On Wed, 2 Nov 2022 18:31:29 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
> On 02.11.2022 18:03, J.F wrote:
>> On Wed, 2 Nov 2022 17:42:12 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
>>> To że świetlówka kompaktowa ma działać (wg reklamy 13 lat) to należy
>> Doczytac ile to godzin.
> Niby 30000h na pudełku. Ale w pokoju w którym mnie to najbardziej
> uwierało to faktycznie przez ostatnie 3 lata jakieś ~11000h mogły się
> wyświecić.

Oni maja jakies swoje normy.
3h dziennie to ~1100h/rok.

No ale 30k to 30k - moze zalozyli 6h dziennie.

>>> Pytam, bo ostatnie dwa tygodnie co wieczór coś mnie męczyło patrzenie na
>>> cokolwiek w domu, czytanie gazety,...Nie mam jak zmierzyć, ale to wzrok
>>> mi się pogarsza czy po 5 latach świetlówki ledowe mogą świecić mniejszą
>>> ilością lumenów niż gdy były nowe?
>>
>> To w koncu świetlowki czy LED?
>> Proponuje nazwę Ledówka :-)
>
> Tak, tak LED-y (widać diody w "żarówce"). Po prostu miałem na myśli
> tradycyjne E11, E27, GU10.

Swietlowka kompaktowa to swietlowka kompaktowa, a nie żaden LED :-)

>> LED jak najbardziej ciemnieja - patrz "lumen maintenance".
> O cholera, wolałbym jakby po prostu gasły a nie teraz w notesiku
> zapisywać ile która świeciła. Albo co 5 lat wymieniać wszystkie na nowe,
> lol. Kija w tyłem wsadzę temu co jeszcze raz usłyszę jakie to
> oszczędności bo 13 lat bla bla.

13 - ciagle swieci. Mozna przeniesc w inne miejsce, albo wywalic, bo
sie nie oplaca :-)
Zarowki bije na glowe.

> Na pudełku nie ma napisane czy L70 czy jakie, to wuj wie. "Żaróweczka"
> 7W 830lm za 14zł - nie wiem czy to tania, średnia czy dobra.

Nowe czy stare? 5 lat temu to chyba srednia, teraz za droga :-)
Ale stare mialy miec 500 lm?

> Taśmy LED-owe rozumiem przygasają tak samo?

To parametr z samych LED ... ale rozny w zaleznosci od typu.
A tasmy moga miec calkiem inne parametry pracy.

>>> Ponieważ wszystkie w domu miałem wymienione wcześniej "na raz", to
>>> ciężko mi było stwierdzić czy któraś osłabła...nie wiem.
>>
>> I swiecily tyle samo czasu?
>
> W ramach pokoju tak, ale każdy pokój też ma inną wartość lm i ilość
> "ledówek", to ciężko powiedzieć.
>
>>> Dzisiaj
>>> wymieniłem wszystkie na mocniejsze i w końcu nie muszę mrużyć oczu znowu.
>>>
>>> Tylko wymieniając stare 500lm na nowe 800lm, dodałem tak naprawdę 300lm
>>> (na świetlówkę) czy jednak więcej, bo te stare faktycznie mogły świecić
>>> już ciemniej?
>>
>> 500lm to dosc slabe, bo odpowiednik starej zarowki ~40W.
>> Duzo trzeba takich, zeby bylo jasno.
>
> Gdy w pokoju 5 źródeł światła to wyszedłem z założenia że nie będę do
> każdego wkładał po 2000lm, tylko sumarycznie tyle osiągnę - no wiesz,
> może być nastrojowo albo dajemy ile fabryka dała.

OK, ale moze trzeba bylo celowac w 3000 lm. W zaleznosci od wielkosci
pokoju, koloru scian, opraw i przeznaczenia.

No i jak ma byc roznie ... to chyba nie swiecily wszystkie rowno?

> Myślałem że będą
> świecić tak samo albo w ogóle. Jak widać dobrałem na granicy i szybko
> zrobiło się ciemno.
>
>> No coz:
>
> https://home.morele.net/poradniki/podpowiadamy-ile-l
umenow-na-m2-do-roznych-pomieszczen/
>
> Do salonu 500 lm/m2, sypialni 250 lm/m2. Chyba przesada? To na salon
> 50m2 mam dać 25000lm? A do 14m2 sypialni 3500lm? 8-O

jak w salonie zamierzasz elektronike uprawiac, albo dzieci lekcje beda
odrabiac - to czemu nie.
oswietlenie rzedu 500 lx jest wymagane przy niektorych pracach.
Lux to niby lm/m2, ale liczony inaczej - konkretna moc swiatla przez
powierzchnie na ktora pada. Lampa kierunkowa nad stolem moze tyle dac.

W salonie wystarczy znacznie mniej, ale jak lampy oswietlaja cale
pomieszczenie, maja fikusne zyrandole, sciany kolorowe - to trzeba
wiecej lm niz z przeliczenia podlogi.

Zreszta wiesz teraz ile masz i czy dobrze jest...

J.