicje jechać najosczędniej, to pewnie bym tak robił.
Ale nie mam :-)

J.

do góry

On Sat, 23 Nov 2024 07:10:20 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 22-11-2024 o 16:19, J.F pisze:
>> On Fri, 22 Nov 2024 13:13:15 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 22-11-2024 o 12:52, J.F pisze:
>>>>>> Ale ~6.9 jest wynikiem w miarę normalnym, a prędkość chwilami duża.
>>>>> Bo pewnie nadal średnia zużycia nie skasowana.
>>>> Tak tak, ty swietnie znasz mój komputer :-P
>>>
>>> Wystarczy, ze Ty nie umiesz go obsługiwać, albo nie rozumiesz jego wskazań.
>> a co tu jest do rozumienia :-)
> Jak widać wszystko.

Albo Ci się wydaje, bo Ci nie pasuje do światopoglądu :-P

>> No to moze i w 9.5 @160 nie wierzymy? :-P
> A to już bardziej.
>
>> To oni piszą, nie ja :-)
>> Zakładam, ze starali się jechac równo, np na tempomacie ...
> Tempomat nie oznacza równo.

u mnie oznacza ... jak się już ustabilizuje.

>>>>> Przy chwilowej 140, średnia Ci wyjdzie koło 110, o ile nocą nie jedziesz.
>>>>> A jak chcesz mieć średnią 140, to musisz popylać po 190 chwilowo.
>>>>
>>>> I tu dużo zależy od aktualnego ruchu.
>>>> Moze wcale nie muszę 190.
>>>
>>> Musisz.
>>
>> Nie muszę, wystarczy, że będzie luźno i wrzucę sobie 150 na tempomat.
>> Np nocą
>
> Przecież napisałem to powyżej, to zaprzeczyłeś.

Bo napisałes "musisz 190".
A to od ruchu zależy, owszem, w nocy łatwiej o mały ruch ...
statystycznie.

>> Przy 100 to im wyszlo 4.1.
> Dlatego piszę, ze to bzdura.

Ja bym taki pewny nie był. Szczególnie, jesli to np 93, bo licznik
zawyża.

>>> Ceeda to ja miałem jak Euro w Polsce było....
>>> Wtedy ta S-ka to w planach była.
>> Wtedy, to ja jeżdziłem przez Rawicz-Gostyń-Śrem.
> Ja też.
> Więc mi nie pierdziel, że mogłem s-kami.

Było napisać, ze to tak dawno było.

>>> Bo ja, jak smród ze spalonego oleju na drodze wyczuję, to w 90%
>>> przypadków jest Opel.
>> Opel mi oleju nie bierze.
> Bo akurat diesle to JTD od Fiata.

A nie wiem. Wsiadłem raz do alfy, przechodzonej, to IMHO - silnik
kiepsko pracował.

> A te które smrodzą to oplowskie benzyniaki.

A to tak z praktyki, czy z nosem w instrukcji?

>>>> Jest jeszcze kwestia zawyzania licznika, 10% moze zrobic z 6.3 7.0,
>>>> albo odwrotnie ..
>>> Racja, jak Ci zawyża o 20 km/h to by wiele tłumaczyło.
>>
>> prędkosciomierz mi zawyża blisko 10%, co daje z 10km/h na
>> autostradzie.
>
> Ach te problemy z kalkulatorem....
> Przy rzeczonych 190 to właśnie 20 km/h,

Ale jak tylko 140 ... 150 ... 160 ...

J.

do góry