On Mon, 20 May 2013, Adam Dybkowski wrote:

> Jakiś czas temu rozbierałem 4-portowy hub USB 2.0. Porównałem wzorcowy
> schemat aplikacyjny z PDFa głównego scalaka z tym, co fizycznie znalazło
> się na płytce.
> Takiej skali oszczędności jeszcze nie widziałem - pominięto ponad
> połowę zalecanych elementów, począwszy od dławików przeciwzakłóceniowych
> i transili aż po dedykowane scalaki sterowania zasilaniem portów USB
> (detekujące prąd pobierany przez urządzenie
> i wyłączające

"Prawie wyłączające", bodaj 100mA, zgadza się?

> linię zasilającą na życzenie głównego scalaka huba).

Ale właśnie ten układ, ograniczający prąd do 500mA (po "zezwoleniu")
jest powodem niedziałania części dysków przenośnych, które potrzebują
ponad pół ampera, czyli to jest "naginanie normy na żądanie rynku" :P
(kosztem możliwości odparowania czegoś w razie zwarcia, ale cóż :>)

pzdr, Gotfryd