eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaŚwietlówki ...Re: Świetlówki ...
  • Data: 2012-02-12 11:07:22
    Temat: Re: Świetlówki ...
    Od: Mario <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-02-12 10:51, Desoft pisze:
    >>>> Podejrzewam że bardziej zależy od prawa energetycznego a nie od chęci
    >>>> wydymania.
    >>>
    >>> Problem w tym że najwięcej do wydymania używa się prawa.
    >>
    >> Nie sądzę żeby te prawo było robione w celu dymania klienta
    >> fizycznego. Jest robione po to regulować rynek na którym działają
    >> głównie duże firmy: producenci, firmy dystrybucyjne oraz odbiorcy,
    >> odbiorcy indywidualni to mały odprysk. Jeśli ktoś jest dymany to
    >> producent który na potrzeby własne musi kupować drogo a jednocześnie
    >> sprzedaje tanio.
    >
    > Mącisz jak z ceną za kWh.. :) Odbiorców indywidualnych jest mniej od
    > zakładów?

    Wartość obrotu na rynku przedsiębiorstw jest większa niż na rynku
    indywidualnym. I to rozliczenia między graczami na tym rynku ma
    regulować prawo. Do dymania ludzi nie trzeba robić takich kombinacji.
    Wystarczy że zazwyczaj nie mają żadnej możliwości wyboru dostawcy. Ale
    już po pierwszym okresie rozliczeniowym mogą sobie podzielić wyliczoną
    kwotę do zapłaty przez wykazany na rachunku przyrost wskazań na liczniku.

    >>>> Wodociągi też wyszczególniają cenę za zużytą wodę oraz za odprowadzone
    >>>> ścieki, mimo że obie pozycje są zazwyczaj liczone na podstawie tego
    >>>> samego licznika.
    >>>
    >>> To prawie dwie różne firmy: jedna sprzedaje wodę, druga ją odprowadza.
    >>
    >> Przy dostawie energii elektrycznej też masz dwie firmy: producenta i
    >> dystrybutora.
    >
    > I na "wodzie" mam jedną cenę, a na "prądzie" żadnej.


    A ja na wodzie mam 3 ceny i co mi zrobisz?

    >>
    >>> przyjęli że nie będziesz znosił do domu wody w znacznych ilosciach -
    >>> dlatego jeden licznik.
    >>> Ale jest jasno napisane 8zł/m3 - i w miom przypadku woda i ścieki razem
    >>> - żadnych podpozycji.
    >
    >> Ale to nic. Na rachunku telefonicznym mam wyszczególnione minuty z
    >> poprzedniego miesiąca, ilość minut bezpłatnych, minuty poza
    >> abonamentem, do Play, za granicę, za smsy za transfer danych.
    >
    > Masz podaną cenę za minutę połączenia. Ja nawet nie mam pozycji "do play".
    > Nie przeszkadza mi wyszczególnianie składników, ale dlaczego nie ma ceny
    > detalicznej?

    No przecież w telefonach też zazwyczaj nie masz ceny detalicznej za
    miesiąc bo opłata miesięczna jest sumą różnych składników.

    > Czy mnie interesuje to czym oni wożą ten prąd? skąd go mają? Mają prąd -
    > sprzedają - ja kupuję. Widzę cenę i mogę kupić gdzie indziej. Prosta
    > gospodarka rynkowa.

    Zdaje się ze właśnie energię możesz kupić gdzie indziej. Kupisz taniej
    energię ale dostarczanie energii będzie kosztować tak samo (a może
    drożej bo z dalszej części kraju?). Ale kup sobie rynkowo wodę gdzie
    indziej.



    --
    pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: