-
31. Data: 2014-12-12 08:15:11
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: s...@g...com
W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 17:13:13 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> Dnia Thu, 11 Dec 2014 07:40:54 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):
>
> > W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 15:56:57 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski
napisał:
> >> Dnia Thu, 11 Dec 2014 06:46:38 -0800 (PST), s...@g...com
> >> napisał(a):
> >>
> >>> Korzystam z "google groups" i nie mam wpływu na format
> >>
> >> Masz. Wciskaj Enter po 60 znakach.
> >
> > Przy 50-tym znaku się pogubię -:))
>
> To se wyhebluj mozg.
SIOOO !!!
-
32. Data: 2014-12-12 09:01:30
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
PiteR wrote:
> PiteR pisze tak:
>
>> s...@g...com pisze tak:
>>
>>>> Szkoda. W domu byś rozbebeszył ten cukier. :-)
>>>
>>> Buahaha !! Istotnie, masz rację. No ale niestety tak mnie
>>> WPIENIŁA ta sytuacja, że o tym nie pomyślałem. Wręcz zastanawiam
>>> się nad tym, czy z premedytacją nie pod...ć jutro 1kg cukru bądź
>>> ziemniarów :-))
>>
>> Teraz cała grupa pojedzie ;)
>>
>> Ja pojadę bo nie kojarzę czy są tam bramki przy kasach czy "na
>> wyjsciu" i czy faktycznie germański na jeźdżca znakuje nam cukier.
>
>
> No i byłem w Kauflandzie. Kolega z pracy jednak wygrał zakład :/
> Faktycznie nie ma tam żadnych bramek chyba ze zamurowane w podłodze.
> Cukier wygląda na niezabezpieczony.
u mnie świerzo po remoncie i są bramki zaraz za linią kas
-
33. Data: 2014-12-12 09:09:28
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Zbino wrote:
> Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:0984a5b3-0352-43af-be29-fa3992311de4@googlegrou
ps.com...
> Na samym wstępie zaznaczam, że nie mam zamiaru podpie..ć ani gumy do
> żucia, ani rolki srajtaśmy, ani jakiegokolwiek badziewia z marketu.
>
> Jak to do cholery działa?
>
> Wydaje się to raczej mało prawdopodobne, aby na każdej torebki
> naklejali rezonans. Może jest naklejany na wybranych torebkach i
> akurat ta nie przeszla przez kasę. Na kasie może byc generator dużej
> mocy, który przepala obwody rezonansowe na naklejce, tak, że nie są
> już wykrywane przez bramki. Jak cukier z naklejką nie przeszedł
> przez
> kasę, to nie spalili naklejki i stąd alarm.
>
> Ja się zastanawiam nad czymś innym. Jak jest zrobione wykrywanie
> kubka w KFC przy nalewaniu coli. Wielokrotnie widziałem jak
> dzieciaki
> próbowały sobie nalać coli do jakiejś plastikowej butelki, do kubka
> lub bezpośrednio do buźki i nic. Nie widzialem w kubku żadnej cewki.
> Może jakieś urządzenie wykrywa kubek po kolorze?
> Zbych
takie stickery są wszywane już u producenta, w torebkach, w butach
(czasami są zatopione w podeszwach) i pewnie w wielu innych towarach
pamiętam kiedyś wchodzę do sklepu a tu wyjec, okazało się że buty
wyły - ewidentnie znoszone, kupiłem je w sklepie który nie posiadał
systemu wczesnego ostrzegania i czasy były takie że wyjce miały tylko
duże galerie handlowe
-
34. Data: 2014-12-12 09:35:22
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: Elektrolot <e...@N...pl>
W dniu 2014-12-12 08:10, s...@g...com pisze:
> Poziom wykształcenia w EU jest katastroficznie niski, mamy WYŻSZE SZKOŁY
HUMANISTYCZNO-TECHNICZNE i tym podobne dziwolągi. Baaa... Akademia
Tumanistyczno-techniczna !!
A co masz konkretnie do ATH? Nazwa faktycznie niezbyt trafiona, ale ta uczelnia
powstała z
przekształcenia filii Politechniki Łódzkiej i niektóre wydziały mają około 40 lat.
-
35. Data: 2014-12-12 10:36:55
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2014-12-12 08:10, s...@g...com wrote:
[...]
> W MB inżynierowie w 99% mają skośne oczy. Są to naprawdę faceci z
> olbrzymim poziomem wiedzy, i są bardzo uprzejmi i kulturalni.
Wiesz, ale zazwyczaj to nie inżynierowie zarządzają firmami tylko
prezesi posiłkując się przy tym księgowymi. Stąd taka a nie inna opinia
o chińskich produktach. Problem oczywiście dotyczy całego świata, jednak
w krajach rozwiniętych tandeciarstwo (czy też pospolite oszustwa)
próbuje się jakoś utrzymywać w ryzach.
-
36. Data: 2014-12-12 15:24:55
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: fifak <f...@o...pl>
> Wracając do tematu... Jak to działa ??!!
ja miałem tak: kupowałem głośniki komputerowe w auchanie, skasowane na
kasie, wychodzę a tu ALARM, ok pani coś poprawiła ale lud zaczyna się
patrzeć na mnie, ide drugi raz przez bramke i znowu ALARM, zaczęła
paniusia coś rozpakowywać a ja zaraz zaraz nie ma mowy zapłaciłem mam
kwit biorę głośniki i mam w dupie zwłaszcza że towar był fabrycznie
spakowany i zaklejony z oryginalnymi opaskami
LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ ROBIC W BALONA, PRZECIEŻ TAKA SYTUACJA TO Z MOJEGO
PUNKTU WIDZENIA ZWYKŁE BEZPODSTAWNE OSKARŻENIE O KRADZIEŻ
NIE BĘDZIE SZWAB CZY ŻABOJAD MNIE OSKARŻAŁ, TO JA MUSZĘ ŚWIECIĆ OCZAMI
PRZED INNYMI LUDŹMI
dlatego zawsze trzeba reagować zdecydowanie a nie z podkulonym ogonem,
jestem w stanie zrozumieć że jest sporo kradzieży ale oni też mają tam
stado ludzi z ochrony monitoringi - prawie jak więzienie z bigbraderem
włącznie
PS OFFTOPIC: najlepszy numer na ich przekręty z cenami: kupowałem coś co
miało inną cenę na półce a inną w kasie (typowe dla marketów zagrywki),
3 x się naciąłem zanim zauważyłem, kolejnym razem napakowałem cały
koszyk badziewia następnie przy kasie jak pani przeskanowała ów felerny
towar powiedziałem że rezygnuje z zakupów :)
mina bezcenna chociaż troche mi żal tych kasjerek bo to nie one winne
tylko ci złodzieje co tym zarządzają
-
37. Data: 2014-12-12 17:08:26
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-12-11 19:43, Piotr Wyderski pisze:
>
> Prośby o sprawdzenie torby przy wyjściu do sklepu również kończą się
> zwrotem zakupów.
>
to przy wyjściu czy wejściu? :)
ja ostatnio miałem zdarzenie w swoim małym sklepie: gość (stały klient)
jak zwykle zapakował z 10 piw do torby podróżnej które przy kasie
wyciągnął, jednak zapomniał o kilku innych rzeczach które miał w torbie
(akurat wychwyciłem na kamerach że chowa) - i jak tu komukolwiek ufać?
Nie zgłosiłem nawet tego na policję (znikoma wartość) - z resztą wierzę
w ludzi i mam nadzieję że to jednorazowy incydent, po prostu obserwuję
teraz tego gościa jak wchodzi do sklepu.
Jak wchodzisz do sklepu z reklamówką to nie dziw się że ktoś chce
sprawdzić z czym wychodzisz, ja jak idę gdziekolwiek (nie wiem, np. do
obi) to wyciągam wszystko co mam przy sobie a mogą mieć w asortymencie i
pokazuję przy wejściu ochronie, jak do mnie przychodzą na zakupy to też
często albo zostawiają swoje torby przy kasie, albo informują że wchodzą
z czymśtam - dla mnie to normalne. A jak ktoś wzbudza podejrzenia to też
ładnie go proszę o pokazanie zawartości torby.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
38. Data: 2014-12-12 17:11:57
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: Jingiel <x...@x...xx>
W dniu 2014-12-11 o 21:25, Zbino pisze:
>
> Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:0984a5b3-0352-43af-be29-fa3992311de4@googlegrou
ps.com...
> Na samym wstępie zaznaczam, że nie mam zamiaru podpie..ć ani gumy do
> żucia, ani rolki srajtaśmy, ani jakiegokolwiek badziewia z marketu.
>
> Jak to do cholery działa?
>
> Wydaje się to raczej mało prawdopodobne, aby na każdej torebki naklejali
> rezonans. Może jest naklejany na wybranych torebkach i akurat ta nie
> przeszla przez kasę. Na kasie może byc generator dużej mocy, który
> przepala obwody rezonansowe na naklejce, tak, że nie są już wykrywane
> przez bramki. Jak cukier z naklejką nie przeszedł przez kasę, to nie
> spalili naklejki i stąd alarm.
>
> Ja się zastanawiam nad czymś innym. Jak jest zrobione wykrywanie kubka w
> KFC przy nalewaniu coli. Wielokrotnie widziałem jak dzieciaki próbowały
> sobie nalać coli do jakiejś plastikowej butelki, do kubka lub
> bezpośrednio do buźki i nic. Nie widzialem w kubku żadnej cewki. Może
> jakieś urządzenie wykrywa kubek po kolorze?
> Zbych
-
39. Data: 2014-12-12 17:14:54
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Jingiel wrote:
> W dniu 2014-12-11 o 21:25, Zbino pisze:
>>
>> Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:0984a5b3-0352-43af-be29-fa3992311de4@googlegrou
ps.com...
>> Na samym wstępie zaznaczam, że nie mam zamiaru podpie..ć ani gumy
>> do
>> żucia, ani rolki srajtaśmy, ani jakiegokolwiek badziewia z marketu.
>>
>> Jak to do cholery działa?
>>
>> Wydaje się to raczej mało prawdopodobne, aby na każdej torebki
>> naklejali rezonans. Może jest naklejany na wybranych torebkach i
>> akurat ta nie przeszla przez kasę. Na kasie może byc generator
>> dużej
>> mocy, który przepala obwody rezonansowe na naklejce, tak, że nie są
>> już wykrywane przez bramki. Jak cukier z naklejką nie przeszedł
>> przez kasę, to nie spalili naklejki i stąd alarm.
>>
>> Ja się zastanawiam nad czymś innym. Jak jest zrobione wykrywanie
>> kubka w KFC przy nalewaniu coli. Wielokrotnie widziałem jak
>> dzieciaki próbowały sobie nalać coli do jakiejś plastikowej
>> butelki,
>> do kubka lub bezpośrednio do buźki i nic. Nie widzialem w kubku
>> żadnej cewki. Może jakieś urządzenie wykrywa kubek po kolorze?
>> Zbych
po kolorze albo po kodzie kreskowym
-
40. Data: 2014-12-12 17:16:29
Temat: Re: Systemy antykradzieżowe w marketach - jak to działa ??
Od: Jingiel <x...@x...xx>
>
> I jest na 137% mocno motywowany stawką netto na poziomie 4zł 50gr na godzinę.
>
Mam kumpla, któremu zdarzyło się pracować w ochronie w tesco. Opowiadał,
ze w nocy z nudów szedł na stoisko monopolowe aktywować właśnie te
zabezpieczenia poprzez skanowanie jakimś skanerem. Niestety kontakt z
nim mi się urwał i nie mam jak teraz dopytać szczegółów. Jedynie co
pamiętam to mówił, ze jak towar długo stoi na półce to właśnie
zabezpieczenie traci swoje właściwości, wiec zapewne opiera się to na
jakimś tam namagnesowaniu.