eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyŚwiatowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
  • Data: 2023-06-23 18:03:48
    Temat: Re: Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) apeluje do światowych rządów o [...] redukcję prywatnej własności samochodów, w tym pojazdów elektrycznych, o aż 75% do roku 2050.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 23 Jun 2023 16:02:20 +0200, nadir

    > Nie ma żadnej i to nie jest kwestia ceny, można nabyć
    > samochód za 2-3tysiące zł i odkurzacz za 20-30 tys.

    Ta, nowy samochód za 2-3 tys. i używany odkurzacz za 20-30 tys.
    Swoją dorgą, pokaż ten odkurzacz za 30 tys. zł

    > Jeden chce posiadać samochód,
    > inny jacht, a jeszcze inny odrzutowiec. Problem jest taki, że ci od
    > jachtów i odrzutowców chcą zakazać samochodów tym dzięki, którym ich na
    > te fanaberie stać.
    >
    >> Ja mam co prawda w domu odkurzacz
    >> centralny który kosztował około 10 tys. zł (dam ci wodę na młyn, a co mi
    >> tam), ale są benefity za które jestem w stanie płacić, np. brak mieszania
    >> kurzu w domu podczas odkurzania, szybki dostęp (z pomocą wallyflex).
    >
    > Chwalisz się czy żalisz?

    Przecież napisałem ci po co to napisałem, nadal czytać ze zrozumieniem nie
    potrafisz że zadajesz głupkowate pytania?

    >> Tak
    >> samo jak samochód posiadam "na własność", bo służy mi on do pracy, niemniej
    >> mam go wynajętego.
    > Prawdopodobnie masz samochód w lisingu, już pomijając to, że nie jest to
    > żaden wynajem, mimo że nie jesteś jego właścicielem, to spokojna głowa,

    Aha, czyli wynajem, ale nie wynajem, bo nie pojadę.
    Poza tym wszystkie kurwy w domu zdrowe?

    > w wielu krajach UE samochodem służbowym/firmowym nie pojedziesz już po
    > bułeczki do piekarni, i niedługo do nas ten trend trafi.

    Nic nie musi trafiać, bo już dawno tak jest. Nie można używać samochodu
    służbowego/firmowego w celach prywatnych jeśli odlicza się 100% VAT. Ale
    skąd ty masz o tym wiedzieć...

    >> Ale już moja żona ma samochód który ponad 95% czasu stoi
    >> i zbawieniem byłoby gdyby mogła samochód, który by sam do niej przyjechał,
    >> zamówić tylko gdy jej potrzeba się przemieścić.
    > No to zamiast się tu uzewnętrzniać na grupie, każ jej się przesiąść na
    > taxi/ubera/metro, co ona tam woli. Potem wróć i opisz jak to wyszło.

    Ja wiem że ty swoją kobietę masz za popychadło i tak sobie ze swoją
    postępuj. Taxi/uber nie jest alternatywą dla własnego samochodu, jedyną
    alternatywą głónie w kwestii energooszczędności są samochody autonomiczne.
    Ale ty tego pojąć nie chcesz albo nie potrafisz.

    >> A wy tu sraczkę
    >> uskuteczniacie o jakimś uzależnieniu. Uzależnieni to jesteśmy teraz, od
    >> bezsensownego posiadania kosmicznie drogiej i energetycznie przepastnej
    >> rzeczy.
    > Już nie musisz się kajać za ten wypasiony odkurzacz, my tu wszyscy mamy
    > jakieś słabostki.

    Ja nie mam sraczki, bo nikt mi odkurzacza nie bronił kupić i nie będzie
    bronić, tak samo jak nie bronił mi kupić samochodu i nie zrobi tego.

    >> Czyli nadal nie rozumiesz że była mowa o potrzebie posiadania, a ty
    >> stwierdziłeś o potrzebie przemieszczania się? To są dwie różne rzeczy.
    >
    > Nic nie pomyliłem, to jak zwykle ty dorabiasz sobie jakąś gównianą tezę.

    Betonie silnie uzbrojony, jeszcze raz, aż do znudzenia, to że ktoś ma
    potrzebę przemieszczenia się nie jest równoważne z koniecznością posiadania
    na własność danego środka transportu, co pokazuje najlepiej pociąg czy
    samolot. Setki tysięcy, jak nie miliony, ludzi korzystają z pociągów i
    samolotów, a posiada je na własność mniej niż promil promila ludzi, do tego
    zazwyczaj te pojazdy nie stoją, tylko świadczą usługi innym aby się
    amortyzować lepiej. Od lat jest taka rzeczywistość że pociąg czy samolot
    się najmuje na konkretną podróż, ale tobie się wpale nie mieści że tak samo
    można zrobić z samochodami, szczególnie jak będą autonomiczne.

    > Rzecz dotyczy potrzeby posiadania samochodów, którego różni ludzie chcą
    > wręcz zakazać lub mocno ograniczyć. A samochód poza nielicznymi
    > wyjątkami potrzebny jest do przemieszczania się.

    No tak, ty jeszcze czasem bezinteresownie kurwy podrzucasz na róg?

    >> Ale kto ci broni posiadania samochodu, nawet w przyszłości?
    > Światowe Forum Ekonomiczne, zresztą nie tylko oni. Na razie apelują,

    Czyli apelują, a wy już macie strach w galotach.

    > za 10 lat będą żądać, a za 20 lat wprowadzą to w życie.

    Jak masz kryształową kulę, to zagraj w totka.

    > Czytasz coś więcej z wątków, w których się udzielasz czy tylko moje
    > wpisy zasługują na ten "zaszczyt"?

    Czytam brednie konfederaty masterka i radusiów, bo jesteście najbardziej
    aktywni w obronie spalinowych trupów.

    >> To są jakieś
    >> wasze chore strachliwe konfederakie wizje, tak samo jak te konfederackie
    >> brednie że w 2035 nie będzie można korzystać z samochodu spalinowego, albo
    >> w 2026 z pomp ciepła.
    >
    > A to jakieś twoje konfabulacje, bo ja a niczym takim nie wspominałem.

    Snujesz analogiczne wizje odnośnie zakazu posiadania samochodów.
    Konfedera też dokładnie tym samym straszy, tak jak straszy żę w 2035 nie
    będzie można korzystać z samochodów a w 2026 z pomp ciepła. Oczywiście są
    to brednie, tak samo jak bredniami są że ktoś ma zakazać posiadania
    samochodów.

    >> A odkurzacz czy mikser stoi na każdym skrzyżowaniu albo sam przyjedzie po
    >> kliknięciu w apkę?
    > Kurwy też nie stoją na każdym rogu, posiadasz jakąś w domu?

    Nie umiesz nawet odpowiedzieć na proste pytanie, które w prostej linni
    doprowadziłoby cię do zrozumienia interlokutora. U alfonsów to normalne?

    >> Zresztą, ponownie, o czym ta rozmowa, skoro odkurzacz
    >> czy mikser kosztuje promil kosztu samochodu i w zasadzie amortyzuje się po
    >> kilku użyciach. Samochód prawie nigdy się nei amortyzuje, chyba że się nim
    >> PRACUJE.
    > Samochodem się nie pracuje, to narzędzie jak każde inne.

    Dobre, dobre. Jak kurwa daje w twoim samochodzie
    to samochód wtedy pracuje czy nie?

    > A mnie stać na to, żeby się nie amortyzował.

    Chwalisz się czy żalisz?

    >> Demagogia level kosmos, nawet nie chce mi się z takimi bzdurami
    >> dyskutować. > To jest arument na poziomie syfmy dalej, bo nasi
    >> decydenci latajoo samolotami na decydenckie spotkania, bez zwracania
    >> uwagi na skalę kowalscy vs decydenci.
    >
    > Pierdolenie level kosmos. Poprzednie trzy lata wykazały, że można przez
    > internet wykształcić uczniów i studentów, a nawet wyleczyć ludzi przez
    > telefon.

    Stwierdziłeś to na podstawie swojego brudnego palca czy palca jakiejś
    kurwy? Jeśli robiłeś ostatnio rezonans przez telefon to go ewidentnie
    powtórz.

    > Nie ma więc żadnego powodu żeby decydenci musieli latać na
    > spotkania, a na lotniska przemieszczać się drogimi furami, które nie
    > dość, że spalają olbrzymie ilości węglowodorów, to jeszcze robią to za
    > nasze pieniądze.

    Szczególnie jak drogimi to źle! Powinni biegać na spotkania w swoich
    cichobiegach, a ty powinieneś jeździć ich wypasioną drogą furą i móc spalać
    OLBRZYMIE ilości (ruskich) węglowodorów bez ograniczeń!

    > Pomijam już taką bzdurkę, że pisałem o wycieczkach w kosmos, które jak
    > wiadomo są zeroemisyjne. A wycieczki te fundują sobie ludzie, którzy
    > chcą nam zakazać posiadania pojazdów, a często i wielu innych rzeczy.

    Taką bzdurkę trzeba pominąć, bo to nadal są i długo jeszcze będą wyjątki od
    reguły, czego nadal pojąć nie potrafisz, bo kwantyfikatorem po łbie
    dostałeś i to chyba parokrotnie.

    >> Nie, bo ja samochodem pracuję.
    > Nie ma qrwa takiej możliwości! Człowiek pracuje głową, ręcyma lub
    > nogami. Po prostu bezsensownie uzależniłeś się od posiadania kosmicznie
    > drogiej i energetycznie przepastnej rzeczy, zamiast na miejsce pracy
    > dojeżdżać uberem lub tramwajem.
    > Pogódź się z tym i przestań innym mówić jak mają żyć, bo i tak mają to w
    > dupie.

    Póki co to ty piejesz o rzeczach które nie mają miejsca, typowe dla
    śmierdzącego konfederaty który nie ogarnia rzeczywistości, albo ogarnia,
    ale perfidnie wykorzystuje bredzenie od rzeczy żeby sobie słupki podbić.

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: